Inspektor generalny Departamentu Obrony opublikował długo oczekiwaną informację niesklasyfikowaną raport w czwartek ok Pete’a Hegsethaujawnienie planów wojskowych nalotów w Jemenie na czacie grupowym Signal na początku tego roku.

Ustaliło, że Hegseth naruszył zasady departamentu, dzieląc się informacjami na czacie, oraz że przechwycenie tych informacji przez zagraniczne siły wroga mogłoby zagrozić życiu żołnierzy amerykańskich, jak stwierdził Guardian podano w środę. „Używanie osobistego telefonu komórkowego do prowadzenia oficjalnych spraw i wysyłania niepublicznych informacji Departamentu Obrony za pośrednictwem Signal stwarza ryzyko potencjalnego naruszenia poufnych informacji Departamentu Obrony, co mogłoby wyrządzić szkodę personelowi Departamentu Obrony i celom misji” – czytamy w raporcie.

W odpowiedzi demokratyczny kongresman Mark Warner, wiceprzewodniczący komisji ds. wywiadu Senatu, wezwał w środę Hegsetha do rezygnacji. „Nasi członkowie służb, w tym ci stacjonujący w Wirginii i na całym świecie, oczekują i zasługują na przywódców, którzy honorują ofiary, jakie ponoszą każdego dnia, aby chronić nasz naród i nigdy nie narażają go na niepotrzebne ryzyko. Mówiłem to wcześniej i powiem to jeszcze raz: Pete’a Hegsetha powinien podać się do dymisji albo prezydent będzie musiał go natychmiast usunąć” – powiedział Warner.

Jednak w środowy wieczór Hegseth zamieścił na Twitterze/X post, w którym odrzucił krytykę.

„Żadnych informacji niejawnych. Całkowite uniewinnienie. Sprawa zamknięta. Houthi zbombardował, zmuszając do poddania się. Dziękuję za uwagę na ten raport IG” – powiedział napisał.

Z raportu wynika, że ​​szef Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych wysłał bezpieczny e-mail do Hegsetha i pełniącego obowiązki przewodniczącego połączonych szefów sztabów w dniu 14 marca tuż przed godziną 21:00, około 17 godzin przed rozpoczęciem strajków 15 marca. „Ten e-mail zawierał szczegółowe informacje operacyjne i aktualizacje dla wyższego kierownictwa Departamentu Obrony, w tym szczegółowe informacje na temat środków i czasu ataków” – napisano.

Informacje o planowanych atakach uznano za tajne i nie wolno ich rozpowszechniać wśród obcokrajowców.

Z raportu wynika, że ​​Hegseth „wysłał wiadomość zawierającą informacje operacyjne do członków czatu sygnałowego „Houthi PC Small Group”” 15 marca o godzinie 23:44.

Ustalono, że niektóre informacje, które sekretarz obrony wysłał ze swojego osobistego telefonu komórkowego do Signal, zgadzały się z informacjami operacyjnymi zawartymi we wspomnianym e-mailu.

Ustalono również, że uczynił to ze swojej rezydencji w Fort McNair w Waszyngtonie w obecności „swojego młodszego asystenta wojskowego i osobistego komunikatora”.

Według raportu Departament Obrony dostarczył jedynie „częściową kopię wiadomości z osobistego telefonu komórkowego Sekretarza, w tym niektóre wiadomości, o których wcześniej informował The Atlantic, ale inne zostały automatycznie usunięte ze względu na ustawienia czatu”.

Oznaczało to, że generalny inspektor musiał częściowo polegać na transkrypcie tych wiadomości opublikowanym przez Atlantic, aby uzyskać pełny zapis.

Według raportu, w oświadczeniu Hegseth potwierdził, że 14 marca otrzymał od Centralnego Dowództwa USA informację e-mailową na temat nadchodzących planów wojennych.

Stwierdził także, że jako sekretarz obrony „ma władzę decydowania o tym, czy informacje powinny być utajnione i czy materiały niejawne nie wymagają już ochrony”.

Hegseth powiedział również, że wziął „niespecyficzne ogólne szczegóły”, które według niego „albo nie są sklasyfikowane, albo można je bezpiecznie odtajnić i wykorzystać do stworzenia „jawnego podsumowania”, które będzie można przekazać uczestnikom czatu Signal”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj