Co zrobiłby dziś John Lewis?
W niedzielny poranek 60 lat temu działacze przepisali historię ruchu na rzecz praw obywatelskich we własnej krwi na ulicach Selmy, Alabama. Żołnierze państwowi odwrócili swoje pałki w spokojny marsz przez most Edmund Pettus na polecenie, które są trudne i niesławnie rasistowskie gubernator Alabamy George’a Wallace’a, chroniąc segregację Alabamy i białą supremację.
John Lewis, ówczesny przewodniczący studenckiego komitetu koordynującego, który później służył w Kongresie – i jako siła moralna w polityce amerykańskiej – przez dziesięciolecia. Nosił blizny po bicie, które przejął tego dnia przez resztę życia.
Jak Amerykanie powinni sprostać dzisiejszym wyzwaniom dotyczącym praw obywatelskich i demokracji? To pytanie przenika wśród aktywistów i gości stłoczących ulice Selmy w ten weekend, gdy administracja Trumpa zarabia intensywną, szeroko zakrojoną wojnę z polityką antydyskryminacyjną Ameryki.
„Mamy tyran, który prowadzi rząd federalny” – powiedział Delvone Michael, strateg polityczny z Maryland. Powiedział, że Lewis przejedzie z kampusu do kampusu, mobilizując się w celu konfrontacji. Michael opisał ten moment jako test warunków skrajnych amerykańskich determinacji, który nie jest spotykany z wystarczającą opozycją ani w Kongresie, ani na ulicy.
„Nie widzimy ludzi, którzy tak naprawdę stają jak to, co się tutaj wydarzyło, gdzie codzienni ludzie stali razem i szalali przeciwko maszynie” – powiedział Michael. „Nie widzisz tego w tej chwili, na skalę niezbędną do powstrzymania tego faceta”.
Postępowi przywódcy kongresu słyszą tę krytykę.
„Musimy się upewnić, że nie normalizujemy tego momentu, przyspieszamy i nie boimy się, i myślę, że wciąż tu gramy w tej samej książce, gdy nie śledzą jednej”. – powiedziała kongresmenka Nikema Williams, gdy weszła w niedzielne popołudnie. Williams służy na fotelu Atlanta House zwolnionych przez śmierć Lewisa w 2020 r.
Powiedziała, że dzisiejszy moment ma na celu wywołanie chaosu. Aktywistów twierdzą, że należy odpowiedzieć na rodzaj wysiłku przywódców praw obywatelskich w erze Lewisa przedstawionej w obliczu ostrego, gwałtownego sprzeciwu, jeśli zyski z tego pokolenia mają zostać utrzymane.
„Nie zrozumcie mnie źle, ostatnie 70 lat nie przyniosło nam tam, gdzie powinniśmy być, ale ostatnie 70 lat poczyniło znaczny postęp w tym kraju i byliśmy beneficjentami”, powiedział Marc Morial, były burmistrz Nowego Orleanu i prezes National Urban League. „Pada nam to, aby nasze dzieci i dzieci nie będą spierać się z bitwami naszych dziadków”.
Wybór Donalda Trumpa doprowadził Wydział Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości do zakończenia dochodzenia w sprawie dyskryminacji mniejszości rasowych w przypadkach takich jak napaści „drużyny Goon” w Mississippi i śmierć Tire Nichols w Memphis. Trump zwolnił dwóch komisarzy Komisji ds. Równych Szans Zatrudnienia-z naruszeniem prawa-a jego pełniący obowiązki przewodniczącego zobowiązał się wykorzenić „niezgodne z prawem dyskryminację rasowe i dyskryminację rasową i seksualną”, zamiast wcześniejszej roli ochroniące pracowników kolorowych przed dyskryminacją opartą na rasie.
„Mam wielu ludzi, którzy mówili: co zamierzamy zrobić?” Morial powiedział. „I prawie szukają nokautu One Punch. Czy to nie jest jeden proces? Czy nie ma jednego ruchu politycznego? To długa wojna okopowa. ”
W ubiegłym roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych ustanowił doktrynę absolutnego immunitetu za akty popełnione przez prezydenta „w ramach ich głównego konstytucyjnego zasięgu” i przynajmniej przypuszczalnego immunitetu na oficjalne działania w zewnętrznym obwodzie ich oficjalnej odpowiedzialności. Orzeczenie 6-3 tworzy przewidywalny punkt błysku w konflikcie między autorytarnym rządem a amerykańskimi prawami obywatelskimi: moment, w którym Trump staje w obliczu decyzji sądowej, której nie lubi.
„Będziemy walczyć w sądach, gdzie tylko możemy, i to nie wystarczy” – powiedziała Margaret Huang, prezes i dyrektor generalny Southern Pubał Law Center. „Właściwie będziemy musieli zmobilizować ludzi w całym kraju. Jest wielu ludzi, którzy są teraz zdenerwowani, ale nie stoją, nie postrzegają siebie jako bohaterów tej historii ”.
20 -letni Caleb Jakes z Newark opisał rozpacz pokoleniowy.
„Zbyt wielu z nas utknęło między strachem i niepokojem” – powiedział o innym czarnym dwudziestoletnim, patrząc na świat w ogniu. „Tak wielu z nas jest sparaliżowanych od wyobrażenia sobie, że nawet jeśli na to poszedłem, tak się nie stanie… regularny sposób na sprawienie, by system działał na moją korzyść, po prostu nie jest już wystarczająco atrakcyjny, aby zasłużyć na wysiłek pozostania po nim”.
Ludzie poniżej 20 lat nie wiedzą nic oprócz strat – kryzys gospodarczych, wycofania praw obywatelskich i zawirowań politycznych, dodali 20 -letni Donneio Perryman z Chicago. „Większość z nas, jeśli nie zostajemy dotknięci ubóstwem i próbując się wydostać, po prostu stara się zrobić sobie i naszym rodzinom jako nasze główne cele, a nie całość naszej rasy”.
Aktywiści regularnie sugerują, że Trump może szukać uzasadnienia, aby powołać się na ustawę o powstaniu, deklarować stan wojenny i zwrócić żołnierzy lub policję protestującymi, uspokajając entuzjazm dla masowych demonstracji.
„Jest niektórzy z nas, którzy będą skłonni krwawić” – powiedział Huang. „Nie wszyscy muszą. Nie prosimy wszystkich o położenie ich życia, ale mówimy wszystkim, że to twoja walka, i trzeba się policzyć, gdy żetony są opuszczone. ”
Sześćdziesiąt lat temu demonstracje, które doprowadziły do konfliktów, również doprowadziły do postępu.
„Poszliśmy tam, gdzie nas wezwano” – powiedział Andrew Young, były ambasador ONZ oraz współczesny Martina Luthera Kinga i Lewisa, który maszerował w Selmie w 1965 roku. „Amelia Boynton przyszła zobaczyć dr Kinga, a on powiedział, że powiedział mu, że Jim Clark nie pozwoli im spotkać się w ich kościołach, ponieważ powiedział, że są zbyt polityczni”.
Boynton był młodym działaczem Selmy, który zorganizował marsz z Selmy do Montgomery po tym, jak żołnierz stanu Alabama zabił Jimmie Lee Jackson, podczas gdy on próbował chronić swoją matkę przed pobiciem po wcześniejszym proteście. Selma była wówczas uważana za nie do zbawienia działaczy na rzecz praw obywatelskich, ale zabójstwo Jacksona i prośba Boyntona przyciągnęły maszerów.
King powiedział Youngowi, żeby nie chodził, powiedział Young.
„Myśleliśmy, że po prostu nas odwrócą” – powiedział Young o żołnierzach państwowych. „Nawet nie dali im czasu na modlitwę ani na dyskusję. Po prostu natychmiast obciążyli. ”
Pokłady na moście Edmund Pettus zszokowały naród. Zdjęcia Lewisa na ziemi z zbliżającym się do niego żołnierzem lub Boyntona leżącego na ulicy pośród gazu łzawiącego i koni, biegły na pierwszej stronie gazet w całym kraju. ABC News przerwał dokument o nazistowskich zbrodniach wojennych w miarę upływu ataku, wycinając przemoc na żywo w Selma.
Metafora nie została utracona przez społeczeństwo ani prawodawców. Lyndon Johnson podpisał ustawę o prawach obywatelskich z 1965 r. Pięć miesięcy później.
Co to jest następna Selma?
„Nie wiem. I nie powinienem wiedzieć – odpowiedział Young. „Mam na myśli, że nie ma nic, ale widzę wszystkie znaki. Widzę rzeczy, które ludzie mówią ”.
Ulice Selmy wypełniają się marszami każdego roku w niedzielę marca, upamiętniając wydarzenia z 1965 r. W tym roku przyciągnęło niezwykle duży tłum. Pokoje hotelowe są pełne przez 30 mil we wszystkich kierunkach.
Selma sama jest złapana w bursztyn. Podobnie jak wiele miast w czarnym pasie Alabamy, Selma traci ludność od dziesięcioleci. Wiele budynków w centrum miasta to ruina, oznaczona przez uszkodzenie przez tornado w 2023 r. I niezmienionym od krwawej niedzieli. Marsz stał się starannie zarządzaną przez scenę paradą, a politycy dążą do scionów ruchu o pozycję z przodu procesji, gdzie można je zobaczyć przez tłumy fotografów z całego kraju.
Marsz został zaplanowany w falach, a tysiące ludzi zgrupowano w przedziałach czasowych na godzinę na ich szansę na chodzenie i widziane.
„Myślę, że jednym z powodów, dla których tak wielu z nas przybyło do Selmy, jest to, że naprawdę przyciągamy inspirację u ludzi, którzy nie mieli powodu, aby naprawdę wierzyć, że mogą uzyskać wolność”, powiedziała Jocelyn Frye, prezes National Partnership for Women and Familes. „Stawili czoła temu, co mogło wyglądać jak wszechmocna siła, ale mieli wiarę i chęć pracy nad czymś większym i lepszym, i myślę, że tu jesteśmy, ponieważ mamy tego samego ducha”.
Pomnik krwawej niedzieli daje miastu wzmocnienie gospodarcze, ale po odejściu tłumy niewielkie zmiany, powiedział Gary Ransom, fotograf Selma, który dążył do przebudowy.
„Zawsze byliśmy w centrum uwagi ze względu na wszystkie historyczne rzeczy, które się tutaj wydarzyły” – powiedział Ransom. Ale między huraganem a rosnącym problemem z przemocą z broni, Selma krwawi populację: „Ponieważ dzieci nie mają dokąd pójść ani nic do roboty”.
Dla Bernarda Lafayette, lidera praw obywatelskich i adwokata, który maszerował w Selmie w Bloody Sunday, odpowiedzią jest zbudowanie czarnej fortecy ekonomicznej, która może wytrzymać atak.
„Nadal upamiętamy krwawą niedzielę 60 lat później” – powiedział. „Czas dokonać zmiany paradygmatu”. Lafayette zbiera kapitał, aby zbudować fabrykę do produkcji paneli słonecznych w Selma. Zapytany, jaka będzie 20-letni działacz, taki jak Lewis dzisiaj, odpowiedź Layfayette była tępa.
„Powinni mówić:„ Do diabła z nimi i skupić się na produkcji ” – powiedział Lafayette. „Skoncentruj się na naszych zasobach. Skoncentruj się na generowaniu 2 $ rocznie. Biali ludzie nigdy nam nie pomogą. Owolili nas. Musimy przyjść na nasz ratunek. Musimy uratować siebie i możemy to zrobić tylko przy użyciu naszych zasobów dla naszych ludzi. ”