Donald Trump będzie musiał podjąć bardziej radykalne działanie niż tylko strzelanie z głowy Bureau of Labor Statistics (BLS) Jeśli jest zdeterminowany, aby „ugotować książki” na liczbach pracy, powiedział były komisarz agencji federalnej.
Erica Groshen, która prowadziła BLS podczas prezydentury Baracka Obamy, powiedziała, że wtrącanie się w sposób, w jaki statystycy rządowi obliczają bezrobocie, a trendy na rynku pracy wymagałyby „zupełnie nowej kadry” ludzi, którzy zostaną wprowadzone przez nowego komisarza. Spowodowałoby to również wstrząs i prawdopodobną wysypkę gwizdania wśród istniejącej siły roboczej.
Trump sprowokował powszechną krytykę w zeszłym tygodniu zwalniając komisarza BLS, Erika McentarferPo słabszych niż oczekiwano liczby miejsc pracy w lipcu i obniżce za dwa poprzednie miesiące, statystyki, które wydawały się zaprezentować zbliżające się spowolnienie gospodarcze.
Nie dostarczając dowodów, Trump oskarżył Mcentarfer, który został potwierdzony przez Senat w zeszłym roku, o wytworzenie „fałszywych” liczb do „celów politycznych”. On też fałszywie stwierdzony że „wyprodukowała piękne liczby” na pracy dla Kamali Harris przed zeszłorocznymi wyborami prezydencami.
W rzeczywistości raport BLS Jobs cztery dni przed ankietą w listopadzie ubiegłego roku pokazał, że gospodarka dodała zaledwie 12 000 miejsc pracy w poprzednim miesiącu, co w tym czasie Trump nazwał „katastrofą”.
W wywiadzie Groshen powiedział, że rozumowanie Trumpa dotyczące zakończenia Mcentarfer nie miało „żadnych podstaw”. Powiedziała, że decyzja była „bardzo szokująca”, mimo że posiadała ostrzegł przed taką możliwością Na początku tego roku w papier informacyjny To oznaczało zmiany w klasyfikacjach zatrudnienia w służbie cywilnej pod rządami Trumpa, co sprawia, że łatwe zwolnienie wyższych urzędników uznanych za nie były w porządku obrad prezydenta.
„To nie jest niespójne ze sposobem, w jaki działał w innych sytuacjach” – powiedziała. „(Ale) to kwestia granic. Cicho liczyłem i założyłem, że tak się nie stanie.
„Myślę, że to katastrofalne dla systemu statystycznego i BLS”.
Odcinek wywołał równie apokaliptyczne ostrzeżenia od doświadczonych komentatorów. Felietonista New York Times, Thomas Friedmannazwał to „najniebezpieczniejszym”, co powiedział lub wyrażał obawy, że „Ameryka, którą znasz, zniknie” do końca kadencji prezydenta.
Janet Yellenbyły sekretarz skarbu, nazwał to „czymś, czego można się spodziewać tylko w Republice Banana”.
Pisanie na subackRuth Ben-Ghiat, historyk autorytarnych systemów politycznych, przywołała między innymi faszystowskie Włochy, gdzie, napisała, Mussolini „pionierzy upolitycznienie badań gospodarczych” dla „uwielbienia” jego dyktatury.
STA PAKI PROJEKTOWANIA KOMPELACJI Ekonomicznej były wyższe, napisała, dla przywódców „w dzisiejszej epoce autokracji wyborczych” – terminu używany do opisywania rzekomych demokracji z zakorzenionymi autorytarnymi przywódcami i które klęby Trumpa są jego idealnym modelem dla USA.
Jeszcze Groshen – który potępił zwolnienie Mcentarfera W swojej roli współprzewodniczącego Friends of BLS grupa byłych weteranów agencji-powiedziała, że Biały Dom miałby zadanie pod górę, gdyby jego celem było wypaczenie oficjalnego gromadzenia danych w sposób współczesnych autokraców lub Grecji i Argentyny, w której rządowe agencje statystyczne zostały narażone na sfałszowanie danych, z głębokimi konsekwencjami ekonomicznymi i politycznymi.
„Jedyną satysfakcjonującą rzeczą w tym była bardzo silna reakcja ze strony wszelkiego rodzaju społeczności, podnosząc alarm na ten temat teraz, gdy tak się stało” – powiedziała.
W krótkim okresie, nic w BLS prawdopodobnie nie zmieni się, powiedziała: „Bill Witrowski jest życiem BLS. Wyznaczyłem go na stanowisko zastępcy komisarza. Jest stałą ręką, a operacje BLS będą kontynuowane jak poprzednio”.
Groshen powiedział, że test kwasowy nadejdzie, gdy Trump mianuje stałego następcę Mcentarfera. Ale nawet podobnie myślący mianownik zaangażowany w agendę Prezydenta Maga nie będzie w stanie samodzielnie przekształcić agencji w kratę marionetkową.
