Wraz z USA Putin żyje swoją najdzikszą fantazją

Olga Chyzh

Olga Chyzh

Adiunkt na Wydziale Nauk Politycznych na University of Toronto

W tym tygodniu początek rozmów pokojowych USA-Rosja nad nagrodą żaden z nich nie kontroluje-Ukraina. Godne uwagi Wykluczenie Ukrainy narysowała prawowitą krytykę, ale prawdziwy problem działa głębiej. Umowa pokojowa może teoretycznie być pośredniczona za pośrednictwem pośrednika, ale tylko wtedy, gdy negocjacje angażują się z rzeczywistością. Zamiast tego nikt nie omawia prawdziwych przeszkód, takich jak logistyczny koszmar egzekwowania zawieszenia broni wzdłuż 1000 km Linia kontaktu.

To, czego jesteśmy świadkami, jest mniejszym wysiłkiem dyplomatycznym niż gra szachy, w której jeden gracz nie zna zasad, a drugi je tworzy w miarę upływu czasu.

Donald Trump, samozwańczy „artysta umowy”, nalegał Zakończ wojnę w ciągu jednego dnia. Władimir Putin i jego wewnętrzne koło śmieją się. Upokorzenie Stanów Zjednoczonych było ich najśmielszą fantazją. Teraz, z pomocą Trumpa, żyją. Putin nie negocjuje w dobrej wierze – nigdy tego nie robi. Od Gruzji po Donbas użył napojów broni Strategiczne pułapki. Pomimo rosnących kosztów wojny, nie wykazał gotowości do kompromisu w sprawie swoich pierwotnych żądań: całkowita kontrola nad Ukrainą, albo poprzez aneksję lub reżim marionetkowy. Jego Elity konserwatywne Zobacz Ukrainę jako centralne dla rosyjskich imperialnych ambicji, podczas gdy oligarchowie gospodarcze okoją swoje ogromne bogactwo mineralne i perspektywę ulgi sankcji. Tymczasem Trump wzmacniający propagandę Kremla potwierdza wojnę zwykłym Rosjanom.

Obecne negocjacje raczej nie otrzymają Putina swojej ostatecznej nagrody – Ukraina nie jest Trumpem do rozdania – ale pomogą rozwinąć jego inne cele: łagodzenie sankcji, upokarzanie Stanów Zjednoczonych i osłabienie NATO. A dzięki współpracy Trumpa dostaje wszystko, czego chce.

Jak na ironię, w tych farsowych negocjacjach Ukraina nie jest największym przegranym. Kijv widział, jak amerykańska pomoc wojskowa maleje i zwiększyła swoją własna produkcja broni zwracając się do Europy dodatkowe wsparcie. Ukraina jest dziś w znacznie lepszej pozycji niż trzy lata temu. Będzie walczył – z Waszyngtonem lub bez.

Prawdziwym przegranym są USA. Trump handluje globalną pozycją Waszyngtonu na rozrywkę Putina i jego kumpli i oszołomienie amerykańskich sojuszników. Świat patrzy, jak prezydent USA papukuje retorykę jednego z największych przeciwników w swoim kraju. Długoterminowe szkody w USA i bezpieczeństwo międzynarodowe mogą być większe niż on rozumie.


Świat stoi w obliczu trudnych pytań o to, kto utrzyma pokój na Ukrainie

Frank Ledwidge

Frank Ledwidge

Adwokat i były oficer wojskowy, który służył na Bałkanach, Iraku i Afganistanie

W dalekim północno-wschodniej części Londynu, w stałej wspólnej siedzibie (PJHQ) w Northwood, niektórzy z najjaśniejszych młodych planistów wojskowych w Wielkiej Brytanii zmagają się z pytaniami o potencjalne wdrożenie do Ukrainy.

Co mogą realistycznie zapewnić i podtrzymywać siły zbrojne zachodnie? Jako całość NATO, jedno pytanie zostało rozstrzygnięte. Pomimo apelacji Volodymyr Zelenskyy o 100 000 żołnierzy europejskich gwarantują bezpieczeństwo Ukrainyprawdziwa dostępna figura to bliżej 30 000. Wkład Wielkiej Brytanii w terenie – w optymalnych warunkach – byłby jedna brygada 7 000–8 000 żołnierzy z zawstydzająco wyczerpany Armia brytyjska. Nawet to wymagałoby 70–80% zasobów wsparcia bojowego, w szczególności kluczowych możliwości inżynierii.

