Brendan Carr, trudny, profesjonalny przewodniczący Federalnej Komisji Komunikacji (FCC), twierdził we wtorek, że Demokraci i media „wprowadzili w błąd krytyczne komentarze na temat późnych nocnych talshow Jimmy’ego Kimmela.

Konglomeraty telewizyjne, takie jak Nexstar i Sinclair, zdecydowały się wyciągnąć program z powodów „biznesowych”, argumentował Carr, nie z powodu wszystkiego, co powiedział.

„Nie było żadnego zagrożenia ani zasugerowane, że jeśli Jimmy Kimmel nie zostanie zwolniony, to ktoś straci licencję”, powiedział Carr podczas konferencji prasowej, która nastąpiła po comiesięcznym spotkaniu FCC.

17 września ogłosiło ABC To „nieokreślone” wypowiedziałoby Jimmy’ego Kimmela Live!, Kilka godzin po pojawianiu się w konserwatywnym podcastie i wydawało się, że podmioty stowarzyszone z siecią ciśnieniowej przestali emitować serial nad komentarzami Kimmela na temat śmierci skrajnie prawicowego eksperta Charliego Kirka.

„Możemy to zrobić w łatwy sposób lub na własną drogę” – powiedział Carr, wyjaśniając, że chce, aby nadawcy „podjął działania” wobec Kimmela.

Nexstar i Sinclair, dwóch głównych przewoźników programowania ABC, szybko ogłosili plany wyciągnięcia programu Kimmela, najwyraźniej zmuszając rękę ABC.

Ostatecznie, ABC postanowił przywrócić Kimmel w następnym tygodniu i Zarówno Nexstar, jak i Sinclair poszli w ich ślady. Podobno decyzja sieci nastąpiła fala odwołania usługi przesyłania strumieniowego Disneya Disneya+.

Komentarze Carra wywołały krytykę z całego przejścia. Ted Cruz, republikański senator Teksasu, powiedział, że niektóre uwagi Carra były „niebezpieczne jak diabli”.

Zapytany na konferencji prasowej we wtorek, czy żałuje frazowania, którego użył, mówiąc o Kimmel, Carr twierdził, że „pełne słowa, które powiedziałem, pełny kontekst wywiadu”, były bardzo jasne.

„Dla wielu Demokratów tak naprawdę chodziło o zniekształcenie i projekcję” – dodał. Następnie oskarżył Senat Demokratów o hipokryzję, odnosząc się do połączeń w 2018 roku Aby FCC przeanalizował „sprawność sprawności Sinclaira do zachowania istniejących licencji nadawczych” w związku z kontrowersyjnym filmem „trzeba prowadzić”, że jego stacje zostały zmuszone do transmisji.

„Ci sami Demokraci, którzy mówią, że powiedziałem coś, czego nie, są tymi samymi, które zaangażowały się w dokładnie taki sam rodzaj zachowania, które, jak twierdzą,” – powiedział.

Po powrocie Kimmel w powietrzu, Carr zasugerował, że cały odcinek był w rzeczywistości wygraną dla lokalnych nadawców-i niezbędną kontrolę nad nadawcami z Nowego Jorku i Hollywood.

„W ciągu ostatnich dwóch tygodni widzieliśmy, prawdopodobnie po raz pierwszy od 20 lub 30 lat, lokalne stacje telewizyjne – faktyczne licencjonowane podmioty związane z konkretnymi społecznościami – odpychając i mówiąc, że nie chcą prowadzić poszczególnych programów krajowych” – powiedział. „Czuli się, jakby mogli sobie bronić. Myślę, że to dobra rzecz. Mam nadzieję, że zobaczymy potencjalnie więcej tego, że idzie naprzód”.

Zapytany przez opiekuna, czy był rozczarowany, że Nexstar i Sinclair postanowili przywrócić program Kimmela, Carr powiedział, że nie spodziewał się, że wstępne naczynie trwa „przez jakikolwiek rzeczywisty czas, z powodu presji ekonomicznej, z jakim napotkały firmy. „Były to ostatecznie decyzje” – powiedział.

Podczas spotkania Anna M Gomez, samotny demokrata w Komisji, zawołał komentarze Carra – gdy siedział kilka stóp dalej. „Ta FCC zagroziła pójściem po (ABC), wykorzystując komentarze komika późnej nocy jako pretekst do karania mowy, której nie lubił” – powiedziała. „Doprowadziło to do nowej niskiej kapitulacji korporacyjnej, która narażała fundament Pierwszej Poprawki w niebezpieczeństwie”.

Podczas gdy Gomez bardzo krytykuje przywództwo Carra, w dużej mierze powstrzymała się od osobiście go ataku, i powiedział że utrzymuje z nim dobre relacje robocze.

Podczas gdy FCC spotyka się co miesiąc, wtorkowe spotkanie nabrało dodatkowego znaczenia i emocji. Poza budynkiem FCC mobilna ciężarówka billboardowa – zorganizowana przez komitet w celu ochrony dziennikarzy i reporterów bez granic – nosiła wiadomość: „Rząd nie może kontrolować treści medialnych”.

Wewnątrz sala konferencyjna była niezwykle zapakowana. Kilku protestujących, zorganizowanych przez postępową organizację działań politycznych nasza rewolucja, nosiła koszulki z napisem: „Federalna komisja cenzury”. Kilku wstało podczas spotkania i krzyknęło: „Fire Carr, Cenzorship Czarze” i szybko zostało usunięte. Jeden znak odtwarzany w trudnej rozmowie Carr z sieciami telewizyjnymi, mówiąc komisarzowi FCC: „Brendan, możemy to zrobić w łatwy sposób (rezygnacja) lub na twardą stronę (jesteś zwolniony)”.

Kiedy Strażnik powiedział, że „długi” (słowami Carra) na miesięczne spotkanie FCC obejmowało siedem podręcznych przedmiotów akcji, jeden protestujący wyraził frustrację, że nie zjadli śniadania przed przybyciem wcześnie. Mężczyzna odszedł przed zakończeniem spotkania.

Source link