Wiadomości Bloomberga

Według osób zaznajomionych ze sprawą Chiny rozważają usunięcie niektórych z największych pozostałych ograniczeń dotyczących zakupu domów po tym, jak poprzednie posunięcia nie ożywiły chylącego się ku upadkowi rynku mieszkaniowego.

Organy regulacyjne pracują nad propozycją, która umożliwiłaby megamiastom, takim jak Szanghaj i Pekin, złagodzenie ograniczeń dla nabywców spoza lokalnego miasta – tych, którzy nie posiadają tak zwanych zezwoleń na pobyt hukou w tej lokalizacji – powiedzieli ludzie, nie ujawniając tożsamości, ponieważ sprawa jest prywatna. To bariera, którą pokonało już wiele mniejszych miast.

Rząd mógłby także zamknąć lukę pomiędzy zakupami pierwszego i drugiego domu, torując drogę mniejszym wpłatom zaliczki i niższym oprocentowaniom kredytów hipotecznych na drugie domy – dodali ludzie.

Decydenci znajdują się pod ponowną presją, aby odwrócić recesję na rynku nieruchomości mieszkaniowych, która trwa już czwarty rok, dławiąc drugą co do wielkości gospodarkę świata i pozbawiając pracy milionów ludzi. Banki, w tym UBS Group AG i Bank of America Corp. oczekują, że Chiny nie osiągną zakładanego na ten rok celu wzrostu wynoszącego około 5%.

Władze rozważają nowe środki, aby wesprzeć powolną giełdę, nie podając szczegółów. Chiński indeks CSI 300 spadł w tym roku o prawie 7% i należy do najgorszych na świecie.

Propozycje będą wymagały zatwierdzenia przez przywódców wyższego szczebla i mogą ulec zmianie w zależności od opinii publicznej. Chińskie Ministerstwo Mieszkalnictwa nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz.

Wskaźnik Bloomberg Intelligence dotyczący akcji chińskich deweloperów kontynuował w piątek wzrosty, osiągając aż 2,5% od przerwy południowej. Wzrost nastąpił nawet wtedy, gdy chińskie banki pozostawiły w piątek referencyjne stopy procentowe kredytów mieszkaniowych na niezmienionym poziomie, co wzbudziło nadzieje na dalsze bodźce monetarne po obniżce stóp procentowych przez Fed.

„Takie ułatwienia są pomocne, ale nieistotne, ponieważ przyniosą korzyści głównie najważniejszym miastom” – powiedział Raymond Cheng, szef działu badań nieruchomości w Chinach w CGS International Securities w Hongkongu. Aby zmienić obecne trudne otoczenie w sektorze nieruchomości, Chiny naprawdę muszą wdrożyć politykę ogłoszoną w ciągu ostatnich 12-18 miesięcy, taką jak nakłanianie samorządów lokalnych do wykupywania niesprzedanych mieszkań od deweloperów – dodał.

Pomimo szeregu środków mających na celu wzmocnienie rynku, kryzys na rynku nieruchomości w Chinach nie wykazuje oznak ustępowania. Spadek zarówno sprzedaży domów, jak i cen pogłębił się w sierpniu, gdy wygasły wysiłki na rzecz łagodzenia polityki pieniężnej, a kupujący w dalszym ciągu utrzymywali niższe ceny.

Chiny dały samorządom lokalnym większą swobodę w zakresie poszukiwania sposobów stabilizacji rynków. Rada Państwa, rząd kraju, zwróciła się w czerwcu do urzędników o dalsze formułowanie nowych polityk, które pomogą w absorpcji istniejących zasobów mieszkaniowych. Wzrosła oczekiwania co do dodatkowego finansowania po tym, jak w maju Pekin przedstawił pakiet środków wsparcia dla sektora, obejmujący m.in. wymogi dotyczące niższych płatności.

Rząd kładzie także nacisk na obniżenie kosztów zadłużenia. Bloomberg wcześniej informował, że władze rozważają obniżkę stóp procentowych przez niektóre banki już w tym miesiącu, aby umożliwić milionom gospodarstw domowych refinansowanie kredytów hipotecznych o wartości 5,4 biliona dolarów.

Do tej pory władze lokalne w megamiastach wstrzymywały się od zniesienia zakazu zakupu domu dla osób nieposiadających hukou, chyba że przez kilka lat płacą podatek dochodowy i opłacają składki na ubezpieczenie społeczne. Polityka jest głównym ograniczeniem stosowanym do kontroli cen.

Hukou – potężne zezwolenie przypominające paszport – było wykorzystywane przez decydentów do kontrolowania ruchów ludności, ponieważ zapewnia dostęp do mieszkań oraz zasobów medycznych i edukacyjnych w miastach. Jednym z zagrożeń związanych z ułatwieniem dostępu do mieszkań dla obcokrajowców w najważniejszych miastach jest to, że mogłoby to odeprzeć popyt w miastach niższego szczebla i pogłębić nierównowagę gospodarczą w Chinach.

Zarówno stolica Pekin, jak i centrum technologiczne Shenzhen utrzymały ten zakaz, wprowadzając wsparcie w maju i czerwcu. Centrum finansowe w Szanghaju w maju skróciło czas wymagany do płacenia indywidualnych podatków dla nabywców domów bez hukou z pięciu do trzech lat.

Największe miasta Chin również od dawna próbują kontrolować swoją populację. Rada Stanu podtrzymała plany „odchudzenia” bardzo dużych miast do końca 2022 r. w związku z wybuchem epidemii wirusa koronowego i blokadą całego miasta w Szanghaju.

Tymczasem władze miejskie Pekinu planują w odpowiednim czasie znieść rozróżnienie między domami zwykłymi i luksusowymi, jak podała w piątek gazeta „Beijing Daily”, powołując się na dokument rządowy.

©2024 Bloomberg LP

Pierwsza publikacja: 20 września 2024 | 23:42 JEST

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj