Pięć Bringly Brown, pięć lat, odgrywa sceny lekarzy i strażaków ratujących ludzi podczas terapeutycznej sesji zabaw dla dzieci, których dotknęły huragan Helene w Old Methodist Church w Swannanoa w Karolinie Północnej 24 lutego. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

W zimowe popołudnie w starym kościele metodystów w Swannanoa, Karolina Północnagrupa małych dzieci zebrała się wokół specjalnej piaskownicy. Piasek był jedwabisty i pachnąca lawendą. Zabawki w środku zostały starannie wybrane: małe odcinki drewnianego ogrodzenia, plastikowe domy wielkości pięści, lampki herbaciane z płomieniami baterii, samochody policyjne wielkości zapałek i maszyny budowlane.

Po Huragan Helene Obiekty te nabrały nowego znaczenia w mieście 5000 mil (8 000 km) na wschód od Asheville. Burza powaliła tysiące drzew i znokautowała moc i wodę przez tygodnie. Prowadzenie wody, wiatru i lawiny błony błotnej zmieciały ludzi, budynki i ogrodzenia.

Trzyletni Antonio Lytle, znany również jako Fitz, umieścił herbatę na szczycie stosu piasku, który zrobił. „Światła są włączone” – powiedział.

„Światła są włączone”, powtórzyła Shelby Ward, specjalista ds. Zdrowia psychicznego wczesnego dzieciństwa. „To już nie jest ciemno” – dodała.

Dzieci odtwarzają wyszukiwanie helikoptera i korki podczas sesji terapeutycznej w Old Methodist Church w Swannanoa 24 lutego. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

„Teraz jest ciemno”, odpowiedział Fitz, rzucając światło herbaty na przeciwną stronę wanny, dodając ją do stosu ogrodzenia i innych zabawek, które odrzucił.

„Teraz jest ciemno. Światła zniknęły”, odpowiedział Ward, używając języka do odbicia i potwierdzenia doświadczenia Fitza.

Zarówno ostrożne echo języka Fitza przez piaskownicy, jak i Ward są elementami terapii zabaw, a oparte na dowodach Podejście terapeutyczne przede wszystkim dla dzieci w wieku od trzech do 12 lat. Jego główną zasadą jest to, że dzieci badają swój świat i komunikują się przede wszystkim poprzez zabawę, a nie język mówiony.

Ward i jej kolega, Lauren Angarano, pracują w Verner Center for Early Learning, prywatnym ośrodku edukacyjnym non-profit wczesnego dzieciństwa w Asheville. Od listopada przynieśli te sesje terapeutyczne szerszej społeczności Swannanoa – jednego z obszarów najtrudniejszych przez burzę – aby dotrzeć do większej liczby dzieci traumatyzowanych przez burzę.

TOP: Dzieci bawią się w Old Methodist Church.

Dół: Dekoracje świąteczne zdobią przewrócone w centrum Swannanoa 19 grudnia 2024 r.

Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

Biorąc pod uwagę, że Ostatnie badanie Stwierdzono, że 61% rodziców i 57% opiekunów dzieci w wieku poniżej sześciu lat doświadczyło co najmniej jednego ekstremalnego zdarzenia pogodowego od 2022 r., Terapia zabawy i inne sposoby pomocy młodszym dzieciom w przetwarzaniu klęsk żywiołowych powinien być priorytetem.

Ale podobnie jak w przypadku wielu ośrodków edukacyjnych i dostawców wczesnego dzieciństwa, finansowanie ogranicza ich zdolność do dotarcia do tylu dzieci, ile chcieliby. Laura Martin powiedziała, że ​​dążą do dotacji, ale nie mają zewnętrznego finansowania, wiceprezes ds. Usług klinicznych.

„Codziennie walczymy, aby spróbować go tam dostać” – powiedział Ward.

Po co grać terapia ma znaczenie

Lata od urodzenia do pięciu lat są powszechnie rozpoznawane Jako najważniejsze dla rozwoju poznawczego, emocjonalnego i społecznego dziecka. Według Bradford Wiles, profesora nadzwyczajnego i specjalisty ds. Rozwoju wczesnego dzieciństwa w Kansas State University’s College of Health and Human Sciences, dzieci w tym kluczowym okresie dzieci potrzebują stabilnych rutyn i relacji z dorosłymi dorosłymi.

Ale po Helene ośrodki edukacyjne wczesnego dzieciństwa były zamknięte na tygodnie z powodu uszkodzeń lub braku energii i wody pitnej. Rodzice zostali wciągnięci w tryb przetrwania, skupili się na zdobywaniu podstawowych materiałów i szukaniu pomocy w naprawie i odbudowie.

Liam Brown, siedem (po prawej górnej części) i jego brat, pięć lat, cieszą się światłem filtrującym przez witraże. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

Weź matkę Fitza, DeANę Lytle. Ona i jej rodzina mieszkają w Swannanoa od pokoleń. 27 września, rano burzy, Lytle i Fitz obudzili się do domu bez mocy i telefonu od swojej matki, która mieszkała w pobliżu na wyższym terenie, zachęcając ją do ewakuacji. Ale prawie jak tylko dotarli do domu jej rodziców, woda dotarła tam również w postaci lawiny błotnej.

„Nigdy nie widziałem, żeby padało tak mocno. Nigdy nie widziałem, jak wiatr dmucha drzewa tak mocno. To znaczy, nie było to inaczej niż wszystko, co kiedykolwiek sobie wyobrażałem” – powiedział Lytle.

W ciągu następnych tygodni Lytle mógł powiedzieć, że Fitz nie był sobą. „Pierwszy dzień po burzy przeszedł przez cztery pary spodni”, mimo że został wyszkolony, przypomniała sobie. Nie jadł i płakał każdego ranka podczas zrzutu, gdy jego przedszkole wznowiło. I chociaż ich dom doznał tylko zalanej piwnicy, odmówił spania tam, dopóki nie był gotowy.

Dopiero Lytle sprowadził Fitza na oddział w sesji terapii na temat pierwszej placówki, a Angarano odbyły się w bibliotece publicznej Swannanoa, wszystko kliknęło. Gdy grał Fitz, Lytle przeczytał ulotkę opisującą, w jaki sposób małe dzieci przejawiają traumę. „Nie sądzę, że zdałem sobie sprawę, jaki wpływ może mieć na kogoś tak młodego” – powiedział Lytle o burzy.

Deana Lytle i jej syn Fitz. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

Ale prawdziwe wskazanie, że terapia zabawowa zrobiła różnicę w ten weekend, kiedy Fitz otworzył się na swoją matkę po raz pierwszy na temat jego doświadczenia w burzy.

„Nagle on mówi:„ wyszliśmy, a to było naprawdę ciężko, a ja tak się bałem, a drzewa upadły, a mama powiedziała mi, że wszystko będzie w porządku, a był policjant, a on powiedział nam, żebyśmy nie chodzą tej drogi ” – przypomniał Lytle, dodając:„ Nigdy nie słyszałem tego z jego punktu widzenia ”.

Sesja miała taki wpływ, że Lytle skontaktował się z Ward i Angarano, aby zabrać ich do starego kościoła metodystów na wiele sesji w styczniu, lutym i marcu. Więcej planowanych jest na kwiecień.

Korzystne, ale często niedostępne

Według Jillian Kelly-Wavering, psychoterapeuty Asheville, który jest przeszkolony jako zarejestrowany terapeuta zabaw (RPT), region jest „całkiem dobrze zasób” do terapii urazowej dzieci w wieku szkolnym, nawet jeśli większość praktyków nie ma konkretnego poświadczenia RPT. Jako jeden z niewielu terapeutów ze specjalistycznym szkoleniem dla dzieci w wieku przedszkolnym, otrzymuje więcej skierowań, niż może wziąć i widzi prawdziwą lukę w szkolnym zdrowiu psychicznym dla najmłodszych dzieci.

„Kiedy myślisz o rodzinie, o której wiesz, że walczy o spotkanie z końcem, nie jest to rodzina, która będzie w stanie wyciągnąć swoje dziecko z przedszkola na spotkanie o godzinie 12:00, a następnie sprowadzić je z powrotem” – powiedziała.

