Republikanie w Senacie USA próbują wykorzystać to do ataku noworocznego zabił 14 ofiar w Nowym Orleanieraniąc dziesiątki kolejnych osób, aby przeforsować najbardziej kontrowersyjne nominacje do gabinetu Donalda Trumpa i rakietowo zaatakować antyimigracyjny program nowego prezydenta – pomimo faktu, że napastnikiem był obywatel USA urodzony i wychowany we wschodnim Teksasie.

Kilka Senatów Republikanie pojawił się w niedzielnych programach politycznych, wzywając do pilnego zatwierdzenia najbardziej kontrowersyjnych wyborów do gabinetu Trumpa, przed którymi stoi trudny proces zatwierdzania. Należą do nich Kash Patel, wybrany przez Atut dla dyrektora FBI; Pete Hegseth na sekretarza obrony; i Tulsi Gabbard na dyrektora wywiadu narodowego.

Senatorowie uchwycili środowy niszczycielski atak w Nowym Orleanie, podczas którego pickup z flagą Państwa Islamskiego jechał z dużą prędkością po Dzielnicy Francuskiej miasta, zabijając kilkunastu biesiadników, zanim policja zastrzeliła napastnika w strzelaninie. Powiedzieli, że jakiekolwiek opóźnienie w potwierdzeniu kontrowersyjnych wyborów gabinetu zaszkodzi bezpieczeństwu narodowemu USA.

Lindsey Graham, republikański senator z Karoliny Południowej i czołowa zwolenniczka Trumpa, powiedziała, że ​​będzie głosować na wszystkich kandydatów na prezydenta-elekta. „Zróbcie to teraz, zróbcie to szybko, załatwcie wszystko” – powiedział Sunday Morning Futures w Fox News. „Jesteśmy tu atakowani – jesteśmy w stanie wojny”.

Graham dodał, że to, co nazwał „zerwaną granicą”, było „koszmarem bezpieczeństwa narodowego”.

„Każdy dzień, w którym nie zamkniemy tej granicy, jest kolejnym dniem wkroczenia terrorystów” – powiedział Graham.

Bezpodstawny związek między atakiem w Nowym Orleanie a bezpieczeństwem granic został stwierdzony bezpośrednio po tym przez Trumpa i czołowych Republikanów w Kongresie. Dzień po ataku Mike Johnson, przedstawiciel Luizjany, który właśnie został ponownie wybrany na stanowisko Głośnik Izbypowiedział, że „podnosił alarm” w związku z, jak to określił, „oczywistą obawą związaną z terroryzmem i szeroko otwartą granicą oraz koncepcją, że niebezpieczni ludzie przybywają tu masowo i tworzą komórki potencjalnie terrorystyczne”.

Jedyny napastnik, który brał udział w zabójstwach w Nowym Orleanie, 42-letni Shamsud-Din Jabbar urodził się w Beaumont w Teksasie i w czasie zamieszek mieszkał w Houston. Służył w armii amerykańskiej przez 13 lat.

Musiał jedynie jechać około sześciu godzin na wschód – przekraczając jedynie granicę Teksasu z Luizjaną – aby przygotować się do ataku, który przeprowadził.

Sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego USA Alejandro Mayorkas powiedział dziennikowi ABC News „This Week”, że naród zmaga się z „bardzo trudnym krajobrazem zagrożeń”. Powiedział jednak, że „napastnik, który dokonał ataku terrorystycznego w Nowym Orleanie, urodził się w Stanach Zjednoczonych, wychował się w Stanach Zjednoczonych i służył w naszych siłach zbrojnych”.

„To nie jest kwestia granicy” – powiedział.

Duża część wznowionych wysiłków Republikanów mających na celu przezwyciężenie sprzeciwu wobec wyborów Trumpa koncentruje się na Patelu, jego wyborze FBI dyrektor. Patel nie ma doświadczenia w pracy w tym biurze i znalazł się pod ostrzałem za grożenie zamknięciem siedziby FBI w budynku Hoovera i przekształceniem jej w muzeum „głębokiego państwa” – w efekcie rozrywając na kawałki tę samą instytucję, która, jeśli zostanie potwierdzona, będzie jej przewodzić i od wielu dni znajduje się w centrum wysiłków mających na celu zapobieżenie kolejnemu atakowi w stylu nowoorleańskim.

Jim Banks, który przez pierwszy tydzień pełni funkcję senatora USA z Indiany, powiedział programowi CNN o stanie Unii, że – jego zdaniem – „Kash ma rację”.

„W ciągu ostatnich czterech lat kierownictwo FBI było bardziej skupione na politycznych sprawach lewicy, ścigając rodziców na posiedzeniach rad szkół, zamiast atakować członków (IS)” – powiedział.

Jednym z pierwszych przywódców Partii Republikańskiej, który wezwał do szybkiego potwierdzenia, był John Thune, nowy przywódca większości w Senacie. W ciągu kilku godzin od ataku w Nowym Orleanie opisał go jako „wyraźny przykład tego, dlaczego Senat musi jak najszybciej powołać zespół ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Trumpa”.

W niedzielę przyjął bardziej ostrożne stanowisko i nie powiedział programowi Meet the Press stacji NBC News, czy oddałby głos na Patela. „Moim zadaniem jest dopilnowanie, aby (nominowani) zostali poddani sprawiedliwemu procesowi i dlatego zamierzam to zrobić” – powiedział.

Thune’a zapytano, co sądzi o sporządzonej przez Patela docelowej liście 60 wrogów politycznych – czyli „gangsterów rządowych”, jak ich nazywa – którą obiecał zająć, jeśli zostanie zatwierdzony na stanowisko dyrektora FBI. „Czy jesteś pewien, że priorytetami Kasha Patela byłaby walka z przestępczością i ochrona bezpieczeństwa narodowego, a nie rozwiązywanie problemów politycznych?” – zapytano Thune’a.

Thune powiedział, że FBI „potrzebuje reformy” i „dobrej przebudowy”, aby odbudować zaufanie społeczne do tej instytucji. „Myślę, że (Patel) rozumie, że na tym polega misja” – zauważył Thune.

Inni kluczowi członkowie pożądanego przez Trumpa zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego również napotykają przeszkody na drodze do zatwierdzenia przez Senat. Hegseth walczy zarzuty o molestowanie seksualne przeciwko niemu z 2017 r., czemu zaprzecza. Gabbard znalazł się pod a falę krytyki za jej rzekome współczucie dla rosyjskiego dyktatora Władimira Putina i obalonego przywódcy Syrii Bashara al-Assada.

Już jeden z wybranych przez Trumpa, Matta Gaetzaktóry został mianowany prokuratorem generalnym, został zmuszony do wycofania się po tym, jak został poddany śledztwu w związku z rzekomymi stosunkami seksualnymi z 17-letnią dziewczyną, która była w pierwszej klasie liceum.

Trump dał jasno do zrozumienia, że ​​za najważniejszy priorytet na rozpoczęcie nowej prezydentury uważa szybkie utworzenie gabinetu składającego się z osób, które są mu winne niekwestionowaną wierność.

Source link