Donalda Trumpa i Mohammeda bin Salmanasaudyjski książę koronny, pojawili się razem na amerykańsko-saudyjskim szczycie inwestycyjnym w Kennedy Center.

Wszystko to jest częścią turnusu rehabilitacyjnego księcia Mohammeda, który odbył się wiele lat po tym, jak doszły do ​​tego wnioski amerykańskie agencje wywiadowcze zamówił zabójstwo Jamala Khashoggi, felietonisty „Washington Post” i saudyjskiego dysydenta. W październiku 2018 r. Khashoggi został zaatakowany w konsulacie Arabii Saudyjskiej w Stambule przez 15-osobową grupę uderzeniową, która poćwiartowała jego ciało piłą do kości. Na pewien czas zabójstwo zmieniło księcia Mohammeda w międzynarodowego pariasa. Ale Trump nigdy nie zachwiał się w swoim poparciu dla saudyjskiego przywódcy, nawet podczas jego pierwszej kadencji chronił księcia przed amerykańskimi sankcjami i naciskami Kongresu.

Książę Mohammed odwdzięczył się później Trumpowi: po tym, jak tłum zwolenników prezydenta wdarł się do Kapitolu w styczniu 2021 r., kilka amerykańskich banków i innych firm zerwać więzi z Trump Organisation, która już na początku pandemii koronawirusa borykała się ze stratami finansowymi, które uderzyły w branżę turystyczną. Ale Arabia Saudyjska wspierała Trumpa i jego rodzinną firmę, rozwijając różne możliwości oferty nieruchomości oraz partnerstwa golfowe, które pomogły Trumpowi w jednym z najgorszych momentów. W czasie jego braku władzy królestwo i jego książę koronny stali się jednymi z najważniejszych źródła nowych ofert dla marki Trump, która po zamieszkach na Kapitolu stała się toksyczna dla wielu amerykańskich przedsiębiorstw i konsumentów.

Trump nagrodził teraz księcia Mohammeda zwycięską podróżą po Stanach Zjednoczonych oraz nowymi amerykańskimi gwarancjami bezpieczeństwa dla królestwa i USA planowana sprzedaż miliardów dolarów na zaawansowane amerykańskie myśliwce. Ale Trump chciał też odwdzięczyć się za lojalność księcia ekstrawaganckim powitaniem, które zwykle jest zarezerwowane dla najbliższych sojuszników USA. „Chcę ci tylko podziękować” Trump powiedział księcia w Białym Domu we wtorek przed reporterami i członkami gabinetu. „Byliśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi przez długi czas. Zawsze byliśmy po tej samej stronie w każdej sprawie. „

Oprócz wychwalania przyjaciela Trump także zaciekle bronił księcia, gdy reporter zapytał go o morderstwo Khashoggi. „Rzeczy się zdarzają” powiedział Trump o zamachu, a następnie upierał się, że książę Mohammed „nic o tym nie wiedział” – mimo że amerykańskie agencje wywiadowcze doszły inaczej podczas pierwszej kadencji Trumpa.

Sposób, w jaki prezydent traktuje księcia Mahometa, podkreśla jego skorumpowane i transakcyjne podejście do rządzenia oraz sposób, w jaki bogaci autokraci nauczyli się wykorzystywać Trumpa, wspierając jego rozległe interesy biznesowe. Książę i jego doradcy wiedzą, że Trump postrzega świat w kategoriach wygranych lub przegranych transakcji – i chętnie zacieśniają relacje z prezydentem, wspierając jego rodzinny biznes, a także umowy na zakup amerykańskiej broni i inwestycje. Kilka dni po rozpoczęciu przez Trumpa drugiej kadencji w styczniu książę obiecał, że to zrobi zainwestuje 600 miliardów dolarów w gospodarce USA w ciągu najbliższych czterech lat. We wtorek obiecał zwiększyć to zobowiązanie do 1 biliona dolarów, choć znane są szczegółowe informacje na temat tego, w jaki sposób saudyjskie inwestycje osiągną ten poziom pozostać mgliste.

