Donalda Trumpa zwycięstwo w wyborach prezydenckich w USA pozostawił inwestorów i liderów biznesu na całym świecie w trudnej sytuacji, aby ocenić, co będzie oznaczać jego powrót do Białego Domu.
Giełdy, dolar i bitcoin umocniły się bezpośrednio po jego zwycięstwie, podczas gdy akcje spółek obronnych, operatorów więzień i Tesli Elona Muska gwałtownie wzrosły. Tymczasem spadły akcje spółek zajmujących się energią odnawialną i niemieckich producentów samochodów. W tym miejscu badamy perspektywy kluczowych branż.
Produkcja i samochody
Globalni producenci są na celowniku Trumpa. Zagrożony 10% cła na cały import towarów – oraz odpowiednio do 60% i 100% w przypadku Chin i Meksyku – zostałyby nieuchronnie przeniesione na nabywców z USA, co spowodowałoby wzrost cen i spadek wielkości importu.
Według agencji ratingowej Morningstar DBRS najbardziej narażone są branże farmaceutyczna, motoryzacyjna i chemiczna, ponieważ reprezentują one lwią część europejskiego eksportu do USA. Ceny akcji europejskich producentów samochodów, w tym BMW i Mercedes-Benz w środę gwałtownie spadły.
Producenci szczepionek na całym świecie, tacy jak Pfizer, BioNTech i GSK, będą uważnie obserwować nominacje Trumpa po tym, jak prezydent-elekt zasygnalizował, że omówi z nim politykę sojusznik antyszczepionkowców Robert F. Kennedy Jr.
W dłuższej perspektywie więcej międzynarodowych producentów może próbować przedostać się przez mur protekcjonizmu, budując amerykańskie fabryki. Spółki zależne Volkswagena, Audi i Porsche, mogą być szczególnie zagrożone, ponieważ brakuje im amerykańskich fabryk.
„Chcę, aby niemieckie firmy samochodowe stały się amerykańskimi firmami samochodowymi” – powiedział Trump na wiecu w zeszłym miesiącu. „Chcę, żeby budowali tu swoje fabryki”.
Technologia
Technologia jest kluczową branżą dla Gospodarka USA a Trump zasygnalizował już wsparcie dla sektora kryptowalut.
Posunął się tak daleko, że wygłosił przemówienie programowe na dorocznej konferencji Bitcoin w Nashville, gdzie obiecał „zapewnić, że Stany Zjednoczone będą kryptostolicą planety”. Następnie obiecał, że zwolni Gary’ego Genslera, kryptosceptycznego szefa amerykańskiego organu nadzoru finansowego – Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Trump wskazał również, że zostanie złagodzony nadzór nad sztuczną inteligencją, która była przedmiotem wielomiliardowego boomu inwestycyjnego. Powszechne jest również oczekiwanie, że zastąpiona zostanie Lina Khan, szefowa Federalnej Komisji Handlu i orędowniczka twardego podejścia do dużych firm technologicznych.
Jednak zawsze nieprzewidywalny Trump wyrażał także wrogość wobec ważnych graczy, na przykład mówiąc, że „coś zrobi” z potęgą Google’a, oraz groził Markowi Zuckerbergowi z Meta więzieniem. TikTok, który wcześniej był na celowniku Trumpa, można jednak uratować przed wymuszoną sprzedażą, gdyby Trump obiecał „uratować” aplikację, którą próbował zakazać podczas swojej pierwszej prezydentury.
Elon Musk z pewnością będzie sprzyjał Trumpowi. Dyrektor generalny Tesli i właściciel X – a także SpaceX, Neuralink i xAI – według Trumpa jest „gwiazdą”..
Energia
Trump szturmem doszedł do władzy z obietnicą zapewnienia Amerykanom „najniższego kosztu energii ze wszystkich uprzemysłowionych krajów na Ziemi”.
Jego plan obejmuje wyciągnięcie z USA jak największej ilości ropy i gazu poprzez usunięcie biurokracji i udostępnienie terenów federalnych pod nowe projekty szczelinowania. Zdaniem analityków skutki będą prawdopodobnie bardziej marginalne, niż obawiają się ekolodzy.
Jednak jego plan przywrócenia do równowagi rozwijającej się zielonej gospodarki Joe Bidena już wymazał miliardy z wartości rynkowej dużych europejskich deweloperów zajmujących się odnawialnymi źródłami energii.
