Według Konfederacji Przemysłu Brytyjskiego (CBI) brytyjska gospodarka „zmierza w stronę najgorszego ze wszystkich światów”, ponieważ przedsiębiorstwa spodziewają się spadku aktywności na początku przyszłego roku.
Badanie wskaźników wzrostu przeprowadzone przez tę grupę branżową wykazało, że firmy z sektora prywatnego spodziewają się ograniczenia zatrudnienia, zmniejszenia produkcji i wzrostu cen w pierwszych trzech miesiącach 2025 r.
Jedną z głównych przyczyn złych perspektyw podawanych przez przedsiębiorców była sytuacja kanclerza Rachel Reeves„decyzja o podwyższeniu pracodawców” ubezpieczenie narodowe składki (NIC) – które mają przynieść około 25 miliardów funtów rocznie.
Natomiast kanclerz przyjął decyzję budżetową nie będzie „łatwe” dla przedsiębiorcówpowiedziała na początku tego miesiąca, że rząd „podczas wyborów powszechnych zobowiązał się… że nie będziemy podnosić podatków od osób pracujących”.
Alpesh Paleja, tymczasowy zastępca głównego ekonomisty CBI, powiedział: „W naszych najnowszych badaniach nie ma zbyt wiele świątecznej radości, co sugeruje, że gospodarka zmierza w stronę najgorszego ze wszystkich światów – firmy spodziewają się ograniczenia zarówno produkcji, jak i zatrudnienia oraz oczekiwań dotyczących wzrostu cen stają się coraz mocniejsze.
„Firmy w dalszym ciągu powołują się na wpływ środków ogłoszonych w budżecie – w szczególności wzrost liczby kart ubezpieczeniowych pracodawcy – na pogorszenie i tak już niestabilnej sytuacji popytowej”.
Dodał, że firm poszukuje Praca „aby zwiększyć zaufanie i dać im powód do inwestowania” w 2025 r., „niezależnie od tego, czy są to od dawna spóźnione działania mające na celu reformę opłaty za przygotowanie zawodowe, wspieranie zdrowia siły roboczej poprzez zwiększenie zachęt w zakresie higieny pracy czy reformę stawek dla przedsiębiorstw”.
Sondaż CBI, oparty na odpowiedziach 899 firm udzielonych w okresie od 25 listopada do 12 grudnia, również wykazał, że oczekiwania dotyczące wzrostu gospodarczego były najsłabsze od listopada 2022 r., w następstwie rezygnacji Liz Truss ze stanowiska premiera.
Przeczytaj więcej na temat ekonomii:
Czy kanclerz gra szybko i luźno z inflacją?
Niska sprzedaż bożonarodzeniowa w kluczowym miesiącu, stwierdza ONS
Minister broni budżetu
To przychodzi później gospodarka skurczyła się w październiku o 0,1%.według danych Office for National Statistics (ONS) drugi miesiąc z rzędu.
Lucy Powell, przewodnicząca Izby Gmin, powiedziała Sky News Niedzielny poranek z Trevorem Phillipsem dane ONS były „rozczarowujące” i stwierdziły, że „oczywiście chcemy, aby te rzeczy (wzrost gospodarczy) postępowały szybciej”.
Poseł Partii Pracy z Manchesteru Central powiedział jednak: „To trochę jak zawracanie ogromnego tankowca…
„Zajmujemy tu fundamentalne stanowisko w sprawie naprawienia fundamentów, co oznacza próbę wprowadzenia pewnej stabilności gospodarczej, czyli zadbania o to, aby budżet się zmieścił, czego nie odziedziczyliśmy.
„Odziedziczyliśmy tę wielką czarną dziurę w finansach publicznych, którą musieliśmy naprawić”.
Następnie pani Powell broniła podnoszenia składek na ubezpieczenie społeczne dla pracodawców, przyznając, że chociaż „była to trudna decyzja”, podjęto ją „aby przekazać pieniądze na pierwszą linię frontu” NHS i innych służb.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
Kobieta podpaliła się w nowojorskim metrze
Załamanie sondaży Partii Pracy jest historyczne, ale Farage widział coś większego
Albania zakazuje TikToka na rok
W odpowiedzi na ankietę CBI sekretarz ds. biznesu cieni Andrew Griffith powiedział: „Od czasu objęcia urzędu kanclerz stworzył w kraju klimat nieprzyjazny dla aspiracji, inwestycji i wzrostu”.
Konserwatywna posłanka dodała: „Szaleństwo podnoszenia podatków Rachel Reeves i bzdury na temat jej dziedzictwa ekonomicznego dosłownie zabijają firmy i miejsca pracy.
„Jeśli nastąpi recesja – a sądząc po oczekiwaniach CBI, co wydaje się coraz bardziej prawdopodobne – będzie to recesja na Downing Street. Robotnicy muszą pilnie zmienić kurs, zanim wyrządzane przez nich szkody staną się jeszcze większe”.