Lauren Angarano (po lewej) i Shelby Ward. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

Lytle doświadczyła tego z pierwszej ręki, gdy próbowała uzyskać indywidualną opiekę Fitz. Musiała zapisać go na praktykę terapii pediatrycznej na cotygodniową terapię zajęciową – coś, czego nigdy wcześniej nie potrzebował – jako sposób na obejście długiej listy oczekujących na ich terapię urazową. Fitz rozpoczął terapię urazową pod koniec lutego.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​rodzice mogą coś zmienić: „Nawet jeśli jest to pięć lub 10 minut”, powiedział Kelly Wavering. Jeśli zauważą, że ich dzieci opowiadają historie związane z burzą za pomocą swoich zabawek, rodzice powinni usiąść z nimi i zadawać ciekawe pytania. „Pamiętaj, że gra jest dziełem dziecka i pracują nad rzeczami, więc nie jest to proces, który chcesz przestać” – powiedziała. Wyjątkiem jest to, że dziecko nieustannie opowiada tę samą, negatywną historię monotonnym głosem. To znak, że utknęli i prawdopodobnie potrzebują profesjonalnej interwencji.

Dla rodziców niepewnych, jak rozmawiać z dziećmi o burzy, Historie społeczne Podaj użyteczny scenariusz, według pedagogu wczesnego dzieciństwa i pisarki historii społecznej Rachel Jamieson. Pierwotnie zaprojektowane, aby pomóc dzieciom w spektrum autyzmu nauczyć się zarządzać sytuacjami społecznymi, te historie dotyczą obecnie szeregu sytuacji, w tym klęsk żywiołowych.

Jamieson i Karin Erickson uczęszczali do Warren Wilson College w Swannanoa i pracowali razem w Verner, Jamieson jako nauczyciel i Erickson jako terapeuta. Mieszkając w Waszyngtonie, przyjaciele czuli się zmuszeni do pomocy, gdy zobaczyli zniszczenie Helene. Wpisali Historia społeczna specyficzna dla heleny Że wysłali jako PDF do Vernera i kilku matek. Wkrótce jednak systemy szkolne żądały materiału, a tysiące laminowanych kopii zostało rozpowszechnionych, a nawet przetłumaczonych na hiszpański.

Shelby Ward sprawdza swoje witalne podczas sesji terapii. Zdjęcie: Mike Belleme/The Guardian

„Jesteśmy bardzo wdzięczni za odpowiedź” – powiedział Erickson, przypominając sobie jedną matkę, która poinformowała, że ​​jej dziecko przestało krzyczeć w nocy i zaczęło mówić o burzy.

Takie interwencje zdecydowanie pomagają. Jak zauważył Wiles, często „sami nauczyciele są również w trybie przetrwania”. Dodał: „Posiadanie zaawansowanego szkolenia i rozwoju zawodowego w zakresie reagowania na katastrofy, gdy opiekujesz się małymi dziećmi, może być niezwykle pomocne”.

Zapytany, jak długo chcieliby organizować sesje terapii, Ward i Angarano powiedzieli co najmniej rok. Personel Verner chcieliby również odbyć sesje na bardziej wiejskich obszarach regionu, aby osoby z wczesnej edukacji i pustynie zdrowia psychicznego mogły uzyskać dostęp do tych korzyści.

Eksperci twierdzą, że małe dzieci są często refleksja Jeśli chodzi o odzyskiwanie po awarii, w dużej mierze dlatego, że znaczenie samej edukacji wczesnego dzieciństwa po prostu nie jest rozpoznawane. Na przykład w dwóch pierwszych rachunkach za pomocy katastrofy uchwalone przez Zgromadzenie Ogólne Karoliny Północnej, tylko 10 mln USD Połączony 877 mld USD poszedł na edukację wczesnego dzieciństwa. „To naprawdę wymaga dotacji ze strony społeczności, ponieważ rządy stanowe i federalne tego nie zamierzają” – powiedział Wiles.

Source link