Trzydzieści tysięcy żołnierzy jest mniej niż połowa dobrze wyposażonej siły NATO (w tym potężne kontyngenty amerykańskie) rozmieszczone w celu zabezpieczenia pokoju w Bośni i Kosowie – oba mniejsze konflikty ze słabszym opozycją i minimalnym ryzykiem. Wymagania dotyczące rozmieszczonych żołnierzy byłyby ogromne. Co najważniejsze, brytyjskie i inne wojska zachodnie byłyby głównymi celami dla rosyjskich lub prorosyjskich ataków dronów „szarej strefy” lub innych śmiertelnych asymetrycznych zagrożeń.

Szept, który odważy się, ale podtrzymanie takiej misji Europa Zachodnia może wymagać pomocy zewnętrznej. Najsilniejsza europejska siła lądowa NATO, Turcja, grała zręczna ręka W tej wojnie i Rosja zawahałaby się sprowokować swoje siły. A potem jest inna moc, dla której logistyka i liczby nie będą stanowić problemu. Chiny, wiodący partner handlowy Ukrainy, ma podniósł taką możliwość przyłączenia się do takiej siły, jeśli zaangażowane są inne państwa nie-NATO-takie jak Indie-.

Dla polityków pojawiają się dwa krytyczne pytania. Gdyby ta misja miała miejsce, z zastrzeżeniem zgody na rosyjskie i być może ONZ, jak to się dzieje ten koniec? Czy to jest operacja w stylu Bałkanów z dość wyraźnymi parametrami lub dziesięcioletnim zaangażowaniem w stylu afgańskim, które zużywa zasoby brytyjskie i NATO. Doświadczenie sugeruje, że te pytania powinny kształtować strategię. Zbyt często nie.


Chcemy pokoju, ale spędziliśmy trzy lata walcząc o nasze prawo do istnienia

Bohdana Kymenko

Bohdana Kymenko

Prawnik i mediator z Kijowa

Dziwne jest, że muszę to nawet powiedzieć, ale nie ma Ukraińca, który nie chce pokoju. Wszyscy chcemy, aby wojna się zakończyła, zabójstwa się zatrzymały, a życie powróciły do ​​normy.

Kiedy Donald Trump po raz pierwszy mówił o negocjacjach pokojowych i wziął silna postawa Przeciwko Władimirowi Putinowi wielu z nas odczuwało błysk nadziei. Widzieliśmy, że chociaż wsparcie my i europejskie było kluczowe dla naszego przetrwania, nie wystarczyło, aby zapewnić zwycięstwo, a podejście dyplomatyczne Joe Biden z Putinem nie działało.

Jednak teraz czuję się głęboko rozczarowany – jeśli nie wprost naruszony. Spodziewałem się silnego przywództwa i znaczącego wsparcia Trumpa. Zamiast tego jego słowa (i brak konkretnego działania) sugerują coś zupełnie innego. Wygląda na to, że USA zmieniają się w kierunku obwinianie ofiary I być może nawet spiskując z agresorem w sposób, który może przynieść nam jeszcze więcej szkody.

Jako prawnik i mediator rozumiem złożoność konfliktów i że nawet najgorsze wojny należy ostatecznie rozwiązać poprzez negocjacje. Jeśli jednak Trump chce być brokerem pokoju, nie może tego zrobić dla własnego zysku politycznego. Musi zachować równowagę – nie poprzez równo traktowanie Ukrainy i Rosji, ale poprzez uznanie rzeczywistości tej wojny. Jeśli pozycjonuje obie strony jako taką samą, kogo on naprawdę pomaga? A jaką wiadomość wysyła to do innych agresorów na całym świecie?

Najbardziej obawiam się, że nasza walka i ofiary w końcu nie mają znaczenia. Że ofiara zdrowia mojego ojca, którą złożył na tę wojnę, zostanie zapomniane. Że USA i inne mocarstwa zawarą umowę z Rosją, dzieląc Ukrainę zamiast pomagać nam wygrać. Nie walczymy o tymczasowy pokój – walczymy o istnienie jako wolny i cały naród.