Dla księcia Mohammeda głównym celem jego wizyty, poza pochwałami Trumpa, było zapewnienie porozumienia o współpracy obronnej między Stanami Zjednoczonymi a Arabią Saudyjską. Ta umowa nie spełnia wymagań formalny traktat obronny o co królestwo zabiegało od lat, ale taki traktat wymagałby zgody Kongresu. Na razie Trump zaoferował porozumienie w sprawie przedłużenia amerykańskich gwarancji obronnych, zwiększenia sprzedaży broni i zwiększenia wymiany informacji wywiadowczych. (We wrześniu Trump podpisał podobną umowę zarządzenie wykonawcze skupiła się na Katarze, który obiecał, że Stany Zjednoczone staną w obronie emiratu, jeśli zostanie on zaatakowany.)

Książę podpisał także umowę z Arabią Saudyjską na zakup kilkudziesięciu myśliwców F-35 Stealth, najbardziej zaawansowanego amerykańskiego samolotu bojowego. Urzędnicy Pentagonu są zaniepokojeni że jeśli sprzedaż dojdzie do skutku w nadchodzących latach, Chiny będą mogły zdobyć technologię samolotu w drodze szpiegostwa lub partnerstwa z królestwem w zakresie bezpieczeństwa. Ze swojej strony Trump próbował przekonać przywódcę Arabii Saudyjskiej do nawiązania stosunków dyplomatycznych z Izraelem teraz, gdy administracja USA wynegocjowała niepewne zawieszenie broni w Gazie. Trump marzy o zapewnieniu sobie pokojowej nagrody Nobla w drodze negocjacji w sprawie porozumienia między Izraelem a Arabią Saudyjską, ale książę przyrzekł, że nie podpisze porozumienia z Izraelem, dopóki nie zaangażuje się on w utworzenie państwa palestyńskiego.

Nawet jeśli książę Mohammed nie ustąpił w sprawie porozumienia normalizacyjnego z Izraelem, zgromadził więcej dobrej woli wobec Trumpa niż większość innych światowych przywódców. Duża część tej życzliwości ma swoje korzenie w wsparciu Arabii Saudyjskiej dla ośrodków golfowych i innych firm Trumpa, gdy był on poza stanowiskiem. Po ataku na Kapitol 6 stycznia PGA of America odwołało swoje główne mistrzostwa w 2022 roku w Trump National Golf Club w Bedminster w stanie New Jersey. „Stało się jasne, że zorganizowanie mistrzostw PGA w Trump Bedminster byłoby szkodliwe dla marki PGA of America” prezes grupy powiedział wówczas.

Jednak Trump wkrótce przekonał konkurencyjną grupę, ligę golfową LIV Golf, finansowaną przez państwowy fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej kontrolowany przez księcia koronnego, do organizować swoje turnieje na swoich polach golfowych. Turnieje przywróciły własność Trumpa na rynek profesjonalnego golfa po tym, jak Organizacja Trump przegrała mistrzostwa PGA, jedne z czterech głównych zawodów golfowych. Zapewniono turnieje LIV Golf, które odbyły się na polach Trump w Bedminster, Miami i Waszyngtonie miliony dolarów przychodów rodzinnej firmy Trump.