Triumf Trumpa w wyborach obciął duńskiego giganta energetyki wiatrowej Ørsted o 17 miliardów euro po tym, jak jego akcje na giełdzie w Kopenhadze spadły o 11%.
Vestas, duński deweloper turbin wiatrowych, stracił 10% swojej wartości rynkowej i jest obecnie wart 137 miliardów euro. Akcje hiszpańskiej spółki Iberdrola, wiodącego dewelopera energii odnawialnej i właściciela Scottish Power, spadły o 4%, zmniejszając jej udziały o ponad 3,4 miliarda euro.
Eksperci uważają, że jest możliwe, ale mało prawdopodobne, aby Trump uchylił ustawę Bidena o redukcji inflacji, która przewiduje zastrzyk około 433 miliardów dolarów w postaci dotacji, pożyczek i zachęt podatkowych dla opieki zdrowotnej, przedsiębiorstw użyteczności publicznej i przedsiębiorstw zajmujących się czystą energią, przynosząc korzyści wielu „czerwonym stanom”. co pomogło mu zdobyć władzę.
Lotnictwo i obrona
Komercyjne przedsiębiorstwa z branży lotniczej również mogą zostać objęte cłami. Airbus, największy na świecie producent samolotów, zapowiedział już, że przekaże je klientom linii lotniczych – i tak też zrobił z cłami nałożonymi w 2020 roku.
Robert Stallard, analityk w firmie Vertical Research Partners, powiedział, że amerykański producent samolotów Boeing również byłby bezbronny, gdyby cła typu „wet za wet” odcisnęły swoje piętno. „Cokolwiek się stanie, cła na nowe samoloty najprawdopodobniej będą oznaczać wyższe ceny biletów lotniczych” – stwierdził.
Perspektywy producentów broni będą zależeć od stanowiska Trumpa w polityce zagranicznej. UE może to odczuć w przypadku izolacjonistycznego Białego Domu powinien zwiększyć wydatki na obronność. Mogłoby to ostatecznie przynieść korzyści europejskim producentom broni, takim jak brytyjski BAE Systems i niemiecki Rheinmetall.
Dla dużych amerykańskich firm obronnych, takich jak Lockheed Martin, RTX i Northrup Grumman, zobowiązanie Trumpa do „wzmocnienia i modernizacji” armii za pomocą amerykańskiego sprzętu może oznaczać zwiększone zamówienia. Z drugiej strony jego zobowiązanie do „zatrzymania wojen” może oznaczać w przyszłości mniejszą armię – jeśli dotrzyma kroku.
Jedzenie i fracht
Bezpośrednie następstwa zwycięstwa Trumpa dały wgląd w to, co jego polityka handlowa może oznaczać dla przemysłu spożywczego i rolnego: kontrakty terminowe na soję w Chicago spadły o prawie 2%, podczas gdy ceny pszenicy i kukurydzy również spadły, głównie z powodu obaw przed nową wojną handlową z Chiny.
Podczas ostatniej administracji Trumpa rolnicy uprawiający soję w USA, którzy polegają na rynku chińskim, zostali dotknięci odwetowymi cłami, które spowodowały duże ograniczenie popytu, w wyniku czego Brazylia i Argentyna zwiększyły swój eksport nasion soi do Chin.
Unijny przemysł spożywczy i winiarski również może stanąć przed wyzwaniami. W 2019 r. europejskie sery i wino zostały dotknięte cłami typu „wet za wet”. po nieporozumieniu w sprawie wypłacenia przez UE dotacji gigantowi lotniczemu Airbusowi.
Na szczeblu krajowym Trump planuje wstrzymać ustawodawstwo zakazujące zawyżania cen przez duże korporacje spożywcze, co sugeruje, że jego polityka gospodarcza obniży ceny.
Światowy przemysł żeglugowy obawia się, że nowe wojny handlowe pod rządami Trumpa mogą spowodować nowy wzrost cen kontenerów. Platforma wywiadu dotycząca frachtu oceanicznego Xeneta ostrzegła, że stawki za transport kontenerowy wzrosły o 70% podczas ostatniej administracji Trumpa.
Kryzys na Morzu Czerwonym doprowadził już handlowców do ogromnych podwyżek cen, m.in czterokrotny wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym w niektórych przypadkach.