„Nie byłoby łatwo zacząć wstrzykiwać partyzanckiego skoku, (lub) zacząć manipulować danymi” – powiedział Groshen.
„Jest to bardzo zautomatyzowany proces, który ma być nieprzepuszczalny do manipulacji. Cała struktura analizy danych, a proces od analizy danych do wydania (liczby) musiałby zostać przeprojektowany.
„Musieliby zabrać ze sobą kadrę innych ludzi podobnie myślących, a następnie musieliby zacząć zmieniać proces. Kariera urzędnicy, że nie mam wątpliwości, oprzeć się temu i wysyłają silne argumenty przeciwko temu.
„Gdyby mimo to się utrzymywały, miałbyś rezygnację, gwizdanie. Widzicie zakłócenia, których BLS normalnie nie ma. Miałbyś zmiany w metodologii, które nie zostały ogłoszone wcześniej i bez żadnej dokumentacji i rodzaju przejrzystości, które agencje statystyczne muszą mieć. Prawdopodobnie pojawiłyby się wypłaty w publikacji, ponieważ bardzo trudno jest przeprogramować te systemy.
„To nie tylko (tylko przypadek) zauważyłaby jedna lub dwie osoby. To przenikałoby system”.
Te pozornie zniechęcające przeszkody podnoszą możliwość wycofania się z maksymalistycznego wysiłku, aby zgiąć BLS do jego woli.
„Powiedziałbym, że niektóre inne zmiany w naszym rządzie nie mogłyby się zdarzyć, ale oni tak. „Niemniej jednak oburzenie, które do tej pory widzieliśmy o strzelaniu komisarza BLS, daje mi nadzieję, że nawet ta administracja nie posunęła się tak daleko”.
Mówi, że najlepszym scenariuszem byłoby, aby administracja wycofała się z krawędzi, wyznaczyć kogoś „którego reputacja jest gwiezdna” i utrzymanie agencji na jej obecnych liniach autonomicznych i bezstronnych, z dodatkowym finansowaniem.
Większe wsparcie finansowe może nawet pomóc w rozwiązaniu wszelkiej krytyki legalności Trumpa i jego zwolenników.
„Trochę prawdy w tych oskarżeniach polega na tym, że statystyki nie są doskonałe i nie tak dobre, jak mogłyby być”, powiedział Groshen. „Nie jest prawdą, że są one manipulowane i implikacja, że liczby nagłówków, liczby krajowe, są znacznie mniej wiarygodne niż wcześniej”.
Największym problemem, przed którym stoi agencja, jest spadające wskaźniki odpowiedzi od pracodawców i innych organów – co oznacza, że liczby szacunkowe często muszą być drastycznie zmienione na późniejszym etapie, co dziwne, które zdenerwowało Trumpa i częściowo wywołało zwolnienie Mcenarfera.
Mam nadzieję, że Trump może wybrać pragmatyczny kurs, był napędzany krytyką topora Mcenarfera od trzech republikańskich senatorów: Rand Paul z Kentucky, Thom Tillis z Karoliny Północnej i Cynthia Lummis z Wyoming.
Jednak możliwość, że może przyjąć reakcję Blugeon na niepożądaną liczbę ekonomiczną, pozostaje wysoka.
Były doniesienia o Zmienione lub usunięte dane w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej pod rządami Roberta F Kennedy’ego Jr. Sekretarz handlu, Howard Lutnick, wcześniej mówił o zmianie sposobu mierzonego produktu krajowego brutto (PKB), co prowadzi do obaw przed ingerencją w inną agencję statystyczną, Biuro Analizy Ekonomicznej.
A w czwartek, Trump ogłosił, że nakazał Departamentowi Handlu przeprowadzić nowy spis powszechny Wykluczałoby to nieudokumentowane ludzi, co stanowi ostre zerwanie z historyczną amerykańską praktyką liczenia wszystkich mieszkańców.
Jeśli to jest kształt rzeczy, które nadejdą dla BLS – podział Departamentu Pracy, który produkuje statystyki na rynku pracy od 1884 r. – zostaną zrealizowane najgorsze przeczytanie krytyków Trumpa.
„Jeśli dane z BLS i innych jednostek statystycznych w całym rządzie federalnym stają się mniej wiarygodne, nie będziemy tak zła w formie, jak byliśmy, powiedzmy, 1900” – powiedziała. „Ale będziemy mieć bardziej pochłoniętą przednią szybę, gdy latamy naszym krajowym samolotowi lub prowadzimy nasz samochód krajowy – więc popełnimy więcej błędów, na poziomie polityki, poziomie biznesowym i poziomie rodziny”.