IT był tak blisko, jak Donald Trump może dojść do świadomego oświadczenia o swojej doktrynie rządzącej. „Mogę to zrobić. Nie mogę tego zrobić– powiedział prezydent do reporterów na trawniku w Białym Domu. „Nikt nie wie, co zamierzam zrobić”.
Pytanie dotyczyło dołączenia do izraelskich strajków lotniczych w Iranu w obiektach nuklearnych. Kilka dni później bombowce w USA były w drodze. Niektórzy spodziewali się, że tak się stanie. Inni, w tym Keir Starmer, nagrywali, że nie. Nikt nie wiedział. Doktryna nieprzewidywalności nie zostałaby naruszona w żaden sposób.
Ma to również zastosowanie w polityce gospodarczej i krajowej. Chwalenie się trumpa można było zrobić w zakresie stawek taryfowych lub Decyzja o rozmieszczeniu żołnierzy piechoty morskiej przeciwko obywatelom USA, którzy przeciwstawiają się swojej agencji imigracyjnej.
Niespójność niestabilna jest cechą osobowości prezydenckiej, ale także wyuczoną techniką zarządzania. Utrzymując wszystkich w pobliżu, zgadując, przechodząc od uroku na groźby, zamianę i upuszczając ulubione na kaprysu – są to metody kontroli przymusu. Generują dezorientację i podatność. Ludzie, którzy są przygotowani na nagły huśtawki nastroju, muszą zwracać się na każde słowo lidera, szukając wskazówek, czekając na instrukcje. Indywidualna agencja jest utracona, zależność jest indukowana. Jest to coś, co robią kultowi przywódcy.
Metoda, która działa z quasi-monarchiczną świty, jest słabo dostosowana do spraw międzynarodowych. Zagraniczni przywódcy nie są dworzanami w Białym Domu. Mogą szukać łaski prezydenta USA w handlu lub obawiać się jego gniewu wojskowego, ale zawsze z konkurującymi interesami narodowymi w tle. Na scenie światowej Trump nigdy nie poczuje niezbędnego oddania, jakie otrzymuje od czcicieli na wiecu Maga, co jest jednym z powodów, dla których nienawidzi podróżować.
To napięcie jest namacalne na szczycie NATO w tym tygodniu w Hadze. Trump nie ukrywa swojej pogardy dla demokracji europejskich. Uzyskał ich poleganie na Pentagonie w zakresie bezpieczeństwa. Nie jest przekonany, że obrona ich kontynentu, zwłaszcza jego zakątek pod użyciem gwałtownego ataku Rosji, jest problemem USA. Zagrożenie, które na krótko poczynił w pierwszej kadencji, aby wyciągnąć z NATO, jeśli inni członkowie nie zaczęli płacić swojej drogi, nadal wisi nad sojuszem. Przywódcy europejscy muszą starać się utrzymać Trumpa na wypadek, gdy planuje się, że postanawia je porzucić.
Matthew Whitaker, stały przedstawiciel USA w NATO, próbował być uspokajający W tym momencie na szczycie oświadczając, że „nigdy nie był bardziej zaangażowany”. Ale przyznał także ignorancję tego, co faktycznie może zrobić Trump. „Nie chcę… twierdzić, że mogę przeczytać jego umysł i wiedzieć, co powie”.
To jest doktryna: nikt nie wie. To zmusza członków NATO do niezręcznego tańca, występując dla korzyści Trumpa, jednocześnie pracując wokół niego. Chcą zaimponować mu swoimi ambicjami finansowymi, zobowiązując się Wydaj 5% krajowego PKB w obronie do 2035 r. Ale wiedzą też, że nie oczekują żadnego wzajemnego zobowiązania lub żadnego, czego można zaufać.
Wojna na Bliskim Wschodzie budzi niepewność aż do nowych wyżyn. Europejscy przywódcy muszą skupić się na Ukrainie i perspektywie, że Rosja zmieniła agresję terytorialną na innej części wschodniej flanki NATO. Władimir Putin nie widzi żadnej legitymacji w granicach, które zostały przyciągnięte przez załamanie Związku Radzieckiego. Przygotował także rosyjską gospodarkę, aparat polityczny i maszyny propagandowe, aby przejąć nieustanną wojnę z Zachodem. Jedną z lekcji z trudnej sytuacji Ukrainy jest założenie, że kiedy Putin mówi, że zamierza walczyć, ma to na myśli. Innym jest to, że chociaż odstraszanie jest drogie, jest tańsza niż wojna, która pojawia się, gdy Kremlin czuje się pewnie niezrażony.
Obliczenia te utrzymują Europejczyków w nocy, ale nie Trump. Nie uznaje Rosji za agresora na Ukrainie i z radością zobaczyłby koniec wojny na warunkach, które sprawiają, że NATO upokorzyły i ośmieliły się Putin, i sygnalizuje zmianę epokową równowagi globalnej władzy od demokracji.
