Z ustaleń dochodzeniowych wynika, że brytyjski student został zadźgany nożem podczas podróży do Amsterdamu, po czym został zaciągnięty i pozostawiony na dole schodów.
Danny Castledine (22 l.) odniósł 44 rany w pobliżu kanału Singel w stolicy Holandii w czerwcu 2022 r., kiedy jechał z przyjacielem na festiwal muzyczny w Belgii.
We wtorek przed sądem koronera w Nottingham zastępca koronera Nathanael Hartley stwierdził, że został on zabity bezprawnie, a jako przyczynę śmierci podano „liczne rany kłute”.
Siostra pana Castledine, Chloe, która była na przesłuchaniu z rodzicami, opisała swojego brata jako „szczęśliwego człowieka” i stwierdziła, że chciał on po prostu „cieszyć się życiem”.
„Szkoda, że jego życie zakończyło się w taki sposób, jak w obcym kraju, ponieważ uwielbiał podróżować” – powiedziała podczas śledztwa.
„Chciał tylko wyjść i dobrze się bawić. Wszyscy go kochali, nikt nie powiedział o nim złego słowa.
„Ufał wszystkim i zakładał, że wszyscy, tak jak on, spędzili miło czas”.
W styczniu sąd przesłuchał obywatela belgijskiego, zwanego Nongo B, który został uznany przez holenderski sąd winnym nieumyślnego spowodowania śmierci i skazany na 14 lat więzienia.
Detektyw policjantka Gina Farrell z policji w Nottinghamshire powiedziała na rozprawie, że powiedziano jej, że Castledine został „oddzielony” od przyjaciela „po pierwszej w nocy”.
„Potem Danny spacerował po centrum miasta i wydawało się, że spotkał osobę, którą nazywamy oskarżonym, między godziną 1:40 a 2:12” – dodała.
„Danny wszedł z oskarżonym do miejsca, w którym prawdopodobnie doszło do starcia między Dannym a oskarżonym.
„Uważa się, że to tutaj dokonał ataku, zanim zaciągnął go po schodach do piwnicy.
„Jedna z hipotez, która się pojawiła, głosi, że oskarżony próbował okraść Danny’ego, ale nie było żadnych dowodów na to”.
Hartley powiedział, że Castledine doznał „poważnej utraty krwi” w wyniku rany kłutej szyi, a inne rany kłute „mogły przyczynić się do śmierci w wyniku utraty krwi”.
Pani Farrell powiedziała, że znaleziono mężczyznę z krwią na ubraniu odpowiadającą krwi pana Castledine’a i powiedziała, że na rozprawie może nastąpić ponowne rozpatrzenie sprawy oskarżonego.
Mama pana Castledine powiedziała wcześniej: „Kiedy Danny żył, frustrowało mnie to, że był taki wyluzowany, ale teraz myślę: tak się cieszę, że wiódł takie życie, ponieważ kochał każdą jego minutę.
„To było prawie tak, jakby wiedział, że musi wszystko spakować w 22 lata”.