Brytyjczyk, który rzekomo próbował utopić swoją synową w świątecznym basenie na Florydzie, został oskarżony przez policję.
Mark Raymond Gibbon, 62, z Beaconsfield w Buckinghamshire, rzekomo trzymał 33-letniego pod wodę wielokrotnie po tym, jak argumentowali o swoich wnukach.
Podobno zatrzymał się dopiero, gdy para sióstr przebywających obok zadzwoniła do Departamentu Szeryfa Hrabstwa Polk.
Dziewięcioletnia córka ofiary również rzekomo wskoczyła do basenu, aby powstrzymać Gibbona przed utonięciem matki.
Według szeryfa Grady Judda rodzina przebywała w domu wynajmu w kurorcie Solterra w Davenport na Florydzie, kiedy incydent miał miejsce w niedzielę.
Funkcjonariusze odpowiedzieli na doniesienia o zakłóceniach w basenie około 17.20.20 czasu lokalnego.
Przeczytaj więcej na Sky News:
Airport w Wielkiej Brytanii ponownie otwiera się po incydencie samolotem
Reeves powiedział, że potrzebne są duże podatki
Ostrzeżenie Hiroshima Survivor, 80 lat
„To wspaniale, że hrabstwo Polk przyciąga gości z całego świata, ale oczekujemy, że wczasowiczowie będą się zachowywać podczas odwiedzania nas, tak jak oczekujemy, że nasi przez całe życie mieszkańcy zrobią to samo” – powiedział szeryf.
„Ponieważ pan Gibbon nie mógł kontrolować swojego gniewu, może spędzać dużo więcej czasu na Florydzie, niż się spodziewał”.
Gibbon został aresztowany i zabrany do więzienia hrabstwa Polk, gdzie został oskarżony o próbę morderstwa i baterii drugiego stopnia.