Granica

Politolog i współautor konfliktu na Ukrainie: Odwijanie kolejności po wojnie

Ostatnie oświadczenia Donalda Trumpa na temat wojny na Ukrainie mają spowodował zamieszanie W Europie i konsternacji w Kijowie. Oskarżył Ukrainę o rozpoczęcie wojny 2022 z Rosją i nazwał dyktatora Volodymyr Zelenskyy. Chociaż negocjacje w sprawie zakończenia wojny nie rozpoczęły się negocjacje, Trump wykluczył Ukrainę i Europę z ostatniego spotkania w Arabii Saudyjskiej między najlepszymi amerykańskimi i rosyjskimi urzędnikami. I to nie jest nawet pełna lista.

Trump był niezwykle jasny i tępy, o podstawach tego, co uważa za akceptowalne ugodę. Ukraina nie zostanie przyjęta do NATO. Musi zrezygnować z terytorium zajmowanego przez Rosję, choć nie określił zakresu. USA nie dają powojennej Ukrainy gwarancji bezpieczeństwa. Państwa europejskie mogą, pod warunkiem, że rozumieją, że Zaangażowani żołnierze Nie będzie chroniony art. 5 traktatu NATO, zbiorową obietnicą obrony. Stanowisko Trumpa w tym ostatnim punkcie może jednak zmienić: Rosja wykluczyła wszelkie wojska NATO na ziemi na ukraińskiej ziemi. Trump chce nowej, współpracy relacje z Rosją i może poprzeć pozycję Moskwy.

Trump zasadniczo umył ręce Ukrainy, podnosząc politykę USA od czasu inwazji rosyjskiej. Jego podejście do pośredniczenia w wojnie zszokowało zakłady polityki zagranicznej USA. Ale ma pogardę dla jego pomysłów i wie, że ci, którzy głosowali na niego, oklaskują. Dla niego to ważne. Jeśli Kyiv zdecyduje się kontynuować walkę lub szuka gwarancji bezpieczeństwa, musi szukać pomocy w Europie. Prezydent zauważył, że Prezydent mogą odejść od Ukrainy: między nimi leży ocean.


Europa wciąż ma do odegrania ważną rolę w tym, co będzie dalej

Rosa Balfour

Rosa Balfour

Dyrektor Carnegie Europe

Jeśli USA odwrócą się od Ukrainy i jej sojuszników NATO, Europa stoi na rozdrożu. Może przekształcić swoje poparcie Kijowa w przywództwo nad losem kontynentu, niezależnie od tego, czy jest on zaangażowany w możliwe negocjacje dotyczące zawieszenia broni, czy nie. Alternatywnie ryzykuje, że staje się podatna na dalszą agresję rosyjską i przekształcanie się w wasala USA.

Wsparcie wojskowe i finansowe Europy przez Ukrainę lepsze wyniki w USA. W ciągu ostatnich trzech lat kraje europejskie i Unia Europejska zapewniły Ukrainie 62 mld EUR pomocy wojskowej (w porównaniu z 64 mld EUR z USA) i 70 mld EUR pomocy finansowej i humanitarnej (w porównaniu z 50 mld EUR z USA).

Dostępny Obliczenia szacuj że Europejczycy musieliby zwiększyć wydatki o 0,12% swojego PKB, aby zrekompensować wycofanie USA. Oprócz finansowania i dostępu do niezbędnych zasobów wojskowych, Europa nadal musiałaby przekształcić współpracę obronną, aby odstraszyć Rosję od innej inwazji w przyszłości. Byłby to ogromny skok, ale niezbędny do zachowania niepodległości Europy – od Rosji, ale także z USA.

Bezpieczeństwo jest najważniejsze, ale wojna rosyjska jest również przeciwko demokratycznej Ukrainie, której obywatele dwa razy, w 2004 i 2014 r., wyjechałem na ulice i usunęli ich oligarchiczne, pro-kremlowe i skorumpowane prezydenci. Jeśli Stany Zjednoczone i Rosja popchną Ukrainę do przeprowadzenia wyborów, potrzebne będzie wsparcie europejskie, aby zapewnić integralność procesu wyborczego i przeciwdziałać dążeniu Władimira Putina po instalacji reżimu marionetkowego w Kijowie, osiągając w ten sposób inny jego cele wojenne. Playbook został ostatnio przećwiczony w Mołdawii, Rumunia i Gruzja. Wspieranie demokratycznej Ukrainy, niezależnie od jej statusu terytorialnego, byłoby również krokiem w kierunku uczynienia kraju członkiem UE.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj