Kompozyt: Angelica Alzona/Guardian Design

Okiennice są opuszczone, zasłony odsłonięte i Donalda TrumpaBogaty, nabrzeżny pałac intryg jest ponownie otwarty dla biznesu. Ma to miejsce szereg ambitnych, niezwykle lojalnych poddanych paradowałwalcząc o uwagę i prosząc o przychylność tronu. Słudzy przepadają za sobą, aby zaspokoić każdą zachciankę swego pana. A potem są błazny

Biorąc pod uwagę niezwykłe wydarzenia, jakie miały miejsce w tym tygodniu u prezydenta-elekta Mar-a-Lago resortu w Palm Beach, budując gabinet, z którym będzie rządził w styczniu, trudno oprzeć się wrażeniu, że operacją kieruje coś na kształt dworu królewskiego.

Trump z pewnością sprawia wrażenie pierwszego monarchy Ameryki od oficjalnego zakończenia wojny rewolucyjnej w 1783 r., knując, spiskując i grając w faworytów, a także wstawiając jednostki przeciwko sobie, gdy gromadzą się jego dworzanie.

Jego nieoczekiwana nominacja na prokuratora generalnego stałego członka Mar-a-Lago Matta Gaetza, kontrowersyjnego kongresmena z Florydy pod rządami dochodzenie w sprawie molestowania seksualnegobyło posunięciem dotyczącym władzy, które zmyliło nawet jego najbliższych doradców i rzuciło rękawicę Republikanom w Senacie USA, którzy muszą potwierdzić nominację.

Nastąpiło to po równie zdumiewającej decyzji Trumpa dzień wcześniej dotyczącej weekendowego prezentera z prawicowa stacja telewizyjna Fox News zostać sekretarzem obrony USA odpowiedzialnym za największą i najpotężniejszą armię świata: Pete’a Hegsetha, największego artystę, który przykuł uwagę króla.

Eksperci w dziedzinie zdrowia publicznego potępił wybór osoby odrzucającej szczepionki Roberta F. Kennedy’ego Jr jako sekretarz zdrowia. I być może najdziwniejszym ze wszystkich spektakli jest najbogatszy człowiek świata, Elon Musk, miliarder, który został wybrany dokładnie do niczegoprzechadzając się po doskonale utrzymanych trawnikach rozległego kurortu i obnosząc się ze swoim nowym romansem z kolejnym rzekomym przywódcą wolnego świata.

Z raportów wynika, że ​​Musk towarzyszy Trumpowi niemal codziennie od wyborów, przyłączając się do rozmów telefonicznych z wieloma światowymi przywódcami, oferując porady dotyczące polityki i decyzji kadrowych, grając w golfa z członkami rodziny Trumpów i jedząc z nimi posiłki na patio na świeżym powietrzu.

Według niego Musk otrzymał owację na stojąco od gości zgromadzonych po drugiej stronie czerwonej aksamitnej liny do „New York Timesa”.i dołączył do Trumpa i piosenkarza klasycznego Chrisa Macchio w a żałosna interpretacja God Bless America na czwartkowej gali.

We wtorek, pięć dni po rozpoczęciu swojej kadencji jako najbardziej lubiany gość w domu Trumpa, Musk został mianowany wspólnym szefem nowo utworzonego Departamentu Efektywności Rządu (Doge), gdzie będzie generował plany „ciąć i palić„wydatki rządowe”. Czas pokaże, czy jakiekolwiek proponowane cięcia obejmą miliardy dolarów lukratywne kontrakty rządowe i dotacje z których korzystają jego własne firmy, SpaceX i Tesla.

„On kocha Mar-a-Lago. Elon nie wróci do domu. Nie mogę się go pozbyć” – zażartował Trump Republikanie w środę podczas swojego pierwszego powrotu do Waszyngtonu od czasu wyborów, po czym dodał złowieszczo: „Dopóki go nie polubię”.

Obserwatorzy twierdzą, że nie jest zaskoczeniem, że te machinacje mają miejsce w Mar-a-Lago, w USA 1 milion dolarów na głowę prywatny klub członków wyniośle napiętnował Trumpa podczas jego pierwszej kadencji „zimowym Białym Domem”, gdzie wręczał ambasadorów bogatym przyjaciołom i darczyńcom oraz gdzie zasięgał porad politycznych od stałych bywalców napisane na serwetkach koktajlowych.

„Wiele działań zostanie tam wykonanych podczas drugiej kadencji Trumpa, co widzimy obecnie w okresie przejściowym” – powiedział historyk polityki Matt Dallek, profesor zarządzania politycznego na Uniwersytecie George’a Washingtona.

