Karolina Wigura. Krążowy panelistka
Karolina Wigura
Krążowy panelistka
Jarosław Kuisz

Podróżowaliśmy po Polsce pociągu dzień po rewelacyjnych wyborach parlamentarnych w kraju jesienią 2023 r. Kiedy pojawiły się wieści o wynikach, pasażerowie w naszym przedziale wpadli w ramiona, ciesząc się, jakby z ramionami podniesiono wielką wagę. Trudno było wierzyć po ośmiu latach, narodowi populistowie prawa i sprawiedliwości byli wyrzucony z władzy Z rekordowym frekwencją 75% wyborców. Czuliśmy potencjał demokracji, aby zmieniać rzeczy na lepsze jako fizyczne wrażenia.

Minęły mniej niż dwa lata, ale ten entuzjazm zniknął bez śladu. Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez prawo i sprawiedliwość Wybory prezydenckie uciekają w czerwcu z 50,89% głosów, zabezpieczając podziw Donalda Trumpa w trakcie procesu. Kilka dni przed przeklinaniem Nawrockiego w środę (6 sierpnia) nowa ankieta sugerowała, że prawie połowa wyborców Chciałby, aby premier Donald Tusk wygłosił. Koalicja rządząca chwieje się. Liberalny rząd Tuska może okazać się niczym więcej niż intermezzo, pauzą między prawem populistycznym rządami.

Po ponad dekadzie życia, w globalnym sensie, z nową falą populizmu, możemy zobaczyć wzorzec pominiętej możliwości, których Polska jest tylko jednym przykładem. W krajach rządzonych przez Nowi populistowiewyborcy często odczuwają rozczarowanie i gniew. W ostatnich latach liberalni kandydaci, noszeni przez fala opozycji, usunęli populistów: zanim Tusk zarządzał nim w Polsce, był Joe Biden w USA, Luiz Inácio Lula da Silva w Brazylii i Zuzana čaputová na Słowacji. Zwycięstwa tych polityków wydawały się krótko jak sygnał nadziei na postolistną liberalną konsensus.

Ale odbudowa po zwolnieniu populistów może przypominać codzienną walkę w politycznym błonie. Zwycięska kampania wyborcza to nie to samo, co ostateczne zwycięstwo. Wojna z populistami jest stała i globalna, wzmocniona przez media cyfrowe.

Reguła post-populistyczna jest tym trudniejsza, ponieważ rządy populistyczne pozostawiają legalne pole minowe. W Polskaniezliczone decyzje prawne i działania obowiązujące miały podważyć liberalne instytucje demokratyczne. Pokonanie ich konstytucyjnie i przywracanie praworządności wymaga czasu i energii. To również wymaga Patrząc wstecz na przeszłość, a nie skupiając się na przyszłości, gdy nowy rząd zajmuje się błędami swoich poprzedników. W Polsce i Brazylii stłumiło to wszelkie ambicje, aby zaoferować ekscytującą mapę drogową na nadchodzące lata. Nieuchronnie po każdej początkowej euforii szybko następuje frustracja publiczna i powstanie kolejnego wyzwania ze strony populistów prawicowych.

Od czasu antykomunistycznego Ruch solidarności W latach 80. Polska była kluczowym laboratorium w bitwie o demokrację. Po powrocie do władzy w 2023 r. Tusk stanął w obliczu dylematu: czy powinien całkowicie zdystansować się od programu lub flirt swoich poprzedników? Tusk wybrał drugą opcję. Utrzymał program bezpośredniego wsparcia finansowego populistów dla rodzin z dziećmi. Kontynuował budowę Mega Transport Hub, flagowego projektu dla poprzedniego rządu, który wcześniej miał zaatakowany jako marnotrawstwo. Szczególnie uderzające jest to, że nie zdołał liberalizować Polska w zakresie aborcjiktóre zostały zaostrzone przez populistów. Powtórzenie retoryki nacjonalistów na temat migracji i obrony granic narodowych doprowadziło do ponownego nakładania kontroli w Polsce granice z sąsiadami UE Niemiec i Litwapomimo wszystkich trzech krajów znajdujących się w rejonie Schengen.

Pozwolenie narodowi populistów nadało mu polityczny ton, napędza porażkę Tuska. Po porażce jego kandydata na prezydenta, Rafał Trzaskowskiego, nastąpił upadek poparcia w sondażach. Brak inspirującej wizji, a nawet poczucia tego, co oznacza Tusk, jest bolesny.

Gdyby dzisiaj odbyły się wybory parlamentarne, prawicowi populiści Polski zostaną zdecydowanie powrócili do władzy, prawdopodobnie z jeszcze bardziej radykalnym programem nacjonalistycznym. Za granicą Tusk może zostać podziwiany jako zagorzałego obrońcy demokracji. W domu stał się jednym z najbardziej niepopularnych polityków w kraju.

Nazwij to zespołem Gorbaczowa: ukochany na arenie międzynarodowej, ale został skrócony w kraju. Oceny Tuska można obwiniać o cały zestaw niespełnionych obietnic, złych wiadomości i złej kampanii prezydenckiej. Globalna tendencja do odrzucania polityków establishmentu. Dla wielu polskich wyborców, zwłaszcza młodszych, Tusk, który jest aktywny w polskiej polityce od ponad 25 lat i był premierem w latach 2007–2014, wydaje się częścią zmęczonej starej elity, której czas przyszedł na bok.

Pomiń wcześniejszą promocję biuletynu

Demokracja zabezpieczająca wymaga czegoś, czego do tej pory brakowało liberalni Demokraci: wyobraźni koncepcji tego, jak powinna wyglądać przyszłość. Tutaj Tusk i Lula rozczarowują, podobnie jak čaputová i Biden przed nimi zrobili. Przesłanie brakuje, ale medium jest również trudne. Do tej pory populistów prawicowych wygrywają na polu bitwy Nowe i media społecznościowe.

To nie jedyny przykład, ale polski przypadek wyraźnie pokazuje szaleństwo wyborów walki wyłącznie na obronie. Jest za mało i zbyt wąski. Liberalne ambicje muszą rozciągnąć się dalej, niż uniemożliwić populistom dojście do władzy lub ich usunięcie.

Wybory należy rozumieć jako szansę na odbudowę demokracji i zrobić to w zgodzie z nowym środowiskiem medialnym. Bez przyszłościowego podejścia liberalne intermezzo pozostanie właśnie tym: krótki czas między aktami w dłuższej grze populistycznej. Demokraci muszą nauczyć się tej lekcji – walka z populizmem oznacza nie tylko konfrontacja z przeszłością, ale także oferując przekonującą wizję przyszłości.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj