Trendy
Kruki z Baltimore
Pamiętacie, jak Ravens niespodziewanie stracili bramkę przy wyniku 0:2? Nie, ja też nie. Odbicie po przedłużającym się okresie przygotowawczym było wymowne: trzy jednopunktowe zwycięstwa nad Dallas (choć bardziej efektowne, gdy Cowboys strzelili 19 w doliczonym czasie gry), Cincinnati i Waszyngtonem, z domieszką miażdżenia potężnego Buffalo Bills. Źródłem tej przewagi był koordynator Todd Monken, który dopracował swój potężny atak z poprzedniego sezonu.
Wszystko zaczyna się od rozgrywającego Lamara Jacksona, który może nie być liderem MVP w przypadku bukmacherów, miejsce to jest zarezerwowane dla Patricka Mahomesa do czasu przegranej przez Chiefs meczu, chociaż na jego obecnym poziomie, który był praktycznie niegrywalny przeciwko Commanders, powinien dokończyć swój kapelusz -trick przed tegorocznym QB w Kansas City. Wiemy, że Jackson może wszystko: 40 jardów po ziemi zapewniło 27-latkowi (co?!) drugie miejsce na liście wszystkich jardów w biegu przez rozgrywającego, a miejsce nr 1 Mike’a Vicka było w zasięgu wzroku, gdy przeprowadzał sekcję Waszyngtonu z krótkimi i średnimi podaniami do rozwijającego się odbiorcy Zay Flowers. Kluczową zmianą w tym sezonie było to, jak podwójne zagrożenie ze strony Jacksona zmaksymalizowało skuteczność uciekania Derricka Henry’ego i groźby Henry’ego, zwiększając skuteczność podań w akcji.
Derrick Henry wystraszył dowódców poza ich strefę komfortu, a Lamar Jackson kazał im za to zapłacić.
Akcja w grze jest teraz zabójcza dla Baltimore. #Kruki #StadoKruków #Dowódcy pic.twitter.com/4VwEiH951G
— Samuel Njoku (@RavensTalkPod) 14 października 2024 r
„}}”/>
Po kilku wstępnych krokach Monken odkrył, że jego najlepszą strategią jest utrzymanie prostoty i umożliwienie przeciwnikom pokonania samych siebie. Potrzebując zatrzymania przy przewadze 30-23, obrona Waszyngtonu była na dobrej pozycji na 2. i 8. miejscu, a Baltimore na 32 jardach na 2 minuty i 44 sekundy przed końcem. Dopóki tak nie było. Jackson rzucił do Henry’ego, który poszybował na odległość 27 jardów i skutecznie zakończył mecz. Commanders odpadli, obstawiając dom na przebieg zaprojektowany przez Jacksona, kryjąc lewą stronę, podczas gdy Henry biegał nietknięty przez prawą stronę. Łącząc regularne prowadzenie biegacza kalibru Henry’ego z akcentami Jacksona, obrona kruszy się bez konieczności wykonywania przez Ravens ryzykownych długich rzutów lub trików. Przychodzi im to tak łatwo, że wskaźnik sukcesu Henry’ego jest obecnie najwyższy w jego karierze i wynosi 57%, co z kolei pomaga Baltimore wciskać pedał przyspieszenia w końcówkach meczów. Ich ostatnie sześć przejazdów przeciwko Waszyngtonowi: TD, TD, FG, TD, FG, koniec gry.
Ogólne liczby Henry’ego uzupełniają obraz tego, o ile więcej oferuje. Po sześciu meczach i 704 jardach traci zaledwie 117 jardów do czołowego zawodnika Baltimore w całym zeszłym sezonie: Jacksona. A wszystko to robi w wieku 30 lat, mając na koncie ponad 2000 prób szybkiego biegu w nogach. Po kilku kolejnych zwycięstwach być może nadszedł czas, aby zacząć zarządzać obciążeniem pracą Henry’ego, aby upewnić się, że jego ostateczna forma jest w dobrej formie przed sezonem.
