miJuż tej jesieni kobieta rozpaczliwie pragnęła poronienie wysłał wiadomość do Wild West Access Fund, funduszu aborcyjnego w Nevadzie, prosząc o wsparcie. Domyśliła się, że jest już w 20. tygodniu ciąży i nie ma nawet kilkuset dolarów, które mogłaby wydać na zabieg. Chciała udowodnić, że robi wszystko, co w jej mocy, aby zebrać pieniądze, i powiedziała, że próbuje zastawić swój pojazd.
W ciągu następnych kilku tygodni chodziła od kliniki do kliniki, próbując zgromadzić pieniądze, podczas gdy cena aborcji, o którą zabiegała, stale rosła. The koszt aborcji w pierwszym trymestrze kosztuje około 500 dolarów, w drugim około 2000 dolarów, a aborcja w trzecim trymestrze może zakres od kilku tysięcy dolarów do około 25 000 dolarów. Ponieważ Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zniósł federalne zabezpieczenia aborcji, zakazanych w kilkunastu stanach całkowicie przeprowadzić procedurę, podczas gdy inne ustalają limity ciąży, zwiększając koszty podróży kobiet w ciąży w tych stanach.
Kobieta w końcu przestała odpisywać na wiadomości, a pracownicy funduszu nie wiedzą, czy kiedykolwiek poddała się aborcji. Macy Haverda, dyrektor wykonawcza funduszu Wild West Access Fund, powiedziała mi, że nawet w przypadku procedury wynoszącej 600 dolarów „mamy wielu klientów, którzy mówią o konieczności sprzedaży swoich rzeczy”.
Dług aborcyjny staje się coraz bardziej częścią krajobrazu aborcyjnego, czy to w formie zastawiania mienia, wprowadzania procedur na kartach kredytowych czy zaciągania pożyczek. Rozmawiałem z trzema różnymi klinikami, dwoma funduszami aborcyjnymi i kilkoma organizatorami – wszyscy stwierdzili, że od czasu Roe przeciwko Wade’owi został unieważniony w 2022 r.
Aby zwrócić uwagę na problem, Dług Collective, związek dłużników, który zakwestionował ważność studenta i dług medycznyogłosiła w poniedziałek dotację w wysokości 50 000 dolarów grupie funduszy aborcyjnych – organizacjom, które pomagają ludziom płacić za aborcję i związane z nią koszty, takie jak podróż i zakwaterowanie. „The Debt Collective uważa, że dostęp do aborcji jest kwestią sprawiedliwości zdrowotnej” – stwierdziła w oświadczeniu współzałożycielka kolektywu, Astra Taylor. „Wysokie koszty, w tym koszty leczenia i podróży, to w rzeczywistości drugi zakaz opieki”.
Z politycznego punktu widzenia popularne są zarówno dostęp do aborcji, jak i umorzenie długów medycznych. W wyborach w 2024 r. środki dotyczące prawa do aborcji osiągnęły lepsze wyniki niż Demokraci w wyborach w 2024 r. i dług medyczny, który plagi ponad 100 milionów Amerykanów, jest częścią systemu nastawionego na zysk, tak znienawidzonego, że niedawne zabójstwo dyrektor naczelny ubezpieczenia zdrowotnego narysował pozdrawiam w całym kraju. Lindsey Muniak, która prowadzi projekt zadłużenia medycznego w Debt Collective opisane jej własne doświadczenia z rachunkami za szpital jako „wężący wąż, boa lub pyton”.
Nikt nie mierzył długu aborcyjnego w skali kraju. Podczas gdy zadłużenie w służbie zdrowia jest często (niewłaściwie) mierzone na podstawie danych biur informacji kredytowej opartych na niezapłaconych rachunkach, kliniki aborcyjne rzadko wystawiają rachunki swoim klientom – zamiast tego biorą pieniądze z góry, aby później nie naruszyć ich prywatności. Na wyciągach z kart kredytowych wiele dodatkowych kosztów związanych z aborcją wygląda niegroźnie: podróż do Nowego Meksyku lub Oregonu, pokój w hotelu na dwa dni, zamówienie na wynos w Nowym Jorku lub Baltimore.
Chociaż dokładny zakres problemu nie jest znany, pracownicy funduszu aborcyjnego i pracownicy klinik, z którymi rozmawiałem na potrzeby tej historii, potwierdzili, że wraz ze wzrostem kosztów pacjenci popadają w większe zadłużenie.
PProblem polega na tym, że sieć źródeł finansowania się kurczy. Duże organizacje wspierające, takie jak Planned Parenthood, są wydatki miliony na kampanie polityczne, jednocześnie obcinając pomoc finansową dla osób potrzebujących aborcji. Jednocześnie datki na fundusze aborcyjne spadły a koszty rosną, ponieważ zakazy zmuszają kobiety do dalszych podróży w celu przeprowadzenia zabiegów przesuniętych na późniejsze etapy ciąży.
„Ludzie popadają w długi medyczne, aby zapłacić za te procedury, do których mogliby uzyskać dostęp, gdyby były tańsze” – powiedziała Lucy Font, kierownik ds. rzecznictwa pacjentów i koordynacji w klinice Maryland Partners w Poronienie Pielęgnacja. W efekcie, jak mówi, choć inne pacjentki mogą pożyczać pieniądze od bliskich, „aborcja jest tak bardzo napiętnowana, a obecnie w wielu miejscach uznawana za przestępstwo, że pacjentki naprawdę boją się ujawnić innym swoją ciążę”. W rezultacie „utknęli, pożyczając je za pośrednictwem swoich banków lub zaciągając pożyczki do wypłaty”.
Trudno się dziwić, że pacjenci muszą korzystać ze złych kredytów. A badanie na podstawie danych zebranych przed Orzeczenie z 2022 r w sprawie Dobbs przeciwko Jackson Women’s Health Organisation wykazała, że w przypadku ponad 40% pacjentek, które dokonały aborcji, procedura ta skutkowała – jak nazywają to eksperci – „katastrofalnymi wydatkami na zdrowie”, definiowanymi jako co najmniej 40% zdolności płatniczych uczestniczek. Po Dobbsie stanowy zakaz aborcji zwiększony dystans, jaki pacjenci muszą pokonać, wynoszący setki mil, co przekłada się na średni koszt podróży znacznie przekraczający 1000 dolarów. Poprawka Hyde’a, ustawa zabraniająca funduszom federalnym płacenia za aborcję, oznacza, że Medicaid nie obejmuje aborcji, chyba że stany wnoszą wkład własny. Niektóre stany tak, ale stawki refundacji są bardzo zróżnicowane i mogą być bardzo niskie.
Fundusze aborcyjne, których w Stanach Zjednoczonych jest ponad sto, to w większości niezależne organizacje oddolne, utrzymujące się z darowizn i działające przy skromnych budżetach. Destini Spaeth, koordynatorka opieki w Prairie Abortion Fund z siedzibą w Północnej Dakocie, powiedziała, że pomogła jednej pacjentce spłacić kwotę aborcyjną w wysokości 4500 dolarów, którą wpłaciła na kartę kredytową. Haverda i Spaeth często uczestniczą w czymś, co fundusze aborcyjne nazywają „przyrzeczeniami solidarności”, w ramach których wiele funduszy zbiera pieniądze na aborcję jednej osoby. Destini powiedziała, że widziała aż 15 funduszy zebranych na opłacenie aborcji na późniejszym etapie. Oni wszyscy rozciągnięty do punktu krytycznego.
Victoria, trzydziestokilkuletnia kobieta, która współpracowała z Debt Collective, doświadczyła długu, który może powstać, gdy fundusze aborcyjne będą musiały dokonać segregacji. (Poprosiła, aby w opisie swojej historii medycznej używać wyłącznie swojego imienia). Victoria studiowała w Nowym Jorku do egzaminu adwokackiego, kiedy w 2021 r. odkryła, że jest w ciąży. Aborcja dodała setki dolarów długu medycznego, spłacanego na kredyt kart, do długu edukacyjnego Victorii. „Cały nasz dług” – powiedziała Victoria – „jest faktycznie powiązany”.
Kliniki, które często biorą na siebie ciężar też walczą. Działają niezależne kliniki więcej niż połowa całej opieki aborcyjnej w klinikach oraz ponad 80% w przypadku aborcji powyżej 22 tygodnia. Ich marginesy są cienkie jak brzytwa. W miarę jak zanikają płatności od pacjentów z powodu zakazów aborcji i cięć w finansowaniu aborcji, ich liczba wzrosła swobodny spadek: Od czasów Dobbsa zamknięto 76 takich klinik. Wiele klinik regularnie obniża ceny opieki nad zdesperowanymi pacjentami, co prowadzi do deficytów po stronie kliniki. Font w klinice Partners zauważyła, że spotykają się z nią liczne młode osoby, które rzadziej wiedzą, kiedy są w ciąży, a ponadto nieproporcjonalnie prawdopodobne jest, że przeżyły kazirodztwo lub napaść na tle seksualnym.
Ile rabatów mogą przetrwać kliniki? Od 1 lipca firma Partners obniżyła koszty o ponad 80 000 USD. Pod koniec sierpnia „spotkaliśmy się z naszymi księgowymi” – powiedział Font – „i pomyśleliśmy, że gdybyśmy kontynuowali dotychczasowe tempo, nie działalibyśmy po połowie października bieżącego roku, teraz w tym roku .” W końcu filantropi pomogli im zapełnić tę lukę.
Wszystko to wskazuje na inny rodzaj długu: dług społeczeństwa wobec organizacji zapewniających opiekę zdrowotną tysiącom ciężarnych Amerykanek. W kwietniu polscy działacze aborcyjni przedstawione symboliczny rachunek na kwotę 11,5 mln euro do parlamentu krajowego w zamian za pieniądze i pracę aktywisty, który włożył w zapewnienie Polakom opieki aborcyjnej na niezwykle restrykcyjnych warunkach. Gdyby aktywiści w USA zrobili to samo, łatwo można sobie wyobrazić projekt ustawy o wielokrotnie większej wysokości – sama Krajowa Sieć Funduszy Aborcyjnych wydawane ponad 36 milionów dolarów rok po Dobbsie.
Organizacja Debt Collective argumentuje, że większość długów, jakie zaciągają ludzie, należy postrzegać jako odpowiedzialność społeczną. W poniedziałek kolektyw napisał na Twitterze: „Aborcja to opieka zdrowotna, a opieka zdrowotna powinna być bezpłatna. A ten dług aborcyjny jest długiem medycznym, a dług medyczny powinien zostać umorzony i w pierwszej kolejności należy mu zapobiegać.”
Maddy Clifford, która pracuje nad komunikacją dla Debt Collective, dołączyła, ponieważ miała sześciocyfrowy dług studencki i wierzyła, że edukacja nie powinna być ciężarem. Powiedziała, że prawie 20 lat temu dokonała aborcji w klinice Aradia w Seattle i dzięki temu miała okazję zobaczyć, jak może wyglądać dobra opieka zdrowotna. Feministyczna lekarka i administratorzy byli mili i od razu umówili się na wizytę, nie mogła zapłacić i tego nie zrobiła, a klinika przydzieliła jej doulę aborcyjną – osobę, która będzie przy niej podczas całego procesu, zapewni komfort i odpowie na pytania.
W 2007 roku w Aradii Zamknięte po 30 latach – ubezpieczenie od nadużyć w sztuce i czynsz wzrosły, a zbyt wielu ich klientów nie było w stanie zapłacić pełnej opłaty. „Moja aborcja była bezpłatna i chcę tego dla wszystkich” – powiedziała mi Clifford. Nie chce, żeby ludzie musieli zastawiać samochód jak klient Haverdy lub popadać w długi jak Victoria. „Będę walczył u ich boku, aby mogli to mieć”.