Dla Władimira Putina optyka nie mogła być lepsza.

Ponad dwa i pół roku po rozpoczęciu wojny Ukrainaw tym tygodniu ściska dłoń nie tylko jednemu czy dwóm światowym przywódcom, ale ponad 20.

Xi Jinping z Chin, premier Indii Narendra Modi, nowy prezydent Iranu Masoud Pezeshkian… jest nawet Recep Tayyip Erdogan z Turcji, przywódca NATO państwo członkowskie i kraj kandydujący do UE.

Wszyscy przybyli do rosyjskiego miasta Kazań na szczyt BRICS dotyczący gospodarek wschodzących.

Jak można się było spodziewać, rosyjski prezydent był pozytywnie rozpromieniony, gdy zasiadał z różnymi głowami państw podczas serii spotkań jeden na jednego.

Przesłanie Kremla jest głośne i jasne – wysiłki Zachodu mające na celu izolację Rosji nie przyniosły skutku. Zamiast tracić przyjaciół, Moskwa ich stworzyła.

Prezydent Rosji Władimir Putin (z prawej) i prezydent Chin Xi Jinping podają sobie dłonie podczas spotkania na marginesie szczytu BRICS na Kremlu Kazańskim w Kazaniu, Rosja, wtorek, 22 października 2024 r. (AP Photo/Alexander Zemlianichenko, Pool)
Obraz:
Putin i Xi podają sobie dłonie podczas spotkania na marginesie szczytu BRICS. Zdjęcie: AP

Przeczytaj więcej ze Sky News:
Miliony Sudańczyków wysiedlonych w wyniku wojny stoją teraz w obliczu nowej walki

Tajemnicze kule smoły wyrzucane na plaże w Sydney, zmuszają siedem do zamknięcia

„To pokazuje coś o słabości reżimu sankcji” – powiedział Sky News Mark Galeotti, główny dyrektor Mayak Intelligence.

„Istniało bardzo przesadne przekonanie, w jaki sposób Zachód może zdusić Rosję, a wiele krajów, szczerze mówiąc, nie chce brać udziału w takich grach.

„To podkreśla stopień, w jakim w tym niezwykle złożonym, wielopołączonym, nowoczesnym świecie bardzo trudno jest faktycznie odizolować jakikolwiek kraj, zwłaszcza tak duży i tak zaangażowany w światowy handel jak Rosja”.

Władimir Putin obejmuje Narendrę Modiego podczas ich spotkania na marginesie szczytu BRICS w Kazaniu w Rosji
Obraz:
Putin obejmuje Narendrę Modiego podczas ich spotkania na marginesie szczytu BRICS w Kazaniu. Fot: Reuters

Pierwszy szczyt BRIC odbył się w 2009 r. i uczestniczyły w nim Brazylia, Rosja, Indie i Chiny. Republika Południowej Afryki dołączyła w 2010 roku, aby dodać literę S na końcu akronimu.

Przez większą część ostatniego półtorej dekady ekonomiści odrzucali tę grupę jako zupę alfabetyczną krajów – zbyt rozproszoną i zasadniczo różniącą się od siebie, aby stworzyć jakikolwiek znaczący sojusz.

Jednak w ciągu ostatnich kilku lat zyskał na znaczeniu i pozornie wpływowy.

„Potężna platforma”

Grupa rozszerzyła swoje członkostwo o Egipt, Etiopię, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Do przyłączenia się zaproszono także Arabię ​​Saudyjską, a według Rosji do klubu chcą dołączyć dziesiątki innych krajów.

Dzieje się tak pomimo zakrojonej na szeroką skalę rosyjskiej inwazji na Ukrainę i prób Zachodu w zakresie rzucania czarów Panie Putinie jako zbrodniarz wojenny.

„Wiele krajów Globalnego Południa jest naprawdę głuchych na retorykę o łamaniu przez Rosję zasad” – powiedział Sky News Alexander Gabuev, dyrektor Carnegie Russia Eurasia Center.

Uścisk dłoni między Putinem a Xi będzie kluczowym momentem w BRICS, ale temperatura jest wysoka

Nicole Johnston

Korespondent z Azji

@nicole_reporter

Dla Chin konferencja BRICS to kolejna okazja, aby pokazać Zachodowi, że w swojej wielobiegunowej wizji świata nie jest sam.

Prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Rosji Władimir Putin zjednoczyli się w aktywnym rzucaniu wyzwania porządkowi międzynarodowemu pod przewodnictwem USA.

Jednym z kluczowych momentów BRICS będzie uścisk dłoni między tymi przywódcami.

Za nim jednak międzynarodowa temperatura jest wysoka.

Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na dwie chińskie firmy i ich rzekomych rosyjskich partnerów biznesowych, oskarżając ich o dostarczanie Rosji kompletnych systemów uzbrojenia na potrzeby jej wojny na Ukrainie.

Wcześniej Chiny oskarżano o wysyłanie do Rosji przedmiotów podwójnego zastosowania, takich jak obrabiarki i półprzewodniki, ale nie kompletnej broni.

Departament Skarbu USA podał, że Chiny i Rosja współpracowały przy produkcji moskiewskiej „serii Garpiya” bezzałogowych statków powietrznych dalekiego zasięgu.

W szczycie BRICS uczestniczy dwadzieścia krajów z gospodarkami wschodzącymi, które nie są jeszcze członkami.

Wyraźnie widać duże zainteresowanie ze strony krajów „globalnego południa”.

Ale dla wielu z nich nie chodzi o wybór Zachodu czy Chin. Chodzi o posiadanie opcji w coraz bardziej skomplikowanym i podzielonym świecie.

„Wszystkie pytania: «A co z Irakiem?» nie kierują się względami rosyjskiej propagandy, ale autentyczną obawą, że Stany Zjednoczone nadużywają swojej roli najpotężniejszego kraju.

„Zdają sobie sprawę, że obecny porządek międzynarodowy gwarantowany przez USA tak naprawdę im nie odpowiada i nie wiedzą, jaka jest alternatywa, ale BRICS to naprawdę potężna platforma, na której można omawiać te kwestie”.

Najważniejszym punktem programu w tym tygodniu jest alternatywna platforma płatności międzynarodowych, która, jak ma nadzieję Putin, położy kres dominacji dolara i uodporni gospodarki BRICS na zachodnie sankcje.

Ponieważ pomimo wszystkich mówień o tym, że sankcje nie przynoszą pożądanego skutku, spowodowały one Rosję problemy.

Został odcięty od rynków międzynarodowych, a ostatnio kraj ten miał trudności w handlu transgranicznym, nawet z zaprzyjaźnionymi krajami, takimi jak Chiny, ponieważ jest powiązany z dolarem i istnieje groźba wtórnych sankcji ze strony USA.

Całkowicie nowy system, nieobejmujący dolara, pominąłby te problemy. Jest jednak mało prawdopodobne, że nastąpi to w tym tygodniu.

Po pierwsze, pomysł jest wciąż w powijakach. Co więcej, nie wszyscy członkowie BRICS, jak Indie i Brazylia, podzielają antyzachodnie nastroje Putina.

Śledź Sky News na WhatsApp
Śledź Sky News na WhatsApp

Bądź na bieżąco z najświeższymi wiadomościami z Wielkiej Brytanii i całego świata, śledząc Sky News

Kliknij tutaj

„Wśród tych krajów istnieją obawy dotyczące tego, jak blisko chcą Państwo zbliżyć się do Rosji lub programu, który jest postrzegany jako umożliwienie tej straszliwej wojny prowadzonej przez Rosję na Ukrainie” – powiedział Gabuev.

Brazylia i Indie nie są same. Arabię ​​Saudyjską i Turcję również łączą silne więzi z Zachodem. Ich obecność w Kazaniu można postrzegać bardziej jako próbę rozgrywania obu stron, niż jawne wsparcie Rosji.

Ale to nie wydaje się mieć znaczenia dla mieszkańców Kazania. Większość osób, z którymi tu rozmawialiśmy, postrzega szczyt zgodnie z intencjami Kremla.

„To wspaniałe wydarzenie” – powiedziała nam Alexandra. „Myślę, że to będzie przełom i że świat stał się wielobiegunowy”.

Aleksiej to kolejny dumny ze swojego prezydenta.

„Patrzy we wszystkich kierunkach i to przynosi owoce” – powiedział. „Jeśli ktoś myśli, że jesteśmy odizolowani, to prawdopodobnie jest to tylko jego problem”.

Nie wszyscy jednak podzielają tę opinię.

Favaris wskazuje na bliższe związki Rosji z Koreą Północną: „Jeśli przyjaźnisz się z wyrzutkiem, oznacza to, że upadłeś niżej niż kiedykolwiek”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj