4 października odbędzie się krytyczne głosowanie w sprawie nałożenia ceł na Unię Europejską (UE). Pojazd elektryczny (EV) Importowany z Chin. Z raportu wynika, że ​​proponowane cła, które mogą osiągnąć 35,3 procent, mają rozwiać obawy związane z rzekomymi nieuczciwymi dotacjami Chin w branży pojazdów elektrycznych. Południowochiński poranny post. Podczas gdy urzędnicy UE z niecierpliwością czekają na głosowanie, chiński rząd ciężko pracuje, aby cła nie stały się prawem.

Oczekuje się, że negocjacje między Komisją Europejską a Pekinem będą kontynuowane do ostatnich godzin. Martin Lucas, dyrektor ds. ochrony handlu w Komisji Europejskiej, ujawnił podczas niedawnego przesłuchania, że ​​chińskie firmy złożyły wiele ofert ustalenia minimalnych cen importu pojazdów elektrycznych. Jednakże pomimo pewnego postępu nadal istnieją istotne wyzwania.

Kliknij tutaj, aby połączyć się z nami na WhatsApp

Te trwające rozmowy stanowią część szerzej zakrojonych wysiłków Chin mających na celu powstrzymanie ceł, ponieważ chiński rząd od dawna był zaniepokojony nadwyżką mocy produkcyjnych w branży pojazdów elektrycznych. Według Lucasa w Chinach jest ponad 3 miliony pojazdów o napędzie akumulatorowo-elektrycznym (BEV), których nie może wchłonąć rynek krajowy. Nadwyżka ta niemal podwaja roczną konsumpcję w UE, co jeszcze bardziej podkreśla potrzebę eksportu.

Strategiczne wysiłki Pekinu mające na celu przeciwdziałanie zagrożeniu celnemu UE

Pekin przyjął różne strategie oddziaływania na państwa członkowskie UE. Obejmują one groźby odwetu wobec europejskich produktów, takich jak brandy, nabiał i wieprzowina – czyli branż mających potężne lobby w UE. Na początku tego miesiąca 800 rolników we Francji protestowało, obawiając się wpływu ceł na eksport francuskiej brandy.

Tymczasem Hiszpania, największy eksporter produktów wieprzowych do Chin, ponownie poparła cła po zadeklarowaniu znacznych inwestycji w sektorach zaawansowanych technologii, takich jak energia wodorowa, podał SCMP. Jednak pomimo wysiłków Chin jest mało prawdopodobne, aby powstrzymało to wprowadzenie ceł. Opór unijnym cłom wymaga większości blokującej 15 państw członkowskich reprezentujących 65 procent populacji bloku, co jest scenariuszem, który nigdy nie miał miejsca w systemie handlowym UE.

Jakie są oczekiwane wyniki głosowania w UE?

Z raportu wynika, że ​​urzędnicy UE są pewni, że mają wystarczające wsparcie, aby zatwierdzić cła. Państwa członkowskie, takie jak Francja, Włochy, Holandia i Polska, niezachwianie wspierają tę inicjatywę. Chociaż kraje takie jak Niemcy i Hiszpania publicznie wyraziły zastrzeżenia, ogólny konsensus wśród członków UE wydaje się opowiadać za nałożeniem ceł.

Nawet jeśli między Chinami a UE zostanie osiągnięte porozumienie, Komisja Europejska prawdopodobnie będzie nalegać na klauzulę „snapback”. Klauzula umożliwiłaby szybkie przywrócenie ceł, jeśli chińskie firmy nie zaakceptują żadnych wynegocjowanych warunków.

UE bada eksport pojazdów elektrycznych z Chin

W lipcu tego roku UE nałożyła dodatkowe cła w wysokości do 37,6 proc. na pojazdy elektryczne importowane z Chin. Decyzja zapadła pomimo ostrzeżeń Pekinu, że takie posunięcie może przerodzić się w wojnę handlową.

Zdaniem Komisji Europejskiej cła zostały wprowadzone w odpowiedzi na „nieuczciwe” dotacje państwowe dla chińskiego przemysłu pojazdów elektrycznych. Jednakże cła mają obecnie charakter tymczasowy i mają czteromiesięczny okres na dalsze negocjacje między UE a Chinami.

Komisja Europejska wszczęła w zeszłym roku dochodzenie w celu ustalenia, czy chińskie subsydia szkodzą europejskim producentom samochodów. Po tym okresie Komisja może zalecić stałą służbę, która może trwać pięć lat. Następnie 27-osobowy blok UE będzie głosował nad propozycją.

Te nowe cła wprowadzono w obliczu rosnących napięć handlowych między UE a Chinami, szczególnie w zakresie ekologicznych technologii, w związku z podniesieniem ceł z 10 procent.

Tymczasowe taryfy wynoszące od 17,4 do 37,6 procent mają na celu powstrzymanie tego, co przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen określiła jako potencjalny napływ tanich pojazdów elektrycznych korzystających z dotacji państwowych. Posunięcie to miało na celu ochronę rynku europejskiego przed przytłoczeniem tanim importem.

Jakie będą globalne skutki wejścia w życie ceł?

Jeśli UE będzie kontynuować wprowadzanie ceł, zaczną one obowiązywać w listopadzie i będą obowiązywać przez pięć lat. Cła będą stanowić dodatek do istniejących 10-procentowych ceł na import chińskich pojazdów elektrycznych. W raporcie dodano, że Komisja Europejska odrzuciła chińską ofertę rozwiązania problemu i nalegała, aby jakakolwiek umowa była zgodna z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Posunięcie UE odzwierciedla działania podjęte przez inne kraje, przy czym Stany Zjednoczone nałożyły już 100-procentowe cła na chińskie pojazdy elektryczne, a Kanada rozważa podobne środki. UE pragnie także wzmocnić swój sektor zielonych technologii, co stanowi punkt sporny w jej stosunkach handlowych z Chinami.

Pierwsza publikacja: 01 października 2024 | 16:06 JEST

Source link