Konsumenci amerykańscy pozostali odporni na trudne wydatki w trzecim kwartale, stwierdziło w piątek dwóch największych pożyczkodawców w kraju, mimo że pojawiły się oznaki, że wysoka inflacja spowodowała, że część Amerykanów będzie miała niższe dochody.
Wysokie zyski JPMorgan Chase i Wells Fargo oraz optymistyczne komentarze ich najwyższej kadry kierowniczej jeszcze bardziej złagodzą obawy inwestorów, że wyższe koszty finansowania zewnętrznego obciążają konsumentów i wpychają gospodarkę w recesję, mimo że JPMorgan zwiększył rezerwy na kredyty.
Kliknij tutaj, aby połączyć się z nami na WhatsApp
„Ogólnie rzecz biorąc, wzorce wydatków postrzegamy jako solidne” – powiedział Jeremy Barnum, dyrektor finansowy w JP Morgan, największego pożyczkodawcy w kraju i wodza amerykańskiej gospodarki, dodając, że wydatki ustabilizowały się po odbiciu po pandemii, kiedy Amerykanie zaczęli szaleć. Podróżowanie i jedzenie poza domem.
Słabe dane z rynku pracy podsyciły obawy, że podwyżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej mające na celu kontrolę inflacji mogą wepchnąć USA w recesję lub „twarde lądowanie”. Jednak w rozmowie z analitykami Barnum powiedział, że wzorce wydatków są „spójne z narracją, że konsumenci mają silną pozycję i są zgodne z silnym rynkiem pracy oraz obecną obecnie w głównym przypadku sytuacją w gospodarce, w której nie ma wyjścia”. „
W rozmowie z reporterami dyrektor finansowy Wells Fargo Michael Santomasimo powiedział, że wydatki na karty kredytowe i debetowe, choć nieznacznie spadły w porównaniu z początkiem tego roku, są nadal „całkiem solidne”.
Rynek uzyska pełniejszy obraz, gdy Bank of America i Citigroup, pozostałe dwa główne banki konsumenckie w kraju, opublikują w przyszłym tygodniu raporty i dane o sprzedaży detalicznej. Kilku inwestorów stwierdziło, że piątkowe zyski są jak dotąd pozytywnym sygnałem.
„Fakt, że… nie tylko unikniemy twardego lądowania, ale istnieje ryzyko, że w ogóle nie dojdzie do lądowania i że będziemy mogli posunąć się do przodu, z pewnością będzie dużym zagrożeniem dla banków”. powiedział Taylor Krystkowiak, wiceprezes i strateg inwestycyjny w Thiem ETFs.
Mimo to Santomassimo przestrzegł, że skumulowany efekt wysokiej inflacji przyciąga klientów o niższych dochodach, a bank obserwuje, czy ta tendencja rozprzestrzeni się na klientów o wyższych dochodach.
Jak wykazało w piątek badanie Uniwersytetu Michigan, nastroje konsumentów uległy pogorszeniu w październiku pomimo utrzymującej się frustracji związanej z wyższymi cenami.
„Wygląda dobrze, jeśli spojrzeć na ogólną średnią, ale wydaje mi się, że jest bardziej wypaczony w przypadku konsumentów o wysokich dochodach i zamożnych” – powiedział Paul Nolte, starszy doradca ds. majątku i strateg rynkowy w Murphy & Sylvest w Elmhurst w stanie Illinois.
„Dla osób z dolnej półki sytuacja była nieco trudniejsza. Obserwujemy wzrost przestępczości i kredytów samochodowych. Obserwujemy mniejsze depozyty, więcej sald na kartach kredytowych” – dodał.
Obydwa banki odkładają gotówkę na pokrycie ewentualnych złych kredytów.
JPMorgan odłożył 3,11 miliarda dolarów, co stanowi skok w porównaniu z 1,38 miliarda dolarów zarezerwowanych rok wcześniej. Tymczasem Wells Fargo przeznaczyło 1,07 miliarda dolarów, co stanowi niewielki spadek w porównaniu z 1,2 miliarda dolarów, które przeznaczono o tej porze w zeszłym roku.
Ponad dekada zaległości w spłacaniu kart kredytowych wzbudziła na początku tego roku obawy, że Amerykanie zaczną nadmiernie obciążać spłatę zobowiązań, ale Bank Rezerwy Federalnej w Filadelfii stwierdził w środę, że sytuacja poprawiła się w drugim kwartale.
Fed w Filadelfii stwierdził, że kredyty z utratą wartości w okresie od jednego miesiąca do dłuższych horyzontów oznaczają największe cofnięcie się od trzech lat, choć byłoby przedwczesne ogłaszanie punktu zwrotnego dla wyników kredytowych.
W czwartkowej nocie analitycy Barclays stwierdzili, że „będą obserwowali dalszą normalizację strat z tytułu kredytów na kartach kredytowych, ale w wolniejszym tempie niż w poprzednich miesiącach”.
Pierwsza publikacja: 11 października 2024 | 23:29 JEST