A wspierana przez Arabię ​​Saudyjską liga nadal płaci za korzystanie z nieruchomości Trumpa podczas swoich turniejów, nawet po jego reelekcji. W kwietniu klub golfowy Trumpa pod Miami gościł trzydniowy turniej na tor golfowy LIV Golf – wydarzenie, które zostało prawie w całości sfinansowane przez państwowy fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej. LIV Golf zapłacił Organizacji Trump opłata za wynajem witryny około siedmiocyfrowej kwoty, która nie obejmuje przychodów generowanych z wynajmu pokoi hotelowych, restauracji i innych usług. W 2023 roku Trump zadzwonił dochód jego firmy czerpią korzyści z umów takich jak ta z „orzeszkami ziemnymi” LIV Golf. Ale grupy nadzorujące zarządzanie twierdzą, że wpłaty wspieranej przez Arabię ​​Saudyjską ligi na rzecz pól golfowych Trumpa naruszają zawartą w konstytucji klauzulę dotyczącą wynagrodzeń zagranicznych, która zabrania prezydentowi otrzymywania prezentów od obcych mocarstw.

Podczas pierwszej kadencji Trumpa jego zięć i starszy doradca Jared Kushner utrzymywał bliskie stosunki między prezydentem a księciem Mohammedem, który w tym czasie umacniał władzę jako de facto władca królestwa pod rządami swojego schorowanego ojca, króla Salmana bin Abdulaziza Al Sauda. Po zabójstwie Khashoggi w 2018 roku książę stał się bardziej zależny od Trumpa i Kushnera, którzy starali się chronić go przed konsekwencjami morderstwa dziennikarza.

Ponieważ członkowie Kongresu domagali się sankcji wobec księcia koronnego, Trump podtrzymał swoje poparcie dla saudyjskiego przywódcy i nalegał kontynuacja sprzedaży broni i interesy z królestwem. Książę Mohammed ostatecznie oskarżył o makabryczne morderstwo zbuntowanych agentów saudyjskich. Ale Raport wywiadu USAktórego Trump nie chciał upublicznić, doszedł do wniosku, że to książę koronny zlecił zabójstwo. Raportopublikowane przez administrację Joe Bidena miesiąc po objęciu przez niego urzędu, stwierdza, że ​​od 2017 r. książę Mohammed „posiada absolutną kontrolę nad organizacjami zajmującymi się bezpieczeństwem i wywiadem królestwa, co sprawia, że ​​jest wysoce nieprawdopodobne, aby urzędnicy saudyjscy przeprowadzili tego rodzaju operację bez zgody księcia koronnego”.

Kilka dni po zabójstwie Khashoggi reporterzy z Gabinetu Owalnego zapytali Trumpa, czy anulowałby miliardy dolarów ze sprzedaży amerykańskiej broni do Arabii Saudyjskiej, gdyby jej przywódcy byli w to zamieszani. „Ani trochę nam się to nie podoba” Trump odpowiedział. „Ale to, czy powinniśmy powstrzymać wydawanie 110 miliardów dolarów w tym kraju… To byłoby dla mnie nie do przyjęcia”.

W tamtym czasie uwagi Trumpa na temat utraty sprzedaży broni wydały się wielu osobom prymitywną próbą usprawiedliwienia zabójstwa Khashoggi. Trump porzucił jednak wszelkie pozory troski o prawa człowieka i wolności polityczne, którymi poprzedni prezydenci USA ukrywali dziesięciolecia amerykańskiego wsparcia wojskowego dla represyjnych reżimów, takich jak Arabia Saudyjska. Trump rozebrał sojusz amerykańsko-saudyjski do jego rdzenia transakcyjnego: Waszyngton chroni Izbę Saudyjską w zamian za utrzymanie przez reżim saudyjski stabilnych światowych cen ropy i kupowanie stałych dostaw amerykańskiej broni.

Nie ograniczając swoich uprawnień, Trump podczas swojej drugiej kadencji rozszerzył tę skorumpowaną i transakcyjną metodę rządzenia. A autokraci tacy jak książę Mohammed chętnie korzystają z bezczelnego wysiłku Trumpa, by wykorzystać prezydenturę do wzbogacenia siebie i swojej rodziny.

  • Mohamad Bazzi jest dyrektorem Centrum Studiów Bliskowschodnich i profesorem dziennikarstwa na Uniwersytecie Nowojorskim

Source link