Na niecały miesiąc przed ostatnią wyznaczoną datą procesu samozwańczy seryjny molestujący dzieci i emerytowany ksiądz rzymskokatolicki z Nowy Orlean pozostaje kompetentny do kontynuowania swojej często opóźnianej sprawy dotyczącej gwałtu i porwania – choć według jego najnowszej oceny lekarskiej 93-latek zmaga się z demencją Alzheimera.

Para lekarzy, którzy oceniali Lawrence’a Heckera w dniu 6 listopada zauważył, że jego choroba jest „chorobą przewlekłą i postępującą”, sugerując, że dodatkowe opóźnienia poza kilkoma już zaobserwowanymi w sprawie stwarzają ryzyko, że duchowny popadnie w stan niekompetencji prawnej, który uniemożliwi mu stanięcie przed sądem biorąc pod uwagę jego zaawansowany wiek.

Wstępnie proces Heckera ma rozpocząć się 3 grudnia pod zarzutem gwałtu na dziecku, porwania i innych przestępstw. Nie przyznał się do zarzutów postawionych mu po raz pierwszy we wrześniu 2023 r. Jednak aż tuzin świadków, którzy twierdzą, że Hecker dopuścił się szeregu aktów przemocy seksualnej po tym, jak poznał ich w dzieciństwie w latach 60.–80., jest gotowych zeznawać przeciwko niemu.

Część z nich przyleciała już spoza miasta, kiedy sędzia z Nowego Orleanu Benedict Willard nagle odroczył proces Heckera na krótko przed rozpoczęciem wyboru ławy przysięgłych w dniu 24 września i wycofał się ze sprawy, powołując się na konflikt personalny z głównym prokuratorem.

Sprawa została następnie przekazana sędziemu Nandi Campbellowi.

Na długo przed tym, jak oskarżenie Heckera trafiło na salę sądową Campbella, seria ocen lekarskich wykazała, że ​​miał on „wątłe” kompetencje, aby przystąpić do procesu, ponieważ ogólnie rozumiał charakter postawionych mu zarzutów. Jednak problemy z pamięcią krótkotrwałą związane z demencją alzheimerowską mogą okresowo utrudniać mu udzielanie pomocy broniącym go adwokatom, co stanowi kolejny kluczowy element konstytucyjnej definicji kompetencji prawnej.

Campbell nakazał Heckerowi poddawać się regularnym badaniom lekarskim. Podczas ostatniej z nich, opisanej w raporcie z dnia 10 listopada, Hecker „ponownie zaangażował się i odpowiednio odpowiedział na pytania” – napisali dr Sarah Deland i Janet Johnson.

Rozumiał, że jeśli ostatecznie zostanie skazany za postawione mu zarzuty, trafi do więzienia „na długi czas” – a właściwie do końca życia. Wyraził także chęć współpracy ze swoimi prawnikami, których nazwiska znał, a także możliwość przedstawienia im swojej wersji wydarzeń.

Niemniej jednak w raporcie z 28 października sporządzonym przez lekarza sprawującego opiekę nad nim w ośrodku opieki długoterminowej, w którym przebywa on w areszcie, ostrzegł, że „stan psychiczny Heckera poprawia się i pogarsza”, podobnie jak w przypadku innych osób cierpiących na demencję alzheimerowską. „W niektóre dni jest bardziej czujny niż w inne” – napisał lekarz Michael Russo, dodając, że Hecker czasami okazuje dezorientację.

W najnowszym raporcie firmy Deland and Johnson uznano Heckera za „marginalnie kompetentny” i odzwierciedlono ustalenia z ocen przeprowadzonych we wrześniu i październiku.

Główny prawnik Heckera, Robert Hjortsberg, powiedział w środę, że zapoznał się z najnowszym raportem medycznym dotyczącym swojego klienta. „Jeśli lekarze uznają, że jest on kompetentny, będziemy gotowi na proces” – powiedział.

Campbell wyznaczył dwie ostatnie daty rozpraw wstępnych na 21 i 25 listopada, z których druga została wyznaczona na osiem dni przed wstępnym rozpoczęciem procesu.

Ofiara będąca przedmiotem toczącego się procesu Heckera utrzymuje, że była nieletnim uczniem katolickiej szkoły średniej, z którą Hecker był powiązany, gdy ksiądz udusił go do nieprzytomności i zgwałcił około 1975 roku.

Oskarżyciel powiedział, że powiedział dyrektorowi szkoły o gwałcie, do którego doszło w pomieszczeniu kościelnej dzwonnicy, które zostało przekształcone w salę do podnoszenia ciężarów. Oskarżyciel twierdzi jednak, że dyrektor Paul Calamari nigdy nie powiadomił policji, a zamiast tego zorganizował dla niego leczenie psychologiczne.

Hecker zaprzeczył tym oskarżeniom. Jednak w 1999 roku przyznał na piśmie do przywódców kościoła katolickiego w Nowym Orleanie, że molestował lub molestował seksualnie kilka innych dzieci, które poznał podczas swojej pracy jako księdza.

Niemniej jednak katolicka archidiecezja Nowego Orleanu pozwoliła Heckerowi wrócić do pracy przed przejściem na emeryturę kilka lat później. Archidiecezja czekała następnie do 2018 r., aby w końcu powiadomić opinię publiczną, że Hecker – wraz z Kalmary i dziesiątki ich kolegów duchownych – był przedmiotem poważnych i wiarygodnych zarzutów dotyczących wykorzystywania seksualnego dzieci, które ostatecznie skłoniły instytucję do złożenia wniosku o ochronę przed upadłością w 2020 r.

Pomimo pieczęci na informacjach dotyczących bankructwa, Guardianowi udało się uzyskać kopię zeznań Heckera z 1999 r. odsłonił je publicznie po raz pierwszy w czerwcu 2023 r.

Następnie The Guardian podzielił się zeznaniami z filią CBS w Nowym Orleanie, WWL Louisiana, a w sierpniu 2023 r. oba serwisy spotkały się z Heckerem przed kamerą. Podczas tego wywiadu Hecker potwierdził, że jego pisemne zeznania są autentyczne.

Około dwóch tygodni po Opiekun I WWL opublikował tę rozmowę, prokurator okręgowy Nowego Orleanu, Jason Williams, zabezpieczył akt oskarżenia przed wielką ławą przysięgłych, w którym oskarżył Heckera w związku ze skargą stanowiącą sedno jego toczącej się sprawy.

Rzadko się zdarzało, aby duchowni katoliccy w Nowym Orleanie byli oskarżani – a tym bardziej skazani – za przestępstwa związane ze skandalem dotyczącym molestowania dzieci w całym Kościele.

Jednakże dochodzenie organów ścigania w sprawie Heckera rozszerzyło się od tego czasu na dochodzenie w sprawie tego, czy archidiecezja prowadziła siatkę zajmującą się handlem dziećmi w celach seksualnych odpowiedzialną za „powszechne… wykorzystywanie nieletnich sprzed kilkudziesięciu lat”, które „ukrywano i nie zgłaszano” władzom, jak wynika z oświadczeń złożonych pod przysięgą przez policję.

Żaden z przełożonych Heckera nie został oskarżony o przestępstwa w nierozwiązanej sprawie przeciwko niemu.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj