FAlbo ja, odwiedzanie teraz niesławne Stedsans Eco-Retreat w Halland, Południowa Szwecja była apoteozą skandynawskiego snu: dzieci z policzkiem jabłkowym biegające boso na podłodze leśnej, jezioro do pływania, sauna do rozgrzania, proste kabiny do spania i kolacje serwowane wieczorem na długim stole otaczanym drzewami. Kiedy zarezerwowałem, aby zatrzymać się w 2022 roku, aby świętować moją rocznicę ślubu, czułem się, jakbym chodził prosto do mojego kanału na Instagramie, dotkniętej kwiatami i tak dalej.

Dopiero teraz wydaje się, że było to tak fantastyczne, jak się wydawało. W tym tygodniu wspólny dochodzenie Przez codzienne gazety Dagens Nyheter w Szwecji i Politiken w Danii znaleźli właścicieli ekologicznego odosobnienia, szefa kuchni Flemming Hansena i pisarza żywności Mette Helbæk, mieszkali teraz w Gwatemali po najwyraźniej ucieczki przed organami podatkowymi, pozostawiając wiele zwierząt i 158 baryłek odpadów ludzkich. Dochodzenie twierdziło również, że ścieki pozostawiono do lasu, a władze lokalne opisywały ich rzekome działania jako „przestępstwa środowiskowe”.

Jest to przypadek, który zszokował Skandynawia: Stedsans przyciągnął międzynarodowe uznanie jako dziecko plakatu dla ekologicznego życia-prawdziwy przykład Dobre życieWydanie skandynawskie, pokazujące, że można żyć w harmonii z naturą, prowadzić udaną firmę i wychowywać rodzinę podczas tego. Nic dziwnego, że wszystko było zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe. Para podobno winni szwedzkie organy podatkowe przekraczające 6 mln szwedzkiej Kronę (470 000 funtów) i od tego czasu założyli nowy biznes hotelowy w Gwatemali.

Mette Helbæk i Flemming Hansen. Zdjęcie: Stedsans in the Woods

Trudno mi się rozmieścić w sposób, w jaki Helbæk przedstawił mi rekolekcje w wywiadzie dla powiększania na kilka miesięcy przed moją wizytą. Opowiedziała mi o chęci pary, by zbudować szczęśliwe miejsce, by wychowywać swoje dzieci w starożytnym lesie, oraz o tym, jak miały szczęście znaleźć ten, z którym czuje, że ma szczególny związek: „Rośnie na mnie, że słyszę, co mówią mi drzewa… i mogę usiąść i porozmawiać z rośliną, a to odpowie”. Najwyraźniej las przekazywał jej przesłania miłości i światła, a przewodnicy duchów kazali jej stworzyć pokój między wszystkimi formami życia. Zastanawiam się, co las i jej przewodnicy duchowi szepczą o niej teraz – i władze, które nie pojawiły się wcześniej i nie zamknęły ich wcześniej.

To, co wydarzyło się u Stedsansa, wykracza poza historię pary, która twierdzi, że prowadzi szwedzki ekologiczny resort, a najwyraźniej potajemnie pompując ścieki do leśnej podłogi. Podważa całą przesłankę zrównoważonej turystyki w kraju. W wiadomości opublikowanej na ich stronie internetowej Helbæk i Hansen napisali: „Z zaszczytliśmy się bardzo daleko z Stedsansem, ale musieliśmy również zdać sobie sprawę z tego, że bycie przedsiębiorcami napędzanymi duszą w misji w kraju, w którym podatki są jednymi z najwyższych na świecie, a biurokracja jest nieustępliwa, jest to niemożliwe zadanie”. Turystyka w tej części światowej koncentruje się na jej niezwykłym charakterze i znajdowaniu sposobów na skontaktowanie się z nią, wędrówki i jej odkrycie. Jeśli nie możesz zrobić powrotu do natury, proste eko-resort działają Szwecjagdzie możesz?

Jako pisarz podróży pracujący w Skandynawii zatrzymałem się w innych ośrodkach w tym regionie, które zostały zainspirowane przez Stedsansa i poznałem młodych, idealistycznych pracowników gościnności, którzy rozmawiali o Helbæk i Hansena, jakby byli bohaterami. Jeśli to, co wydarzyło się w Stedsansie, sprawi, że inni wierzą, że prowadzenie przyjaznego dla środowiska projektu jest „niemożliwe”, Hansen i Helbæk uszkodzą więcej niż niewielką plamę szwedzkiego lasu. Ponieważ to nieprawda: poznałem właścicieli hoteli w całym regionie z znacznie niższymi profilem, którzy mogą i Do Spraw, aby działał w wytycznych środowiskowych – więc dlaczego nie mogli?

Wiele osób na całym świecie ma tendencję do ubóstwiania Skandynawii: to region Hygge I Tylko I wszystkie te trudne do przetłumaczenia pojęć, które wydają się być w tajemnicy życia. Ale powinniśmy również pamiętać, że to dom Scandi Noir: historie przestępcze, w których ciemne rzeczy mogą się zdarzyć w rozległych połacie wsi, w których nie ma sąsiadów, którzy widzą, co robisz, i łatwo jest znaleźć się w cicho, aby zakopać ciało.

Jako Brytyjczyk mieszkający w Kopenhadze, często trudno mi było poślubić te dwie przeciwne prezentacje Skandynawii, ale ta historia robi to dobrze: zaczyna się w leśnym raju, w którym zioła żerowane są przesiąknięte na herbatę ziołową, a następnie przybiera ciemny obrót, gdy właściciele uciekają do kraju, w którym ich długów podatkowych nie mogą ich śledzić. Jest to przypomnienie, że nigdzie nie jest idealne, nawet nie Skandynawii, i że wszyscy powinniśmy uważać na wzięcie do serca krajowych stereotypów. W końcu Szwecja jest taka jak wszędzie indziej: tam, gdzie można zarobić pieniądze, nawet w naturze, będą też źli aktorzy. Jest to również przypomnienie, jakby inny był potrzebny, aby nie brać tego, co widzisz na Instagramie za wartością nominalną.

Source link