Donald Trump zaczął pędzić przez cztery wiece Maga w trzech stanach będących polami bitew – i wygłosił mroczne i dystopijne przemówienie na temat „inwazji imigrantów” morderców i handlarzy narkotyków – podczas gdy Kamala Harris postawiła wszystkie swoje ostatnie żetony na Pensylwanię w szalonym ostatnim dniu kampanii obu kandydatów.
Ponieważ sondaże wykazały, że rywalizacja znalazła się w zasadzie w impasie między dwiema całkowicie różnymi wizjami politycznymi, zarówno były prezydent, jak i wiceprezydent w poniedziałek starali się przekazać swoje przesłanie. Choć wczesne głosowanie pobiło już wszelkie rekordy w całym kraju, wciąż jest o co walczyć, aby nakłonić niezdecydowanych i niezaangażowanych wyborców do urn w dniu wyborów.
Trump zaczął w Raleigh, Karolina Północnagdzie w poniedziałek rano udał się na arenę sportową, aby wygłosić prawdopodobnie jedno z jego ostatnich przemówień jako kandydata na prezydenta. W 90-minutowym przemówieniu, w którym dominują jego zjadliwe stanowisko w sprawie imigracji, ogłosił, że jeśli zostanie wybrany, nałoży na Meksyk nowy szereg ceł, jeśli nie powstrzyma to przepływu nielegalnych migrantów przez południową granicę.
Groził Claudii Sheinbaum, nowo osiadłej prezydent Meksyku, że nałoży cła na wszystkie meksykańskie towary przybywające do USA. „Zamierzam ją poinformować pierwszego dnia lub wcześniej, że jeśli nie powstrzymają ataku przestępców i narkotyków napływających do naszego kraju, natychmiast nałożę 25% cło na wszystko, co wysyłają” USA, powiedział.
Trump miał imponującą wytrzymałość jak na 78-latka i miał zorganizować cztery wiece do końca ostatniego dnia kampanii. Po Raleigh ma zamiar przemawiać podczas dwóch kolejnych wieców na niezwykle ważnym polu bitwy Pensylwaniaw Reading i Pittsburghu.
Zakończy rozmowę z amerykańskimi wyborcami wieczornym wydarzeniem w Grand Rapids w stanie Michigan.
W przeciwieństwie do podróży Trumpa przez trzy stany Harris stawiała ostatnie żetony na Pensylwanię. Rozpocznie w Scranton – tajemniczym miejscu, w którym rozpocznie się ostatni dzień, biorąc pod uwagę, że jest to miejsce narodzin Joe Bidena, od którego w ostatnich dniach wstępnie próbowała się odciąć.
Następnie pojawi się w Allenstown i Pittsburghu, zanim zwieńczy swoją nieoczekiwaną kandydaturę do Białego Domu w Filadelfii. Jej ostatnie słowo zostanie wypowiedziane z legendarnych schodów Muzeum Sztuki, uwiecznionego przez Sylvestra Stallone w filmie Rocky z 1976 roku, gdzie dołączy do niej plejada gwiazd, w tym Lady Gaga i Oprah Winfrey.
W ostatnich godzinach wyścigu Trump wykazywał oznaki zużycia. Jego głos jest ochrypły, wygląda na zmęczonego, a jego poziom energii jest stosunkowo niski.
„Głos się wytrzymuje, prawie ledwo” – powiedział publiczności w Raleigh.
Trump spędził większość swojego przemówienia w Raleigh, odwracając się od wypisanych na podstawie scenariusza uwag i rozpoczynając długie słowne wywody, które nazwał swoim „splotem” i twierdził, że jest oznaką jego „geniuszu”. Do jego peregrynacji zaliczały się panele zabezpieczające przed wspinaniem, które zamówił do budowy muru granicznego, bestsellerowa książka jego żony Melanii Trump, wyrzutnie rakiet Elona Muska, trawa rosnąca na pasach startowych NASA, zanim on przybył, a także klimatyzacja i łaźnie parowe dla psów.
Trump potępił przywództwo Demokracizaczynając od swojego prezydenckiego rywala. Nazwał Harrisa „niskim IQ” i w dziwacznym riffie wyobraził ją sobie „obracającą się, rzucającą i pocącą się” we śnie.
Nazwał także Nancy Pelosi, byłą spikerkę Izby Reprezentantów USA, „szaloną jak pluskwa”, a Baracka Obamę „wielkim rozdzielaczem” i powiedział, że czeka, aż „odpowie” byłej pierwszej damie Michelle Obamie po tym, jak ona skrytykował go.
Jednak główna myśl jego końcowego wywodu skupiała się na imigracji i rzekomych 21 milionach nieautoryzowanych migrantów – „wielu z nich to mordercy” – których, jak twierdził, wpuściło do Stanów Zjednoczonych administracja Bidena. Nawet jak na kandydata na prezydenta, który w swojej kampanii skupiał się na retoryce antyimigranckiej, jego końcowe uwagi były fatalne.
„Zabijają ludzi. Zabijają ludzi do woli” – powiedział, podając makabryczne szczegóły konkretnych morderstw popełnionych przez nielegalnych imigrantów. „Po prostu wchodzą do naszego kraju i zabijają ludzi”.
po promocji w newsletterze
Zatrzymanie Trumpa w Raleigh było jego ostatnim wystąpieniem w Karolinie Północnej, krytycznym stanie, na którym toczy się bitwa, który musi wygrać, jeśli ma mieć pewne szanse na powrót do Białego Domu. Choć Demokraci wygrali tu wyścig prezydencki tylko dwukrotnie od czasu Jimmy’ego Cartera w 1976 r. (innym razem był to Barack Obama w 2008 r.), Harris biegnie łeb w łeb z Trumpem.
Strażnik narzędzie do śledzenia ankiet pokazuje Trumpowi przewagę zaledwie o jeden punkt – mieszczącą się w granicach błędu.
Podobnie jak reszta kraju, mieszkańcy Karoliny Północnej głosowali wcześniej w historycznej liczbie. Ponad 4 miliony oddało już swoje głosy, znacznie więcej niż w latach 2020 i 2016, a układ partii jest mniej więcej po równo podzielony między RepublikanieDemokraci i niezrzeszeni wyborcy.
W ramach swoich ostatnich wysiłków mających zapewnić zwycięstwo w dniu wyborów Trump powtórzył kłamstwo, że administracja Bidena i federalna agencja ds. katastrof Fema nie zrobiły nic, aby pomóc rodzinom w zachodniej Karolinie Północnej dotkniętymi huraganem Helene. Nawet to kłamstwo było powiązane z imigracją.
„Fema wykonała okropną robotę” – powiedział Trump. „Administracja nadal ich nie ma. Wiesz dlaczego? Ponieważ wydali wszystkie pieniądze na sprowadzanie morderców, wydali wszystkie pieniądze na sprowadzanie nielegalnych imigrantów”.
W rzeczywistości budżet Femy przeznaczony na zakwaterowanie dla nielegalnych imigrantów jest wyodrębniony i nie ma wpływu na pracę agencji w przypadku klęsk żywiołowych. Fema przekazuje miliony dolarów z funduszy federalnych regionowi dotkniętemu huraganem.
Przeczytaj więcej relacji dziennika Guardian z wyborów w USA w 2024 r