Od ponad roku studenci z amerykańskich uczelni i uniwersytetów uczestniczyli w protestach w poparciu Palestyny, jako wojna Izraela zabił ponad 50 000 Palestyńczyków W Gazie od października 2023 r. Uczniowie stanęli w obliczu zawieszenia i wydalenia na demonstracje obozowisk i innych działań, gdy szkoły opadają na uczestnictwo.

Teraz co najmniej pięciu studentów i akademickich kolorowych uniwersytetów amerykańskich było skierowanych do imigracji i egzekwowania celnego (ICE), w ramach ciągłej kary administracji Trumpa na poparcie palestyńskie.

„Widzimy, że użycie prawa imigracyjnego do posiadaczy wiz, stałych legalnych mieszkańców (ponad) ich mowy”, powiedział Samah Sisay, adwokat w Centrum Praw Konstytucyjnych (CCR). „Próbuje stłumić mowę polityczną, która jest sprzeczna z tym, czego chce administracja”.

Pomimo białych studentów, profesorowie i naukowcy są również silnie zaangażowani w protesty pro-palestyńskie, ludzie kolorowi nieproporcjonalnie stawiali czoła nagłym aresztowaniu i groźbom deportacji lub cofnęli wizy.

„Po prostu koncentrujemy się na bardzo konkretnych ludziach”, powiedział Sisay, odnosząc się do akademickich kolorowych. „Myślę, że to naprawdę próba stworzenia klina w solidarności, wielopoziomowej, wieloetnicznej solidarności, która została stworzona na poparcie palestyńskich praw człowieka”. Powiedziała, że ​​działania Ice „ustaliły ostrzeżenie dla studentów koloru na tych uniwersytetach, którzy polegają na stypendiach i wsparciu edukacyjnym w celu poprawy życia lub lepszych sytuacjach dla ich rodziny”.

Yunseo Chung, 21-letni student Kolumbii i legalny stały mieszkaniec, który przeprowadził się do USA z Korei Południowej w wieku 7 lat, jest obecnie ukryty po tym, jak urzędnicy ICE próbowali ją zatrzymać. Chung uczestniczył w kilku pro-palestyńskich demonstracjach w ciągu ostatnich miesięcy i został aresztowany 5 marca podczas protestu w Barnard College. We wtorek sędzia federalny udzielił Chungowi tymczasowego nakazu powstrzymywania się, aby zapobiec jej zatrzymaniu lodu, dopóki sąd nie orzedzie inaczej. Momodou Taal, student uniwersytetu w Cornell, który prowadził pro-palestyńskie demonstracje, odwołał swoją wizę studencką i został poproszony przez urzędników ICE o poddanie się z powodu jego działalności politycznej. Taal, podwójny obywatel Wielkiej Brytanii i Gambii, podejmuje teraz postępowanie prawne przeciwko administracji Trumpa.

Mahmoud Khalilbyły absolwent Kolumbii i działacz palestyński, który prowadził protesty na terenie kampusu, był jednym z pierwszych aktywistów studenckich, którzy zostali zatrzymani przez ICE na początku tego miesiąca. Khalil, Kto napisał To, że jego zatrzymanie „było bezpośrednim konsekwencją skorzystania z mojego prawa do wolności słowa, gdy opowiadałem się za wolną Palestyną i zakończeniem ludobójstwa w Gazie”, odbywa się w areszcie w Luizjanie.

Gabriel Chin, profesor prawa z University of California, Davis, powiedział, że celowanie studentów imigrantów w ich działalności politycznej jest „niepokojący” i „bezprecedensowy” w sobie. „Przynajmniej od lat 50. XX wieku, zgodnie z Sądem Najwyższym, zgodni z prawem stałych mieszkańców mają prawa do pierwszej poprawki i mogą mówić w kwestiach dotyczących społeczeństwa” – powiedział. „To, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, jest kwestią społeczeństwa”.

Administracja Trumpa uzasadniła próbę deportacji protestujących studentów, mówiąc, że są zagrożeniami dla bezpieczeństwa narodowego. Chung został oskarżony o „zaangażowanie się w zachowanie, w tym kiedy została aresztowana przez NYPD podczas protestu pro-hamasu w Barnard College”, Zgodnie z oświadczeniem z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS).

Badar Khan Suri. Zdjęcie: Georgetown University

W przypadku Khalil I Badar Khan Suriindyjski student podoktorancki na Uniwersytecie Georgetown, który został niedawno aresztowany za swój aktywizm, administracja powołała się na rzadkie prawo imigracyjne, które pozwala na cofnięcie statusu prawnego człowieka, jeśli jej obecność ma „potencjalnie poważne niekorzystne konsekwencje polityki zagranicznej dla Stanów Zjednoczonych”. Według DHSSuri, który jest oskarżony o „bliskie powiązania ze znanym lub podejrzanym terrorystą, starszym doradcą Hamasu” – jego żona jest pochodzenia palestyńskiego – rzekomo „(rozprzestrzenianie się) propagandy Hamas i promowanie antysemityzmu w mediach społecznościowych”.

Obecne działania Trumpa przeciwko pro-palestyńskim imigrantom są „testem”, powiedziała Sisay, która reprezentuje Khalil, aby sprawdzić, czy sądy pozwoli mu iść naprzód z ukierunkowanymi deportacjami innych aktywistów. „Jest to wystarczająco szerokie i uznaniowe przepis w prawie imigracyjnym, który daje sekretarzowi stanu oddziału wykonawczego obfitą władzę do po prostu wyboru i wyboru tego, kogo chcą deportować z kraju” – powiedziała.

Atak administracji Trumpa na naukowców imigrantów to tylko jeden przykład w długiej historii Imigracja w USA Chin powiedział, że prawo jest niesprawiedliwie wobec ludzi kolorowych. „Kiedy strumień imigrantów był biały, w systemie imigracyjnym istniała złagodzenie i elastyczność”. Po 1965 r., Gdy do USA przybyło więcej imigrantów kolorowych, „możliwości łagodności stały się coraz mniej”. Chin dodał: „Najważniejsze jest to, że system imigracyjny stał się ostrzejszy, ponieważ ludzie podlegają mu ludzi”.

Najnowsze osiągnięcia pojawiają się, gdy administracja Trumpa i republikanie nieustannie dążyli do działań pro-palestyńskich na kampusach amerykańskich, twierdząc, że takie działania są antysemicką i siedliskami wsparcia Hamasu. Na początku tego miesiąca Trump ogłosił, że Columbia University straci 400 mln USD w funduszach federalnych na prowadzenie protestów uniwersyteckich; W odpowiedzi Kolumbia skapitukowany do kilku wymagań administracyjnych Jako pierwszy krok z ponownym złożeniem finansowania.

Takie połączenie pro-palestyńskiego poparcia z terroryzmem jest kontynuacją stanowiska administracji Biden w dużej mierze oznaczone demonstracje jako antysemickie. W obliczu drugiej administracji Trumpa uniwersytety „zapadają się pod presją” od Trumpa, pomimo wcześniej rzekomego jako strażnicy wolności słowa i przestrzegających kampusów jako sanktuariów lodu.

Kilku studentów szukało prawnej reprezentacji, aby chronić przed wysiłkami deportacyjnymi. Ale zwiększenie prób atakowania protestujących nieciosenowych „to dopiero początek”, powiedziała Sisay. „Zasadniczo jest to przesłanie, które każdy zaangażowany (w) aktywizm, rzecznictwo lub problemy, które ta administracja nie popiera, może być celem” – powiedziała. „Niestety myślę, że właśnie tam zmierzamy”.

Source link