Ricky’ego Pearsalla
Pocieszające jest to, że Ricky Pearsall był na boisku z drużyną 49ers z San Francisco. Nowicjusz skrzydłowy zaczął ćwiczyć w poniedziałek zaledwie sześć tygodni po tym, jak został postrzelony w klatkę piersiową podczas próby napadu. Jego powrót otwiera okno oceny, w którym zespół może zdecydować, czy odsunąć go od kontuzjowanego rezerwowego już podczas rewanżu z Kansas City Chiefs na Super Bowl. Niezwykły powrót Pearsalla może być talizmanem, którego drużyna 49ers będzie potrzebować, aby przywrócić radość po nietypowo trudnym początku. Dominick Puni z pewnością był optymistyczny po obejrzeniu rozgrzewki swojego kolegi debiutanta. „To po prostu wywołało uśmiech na mojej twarzy. Wydawał się tak szczęśliwy, jak tylko mógł być, było po prostu niesamowicie” – powiedział prawy obrońca, który być może będzie musiał oprzeć się na tym szczęśliwym miejscu podczas niedzielnego ataku Chrisa Jonesa w obronie.
Północ NFC
W piłce nożnej pojawiła się nowa najlepsza dywizja. Tytuł może teraz przenieść się z AFC North do swoich kuzynów w NFC. Wszyscy zeszłoroczni mistrzowie na koniec sezonu pobili rekord zwycięstw, tegoroczni ulubieńcy są na to gotowi, a niektórzy z najgorszych w dywizji to Chicago Bears i Green Bay Packers z bilansem 4-2. Ich dynamiczna obrona i imponujących rozgrywających w postaci Caleba Williamsa i Jordan Love powinni utrzymać rekordy zwycięstw, podczas gdy Minnesota Vikings z pewnością poszybują od 5:0. Główny znak zapytania wisi nad wygraną 4:1 Detroit Lions i tym, czy ich średnia obrona poradzi sobie z utratą najważniejszego w sezonie Aidana Hutchinsona.
Trend w dół
Najeźdźcy z Las Vegas
Najee Harris to biegacz, którym trudno być podekscytowanym. Nawet jego własny zespół ma problemy. Pittsburgh odmówił skorzystania z opcji na piąty rok poza sezonem, co zostało w dużej mierze potwierdzone. Harris miał za sobą najgorszy początek sezonu po pięciu meczach, w których siła obrońcy, któremu w niewytłumaczalny sposób brakuje mocy, spadła do średnio 54 jardów na mecz przy zerowych przyłożeniach na lodowcowym poziomie 3,2 jarda na prowadzenie. Tak było, dopóki wszystko się nie zmieniło, jak to często bywa, wraz z wycieczką do Las Vegas.
Najee Harris po skoku z 5 jardów po przyłożenie!#SteelersNation pic.twitter.com/nHSLRaygFQ
— KOZA 🐐 (@TheG0ATPlays) 14 października 2024 r
„}}”/>
Harris pokonał Raiders do poddania się swoim pierwszym przyłożeniem i meczem na 100 jardów w tym roku, podczas gdy Justin Fields odegrał zabójczą rolę epizodyczną, zdobywając 60 jardów i dwa punkty. Steelers nie mieli innej strategii niż prowadzenie piłki, podczas gdy Fields walczył w powietrzu, ale Las Vegas wciąż nie miało odpowiedzi. Coś wyraźnie szwankuje w stanie Nevada, pamiętajcie, że to zespół, który także przegrał z Carolina Panthers. Od czasu, gdy przy wyborze głównego trenera kierowano się kryterium wibracji, sytuacja uległa pogorszeniu. Jest to niefortunny, ale toksyczny, niewymuszony błąd, ponieważ niechęć do Antonio Pierce’a narasta coraz szybciej, gdy dobre czasy ubiegłego roku ustępują coraz większej ulgi.
Na boisku łatwo jest wskazać, że obrona nie ciągnie za sobą, jako powód dominacji Pittsburgha, choć prawdziwym problemem jest to, że w ataku nie można przenieść piłki po ziemi, podczas gdy QB Gardner Minshew i Aidan O’Connell odwracają piłkę z regularnością. Obrona wygląda na całkowicie wyczerpaną próbami pozbierania kawałków drużyny z trwającą grą, nie dodając nic przy katastrofalnie niskim w lidze EPA na atak wynoszącym -0,46, co wpycha piłkę w ręce nieudolnych rozgrywających. Jeśli Najeźdźcy są tak zmęczeni, że pozwalają Harrisowi chodzić po sobie, to naprawdę mają poważne kłopoty.