Tostatnim razem, gdy znalazłem się w Los Angeles (a nie jest to miejsce, w którym często się znajduję), zrobiłem to, co jest teraz zobowiązany zrobić każdy odwiedzający La-La Land: pojechałem do najbardziej nowoczesny sklep spożywczy na świecie, w którym można się gapić. Ci z Was, którzy znają Erewhon, będą już dokładnie wiedzieć, o czym mówię. Dla tych, którzy tego nie robią: Erewhon to ekskluzywny, uwielbiany przez celebrytów supermarket, który sprzedaje m.in. Koktajle za 19 dolarów przyrządzany z sproszkowanych organów wołowych i niepasteryzowanego mleka. TikTokerzy regularnie gromadzą się tam, aby wydawać małe fortuny na fantazyjne przekąski i filmować, jak rozpakowują swoje „zaciągi”.

Erewhon jest także, jak mogłeś zauważyć, a odniesienie literackie. Nazwa marki wzięła się od XIX-wiecznej powieści satyrycznej Samuela Butlera o społeczeństwie pełnym pięknych ludzi, w którym przestępczość traktowana jest pobłażliwie i uważana za „chorobę”, natomiast ubóstwo i choroby są kryminalizowane. W Erewhon ludzie dokładają wszelkich starań, aby wyglądać zdrowo.

Co by Butler zrobił, gdyby elegancki supermarket, pełen wpływowych osób desperacko pragnących zobaczyć i być zauważonym, nosił nazwę na cześć jego książki? Nie mogłem ci powiedzieć: wędrowałem po nieco sterylnych alejkach Erewhon w poszukiwaniu oświecenia, ale wyszedłem tylko z rogalikiem.

Mogę jednak powiedzieć jedno: Amerykanie, zwłaszcza pokolenie Z, wydają się mieć nienasycony apetyt na radzenie sobie z ekskluzywnymi przekąskami. „Twórcy TikTok przynieśli „Kultura małego poczęstunku” w ducha czasu i przyłączamy się do tego” – pisze Whole Foods w swoim podsumowaniu Trendy żywieniowe na rok 2024. (No cóż, oczywiście, że tak). Kultura małych przysmaków jest dokładnie taka, jak się wydaje: nagradzanie siebie uroczymi drobiazgami, takimi jak niezwykle instagramowy koktajl za 19 dolarów, tylko za to, że istniejesz w tych trudnych czasach. To jest efekt szminkizasadniczo.

Chociaż te małe luksusy nie zawsze są związane z jedzeniem, artykuły spożywcze stały się powszechną kategorią (stosunkowo) niedrogich odpustów. I nie tylko w USA: najnowsze badanie Deloitte pokazuje, że konsumenci są: dużo bardziej prawdopodobne twierdziło, że ich „niedawnym, okazjonalnym zakupem” było jedzenie lub picie, a nie środki higieny osobistej. Ankieta przeprowadzona przez McKinsey & Company podobnie stwierdziło, że artykuły spożywcze są „nową kategorią największego szaleństwa”. Producenci przekąsek są zwracając szczególną uwagę i zarabiaj, projektując bardziej ekskluzywne, indywidualnie pakowane przyjemności. Niech jedzą organiczne, mocno stylizowane ciasto!

Source link