Po dyrektorze naczelnym United Healthcare Briana Thompsona był zastrzelony przed hotelem na Manhattanie w środę rano w „bezczelny, ukierunkowany atak– szybko pojawiała się wskazówka za wskazówką.

Na nagraniu z monitoringu widać, jak strzelec opuszcza pobliską stację metra o 6:15 i kupuje dwa batony energetyczne oraz butelkę wody w pobliskiej kawiarni Starbucks. – podało CNN.

Chwilę później podejrzany ubrany w brązową kurtkę, maskę i szary plecak został nagrany, jak błąkał się w pobliżu delikatesów i około 6:30 rano najwyraźniej korzystał z telefonu, jak wynika z monitoringu wideo. Około pół godziny po wyjściu z metra nagranie pokazuje, jak idzie do hotelu, do którego Thompson wybierał się na doroczną konferencję inwestorów United, i czeka na zewnątrz.

Podejrzany podszedł do Thompsona od tyłu i otworzył ogień, następnie podszedł do niego i strzelał dalej, szalejąc nawet po przerwie, aby naprawić zacięcie broni. Zabójca przeszedł przez ulicę, prześliznął się przez alejkę i wsiadł na rower elektryczny. Następnie skierował się na północ, w stronę Central Parku.

W miarę jak policja przeczesywała miejsce zdarzenia i wzmagała wysiłki poszukiwawcze, ilość dowodów wzrosła. Źródła policyjne podają Poczta nowojorska że kule użyte w śmierci Thompsona zdawały się być ozdobione słowami „zaprzeczaj”, „zeznaj” i „broń”.

Ponieważ te słowa są podobne do Książka z 2010 roku Opóźniaj, zaprzeczaj, broń: dlaczego firmy ubezpieczeniowe nie płacą odszkodowań i co można z tym zrobić, zrodziło się pytanie, czy ta strzelanina ma związek z krytyką branży ubezpieczeń zdrowotnych.

Według doniesień policja znalazła butelkę z wodą i telefon komórkowy w alejce, którą uciekł strzelec. Najlepsza wskazówka mogła pojawić się w hostelu na Upper West Side, na nagraniu z monitoringu. Opuścił maskę, co CNN określiło jako „zalotna chwila” i posłał szeroki uśmiech pracownikowi.

Pomimo obszernego materiału filmowego z monitoringu, ozdobnych kul i dowodów rzeczowych, strzelec pozostaje niezidentyfikowany i przebywa na wolności w związku z przestępstwem popełnionym w jednym z najbardziej kontrolowanych miast w kraju. Jego motyw pozostaje nieznany i szerzą się spekulacje: czy strzelanina była zawodowym hitem, czy też zabójca po prostu był niezadowolony z niepopularnego ubezpieczyciela zdrowotnego? A może są jeszcze inne przyczyny, które nie są jeszcze znane?

Inne głośne zabójstwa uczą, jak nie wyciągać pochopnych wniosków, po tym jak zrodziły się błędne teorie na temat motywów. Założyciel aplikacji gotówkowej Bob Lee’s Zabójstwo w 2023 roku w San Francisco zrodziły teorie na temat bezdomnych zabójców i komentarze na temat brutalnej przestępczości miejskiej. Jednak oskarżona zabójczyni, Nima Momeni, była konsultantką, która według prokuratorów mściła się za atak na jego siostrę dokonany przez rzekomego handlarza narkotyków Lee, któremu – jego zdaniem – przedstawił ją guru technologii. Jurorzy naradzają się w tej sprawie.

W Nowy Jork City, Anthony Comello został oskarżony o zabójstwo Francesco „Franky Boy” Cali w 2019 r., rzekomego przywódcy rodziny mafijnej Gambino. Zanim Comello został aresztowany, śmierć wywołała obawy o możliwość wojny mafii. Jak się okazało, podejrzany był przekonany, że pomaga Donaldowi Trumpowi i że Cali należy do „głębokiego państwa”.

Vernon J. Geberth, emerytowany komendant porucznik nowojorskiej policji, który napisał „Practical Homicide Investigation”, powszechnie uważany za przełomowy podręcznik dotyczący śledztw w sprawie morderstw, nie wierzy, że podejrzany jest zawodowym zabójcą.

„Z mojego punktu widzenia jest to zbyt osobiste” – powiedział Geberth, który nie jest zaangażowany w śledztwo, ale przedstawia swój punkt widzenia na podstawie swojego wieloletniego doświadczenia. „Pozostawienie niektórych wskazówek to tak, jakby ktoś złożył oświadczenie”.

„Profesjonaliści nie składają oświadczeń – po prostu wykonują swoją pracę”.

Choć istnieje wiele dowodów, stwierdził Geberth, niekoniecznie oznacza to natychmiastowe schwytanie podejrzanego. Policja może pobrać odciski palców i DNA na przykład z butelki z wodą lub telefonu komórkowego, ale nie prowadzi to do podejrzenia, jeśli informacje te nie znajdują się w bazie danych, do której mają dostęp organy ścigania.

„Ta osoba może być osobą, która nigdy wcześniej w życiu nie popełniła przestępstwa” – powiedział Geberth. „Jeśli nie ma cię w systemie, nie ma cię w systemie”.

Geberth powiedział, że jego zdaniem zabójca zostanie złapany, ponieważ nagranie twarzy podejrzanego jest już dostępne publicznie w Ameryce i na świecie.

Plakat z reklamą nagrody w wysokości 10 000 dolarów jest przymocowany do latarni w pobliżu miejsca strzelaniny. Zdjęcie: Mike Segar/Reuters

„Jego twarz jest teraz widoczna w telewizji, wyznaczona jest nagroda w wysokości 10 000 dolarów” – powiedział Geberth. „Ktoś, gdzieś go pozna, ponieważ ta sprawa jest omawiana na arenie międzynarodowej”.

Mary Ellen O’Toole, która pracowała jako specjalistka ds. profilowania FBI podczas schwytania zabójcy Unabombera, stwierdziła, że ​​zabójca zachowywał się oddanie, ale popełnił kilka błędów.

Patrząc na początkowy zestaw faktów, „mówi mi, że strzelec odrobił pracę domową – sporo planowania”. O’Toole zauważył, że do strzelaniny doszło przed dużym hotelem z wieloma wejściami, ale mimo to wiedział, jak nawiązać kontakt z ofiarą.

„Skąd on wziął te informacje? Nie wiemy.

O’Toole zauważył również, że pistolet miał tłumik, który jest umieszczony na lufie pistoletu, aby wystrzały były mniej słyszalne.

„Wygląda na to, że strzelec zaplanował strzelaninę na zewnątrz. Jeśli nie stłumisz dźwięku, może to zwrócić na ciebie uwagę” – powiedział O’Toole. „Jednocześnie posiadanie tłumika na broni w umyśle strzelca mogło być po prostu fajną rzeczą, więc nie musi być w ten czy inny sposób.”

Do najciekawszych aspektów O’Toole’a zalicza się: strzelec zachował spokój, gdy zacięła mu się broń, co może być trudne nawet dla przeszkolonych funkcjonariuszy organów ścigania.

„Kiedy jesteś na strzelnicy, czasami, gdy komuś zacina się broń, może to być denerwujące, stresujące i może cię złościć” – powiedział O’Toole. „Jeśli obejrzycie wideo strzelaniny, nic takiego nie było”.

„Pomiędzy strzelcem a ofiarą nie było żadnej rozmowy. Przyszedł tam nie po to, żeby rozmawiać, ale przyszedł, żeby zabić dyrektora generalnego.

Jeśli chodzi o ślady pozostawionych dowodów, O’Toole uważa, że ​​śledczy otwarcie mówią o tym, że podejrzany pozostawił w pobliżu łuski i kule, a także butelkę z wodą.

„Jestem pewien, że rozważają, czy pozostawiono je tam w ramach podstępu, w przeciwnym razie straciłby czujność” – powiedział O’Toole. „Dobry analityk ani dobry badacz nie zamknie się w jednej teorii”.

Do chwili obecnej strzelec nie został złapany. Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams, który jest objęty aktem oskarżenia za rzekome przekupstwo i udziały w kampaniach, oświadczyła w piątek policja szybko pracowała nad złapaniem zabójcy.

„Kiedy spojrzysz na liczbę godzin od zastrzelenia w pełni zamaskowanej osoby i konieczności postawienia go przed wymiarem sprawiedliwości, zdajesz sobie sprawę, jak szybko działa policja Nowego Jorku” – powiedział Adams w programie radiowym 1010 WINS Morning Drive.

„Bez wątpienia nie było to przypadkowe działanie. Nasze wstępne dochodzenie uznaje to za celową strzelaninę, ale jesteśmy coraz bliżej zatrzymania go i usunięcia tej niebezpiecznej osoby z ulic naszego kraju”.

Z Associated Press

Source link