Ale kadrowanie wyboru w kategoriach wielkich geostrategicznych zaciemnia motywy Pettier, które często są istotne z Trumpem. Nie chce brać strony Kijowa, ponieważ tak właśnie zrobił Joe Biden. To nie jest jego przyczyna, więc myśli, że jest głupie.
Tak nie jest w przypadku Iran. Sojusznicy USA są zobowiązani, przynajmniej publicznie, aby ocenić interwencję wojskową Trumpa, jakby została wykonana zgodnie z konwencjonalnym rachunkiem dyplomatycznym i strategicznym: perspektywa władzy Teheran władzy apokalipsy nuklearnej jest naprawdę odrażająca; Negocjacje nie przyniosły owoców. Być może istniał powód, aby zakwestionować amerykańskie oceny wywiadowcze, które stwierdziły, że próg wolności broni nie był bliski. Może naprawdę czas na działanie był pod ręką.
Ale są to racjonalizujące argumenty, zmodernizowane do wyboru, które Trump dokonał tak samo z próżności, jak i bardziej wyrafinowanego motywu. Benjamin Netanjahu został odrzucony do wojny. Wygląda na to, że izraelski premier zawarł niechęć prezydenta USA na słabego i jego nieograniczonego apetytu na chwałę. Wczesny sukces izraelski – niezwykły wyczyn wywiadu wojskowego, który zabrał starszych irańskich dowódców i aktywach – zaoferował Trumpowi perspektywę wspinaczki na pokładzie zwycięskiej operacji i zdobycia uznania za zwycięstwo.
Wskazówki, że zmiana reżimu była w porządku obrad, mogła wytworzyć Ali Chamenei, najwyższego przywódcę Iranu, w kierunku zawieszenia broni na podstawie tego, że wczesna kapitulacja z pewną mocą zachowała, choć nie do pomalowania, jest lepsza niż zabójstwo. Starsi urzędnicy Białego Domu nalegali, aby cele wojenne ograniczały się do powstrzymania zagrożenia nuklearnego, ale ponieważ nawet nie wiedzieli, że wojna nadchodzi ich autorytet w tej sprawie, jest wątpliwa.
Zwolennicy Trumpa twierdzą, że jest to dowód na to, że jego niestabilny styl działa. W badaniach strategicznych znany jest jako „teoria szaleńca”. Odrzucając poręcze, wyglądając gotowi zrobić coś irracjonalnego, zmusza wroga do wyboru ostrożności. Oczywiste ryzyko polega na tym, że uczy również reszty świata zasługi szaleństwa. Władcy Iranu będą bardziej niż kiedykolwiek przekonani, że tylko broń nuklearna może zagwarantować swoją suwerenność. (Pogląd ten utrzymałby się poprzez zmianę reżimu, ponieważ żaden z realnych scenariuszy nie powoduje kwitnienia pro-zachodniej demokracji w regionie. Atomowe ambicje Teherana mogą zostać przywrócone o lata, ale przyczyna negocjowanej, wielostronnej braku reliferacji jest również w strzępach).
To nie interesuje Trumpa. Myśli w kategoriach łatwych wygranych, a nie złożonych konsekwencji. Stąd jego Wyczuwalne podrażnienie Izraela i Iranu za naruszenie zawieszenia broni i ogólnie nie wiedząc „co do cholery robią”. Zdaje sobie sprawę, że wygląda na grane przez Netanjahu, podobnie jak kiedyś pokazał migotanie frustracji Putinem za „stuknięcie” w negocjacjach, aby zakończyć wojnę na Ukrainie. Obiecał nam oferty wyborców. Staje się krzyżowo, gdy świat nie powstrzyma ich od niego.
Jest to naturalna funkcja doktryny nieprzewidywalności. Mówienie innym krajom, że nigdy nie mogą wiedzieć, co zrobisz, czyni je mniej reagującymi na dyplomactwo; Mniej możliwy do licytacji wobec kaprysu prezydenta USA. Następnie zaczyna się błędne cykl. Trump polega na swojej niestabilnej osobowości, aby zapewnić kontrolę w sytuacjach, których nie rozumie, generując chaos, który odsłania jego impotencję, co z kolei wywołuje go do szarowania bardziej arbitralnej furii z powodu dźwigni władzy.
Dla demokracji europejskich jest to wyniszczające. Trudno jest koordynować obronę przed zagrożeniami zewnętrznymi, gdy najważniejsza moc w twoim sojuszu jest pochodzenie tak dużej niestabilności. Ale przywódcy NATO nie będą wytchniać niepewności, o ile Trump będzie siedział w Białym Domu. Rzecz, której najbardziej potrzebują od niego – niezawodność – to jedyna rzecz, którą jest przeznaczony przez osobowość i doktrynę, aby nigdy nie zapewnić.