Zakres znanych błędów Secret Service, które doprowadziły do pierwszej decyzji Donalda Trumpa niemalże zabójstwo w lipcu poszerzyło się w środę po opublikowaniu raportu Senatu USA, z którego wynika, że nie było nikogo wyraźnie odpowiedzialnego za podejmowanie decyzji dotyczących bezpieczeństwa na wiecu w Butler w Pensylwanii tego dnia, co spowodowało „przewidywalne, możliwe do uniknięcia” uchybienia przed zastrzeleniem byłego prezydenta.
Katalog błędów bezpieczeństwa, które pozwoliły potencjalnemu zabójcy wystrzelić siedem pocisków w kierunku Trumpa wybory Do wad należy zaliczyć brak ustawionych barier ograniczających widoczność wokół zewnętrznego obszaru zgromadzenia, brak planu zabezpieczenia budynku, z którego strzelał strzelec, oraz ogólny chaos komunikacyjny.
Kula trafiła w ucho byłego prezydenta, jeden uczestnik wiecu zginął, a dwóch innych zostało ciężko rannych.
Według wstępnego podsumowania ustaleń opublikowanego w środę, agent posiadający jedynie nieformalne przeszkolenie w zakresie obsługi dronów zadzwonił na bezpłatną infolinię pomocy technicznej, prosząc o pomoc, opóźniając w ten sposób operacje bezpieczeństwa z wykorzystaniem dronów obserwacyjnych.
Jak podano w raporcie, prośba o dodatkowe bezzałogowe środki bezpieczeństwa została odrzucona. Thomas Crooks, 20 lat, strzelił do Trumpa, zanim został zabity przez rządowych snajperów.
„Wiele przewidywalnych i możliwych do uniknięcia błędów w planowaniu i działaniu (Secret Service) przyczyniło się do tego, że Crooks był w stanie przeprowadzić próbę zamachu na byłego prezydenta Trumpa 13 lipca” wstępny raport głosił.
„Należały do nich niejasne role i obowiązki, niewystarczająca koordynacja z lokalnymi i stanowymi organami ścigania, brak skutecznej komunikacji oraz nieoperacyjne systemy C-UAS, a to tylko niektóre z czynników” – czytamy dalej, odnosząc się do sprzętu takiego jak drony czy systemy zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.
Ten Wywiad Szef komunikacji Anthony Guglielmi powiedział: „Nie tracimy z oczu ciężaru naszej misji, a w tym niezwykle dynamicznym środowisku zagrożeń Secret Service USA nie może zawieść”.
„Wiele spostrzeżeń uzyskanych ze sprawozdania Senatu pokrywa się z ustaleniami przeglądu zapewnienia realizacji naszej misji i jest niezbędnych do zapewnienia, że to, co wydarzyło się 13 lipca, nigdy więcej się nie powtórzy” – dodał Guglielmi.
Secret Service już otwarcie przyznało się do niepowodzeń, zarówno przed Kongresem USA, jak i na konferencjach prasowychi ówczesny szef służby rzucić po strzelanina do Butlera.
Dwupartyjna senacka komisja ds. bezpieczeństwa wewnętrznego i spraw rządowych stwierdziła, że kluczowe wnioski o zasoby również zostały odrzucone, a niektóre w ogóle nie zostały złożone. Agenci Secret Service nie poprosili o zespół nadzorujący dla 15 000 uczestników wiecu.
Na wiecu w Butler 13 lipca obecnych było około 155 funkcjonariuszy organów ścigania, podczas gdy w celu ochrony pierwszej damy, Jill Biden, która przebywała w tym stanie około godziny drogi, wysłano 410 funkcjonariuszy ochrony.
W raporcie stwierdzono, że wiele problemów zidentyfikowanych przez komisję „pozostaje nierozwiązanych” przez Secret Service.
po promocji newslettera
„Ogólnie rzecz biorąc, brak skutecznego łańcucha dowodzenia, który był wyraźnie widoczny, gdy przeprowadzaliśmy wywiady” — powiedział we wtorek senator demokratyczny z Connecticut Richard Blumenthal. „To było niemal jak farsa Abbotta i Costello, z wytykaniem palcami przez wszystkich aktorów, którzy mówią: „kto pierwszy?”.
Ale centralna porażka w zabezpieczeniu dachu pobliskiej fabryki w zasięgu strzału z miejsca wiecu, skąd padły strzały, pozostaje bez odpowiedzi. Pierwsze zgłoszone doniesienie o zauważeniu potencjalnego zabójcy Crooksa miało miejsce o 16:26, ponad 90 minut przed rozpoczęciem przemówienia Trumpa.
O godzinie 17:38 snajper z hrabstwa Beaver, stacjonujący w budynku, z którego Crooks miał później strzelać na dachu, wysłał zdjęcia Crooksa na grupowy czat lokalnej drużyny, ale snajperzy Secret Service znajdujący się na dachu blisko miejsca, w którym miał przemawiać Trump, nie zostali powiadomieni.
„To, co zobaczyłem, zawstydziło mnie” – powiedział pełniący obowiązki dyrektora Secret Service, Ronald Rowe Jr. „Nie potrafię bronić powodu, dla którego ten dach nie był lepiej zabezpieczony”.
Raport opublikowano w związku z dochodzeniem prowadzonym w sprawie drugiej krajowej próby zamachu na byłego prezydenta, a także prawdopodobnego irańskiego spisku mającego na celu jego zabicie.
Podczas drugiej próby ataku na terenie kraju 15 września aresztowano 58-letniego Ryana Routha pod zarzutem celowania z karabinu przez ogrodzenie klubu golfowego Trumpa w West Palm Beach na Florydzie, gdzie grał były prezydent.
We wtorek prokuratorzy federalni wniósł oskarżenie o usiłowanie zabójstwa Routha, oprócz wcześniejszych zarzutów.