„To naprawdę węzeł komunikacyjny. Ludzie ciągle tam przychodzą i wychodzą, on spędza tam mnóstwo czasu i jak to uwielbia robić, wielu ludzi mówi mu różne rzeczy i rozmawia z wieloma ludźmi.

„Będzie rozmawiał ze swoimi zamożnymi przyjaciółmi i ludźmi, którzy przyjeżdżają do kurortu z całego świata, aby złożyć mu tam hołd. Częściowo mu się to podoba, ponieważ jest to dla niego swego rodzaju sanktuarium i jest to jego najlepsza wersja samego siebie, jego najlepsza wizja siebie i rodzaju mocy, którą chce kultywować. Uwielbia uwagę. Uwielbia ludzi, którzy przychodzą do niego i wokół niego.

Dallek zauważył, że Trumpowi sprzyjała także atmosfera nieprzewidywalności, jaką tworzy jego obecność w Mar-a-Lago. Było to widoczne w tym tygodniu poprzez niekonwencjonalne zatrudnianie przez niego gabinetu i procesję kandydatów desperacko pragnących wywiadu w pospiesznie zgromadzonej sali wojennej w, jak to określiła CNN, „chaotyczne epicentrum”o jego przejściu.

„Istnieje pewna doza chaosu, który od dawna otacza Trumpa, który Trump naprawdę kultywuje i który stanowi kluczową część jego tożsamości politycznej. A Mar-a-Lago było centrum tego chaosu” – powiedział Dallek.

„To było coś w rodzaju cieplarni dla marginalnych osobistości, które tam przybyły. On jadłem tam obiad z Ye, antysemickim raperem i Nickiem Fuentesem, zwolennikiem białej supremacji. Do kurortu próbowali przedostać się zagraniczni szpiedzy. To tam przechowywał jedne z najbardziej tajnych dokumentów na świecie w swojej łazience.

„Nie musimy cofać się bardzo daleko w czasie, aby zrozumieć, co się dzieje, jak bardzo jest to swobodne i szalone. Zajmuje się tymi niezwykle ważnymi sprawami życia i śmierci, bezpieczeństwa narodowego i robi to w tym niezabezpieczona, chaotyczna atmosfera gdzie ludzie bez przerwy przychodzą i odchodzą i gdzie miały miejsce niektóre z jego bardziej pamiętnych i zapadających w pamięć momentów”.

Dallek i inni oczekują, że Trump spędzi dużo czasu w Mar-a-Lago podczas swojej drugiej kadencji. Jak obliczył „Washington Post” na 2021 r., przez pierwsze cztery lata sprawowania urzędu spędził tam całe lub część 142 dni i rozegrał około 87 rund w swoim klubie golfowym Trump International w West Palm Beach. Mar-a-Lago 128 apartamenty gościnne są zawsze pełne, kiedy on przebywa.

„Możliwe, że niektórzy ludzie chcą po prostu spędzić czas z prezydentem i ludźmi z jego otoczenia, ale myślę, że ludzie wyrazili to otwarcie, a pierwsza prezydentura była okazją, aby móc mu powiedzieć, co o tym myśli, ale także po to, by zabiegać o przychylność” – powiedział w sierpniu dziennikowi Guardianowi Robert Weissman, prezes grupy na rzecz przejrzystości z siedzibą w Waszyngtonie, Public Citizen.

„Istnieją głębokie i systemowe problemy dotyczące etyki, dużych pieniędzy i dostępu dla bogatych, ale Trump jest kategorią samą w sobie”.

Oprócz tego, że Trump pełni funkcję centrum dowodzenia w Mar-a-Lago przed swoją drugą administracją, czerpie także znaczne korzyści finansowe.

Oczekuje się, że Mar-a-Lago będzie całkowicie obłożone aż do styczniowej inauguracji, a CNN poinformowało, że członkowie zostali oferowane pieniądze przez osoby z zewnątrz chętny do towarzyszenia im na terenie, aby spotkać się z nim twarzą w twarz.

Nawet po objęciu urzędu podróże powrotne do Mar-a-Lago będą napełniać kasę Trumpa. W październiku ujawniono, że majątek Trumpa tak miał przeciążył Secret Service o 300% za pokoje zajmowane przez agentów zapewniających ochronę Trumpowi i jego rodzinie.

„Oczywiście będzie to dla niego okazja do zarobienia pieniędzy” – powiedział Dallek. „Którego nigdy nie przepuści”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj