Dwóch izraelskich pracowników ambasady zabitych przez bandyta w Waszyngtonie zeszłej nocy zostało zidentyfikowanych jako para, która miała zostać zaręczona.
Yaron Lischinsky i Sarah Lynn Milgram zostali zastrzeleni, gdy opuścili wydarzenie w Capital Jewish Museum w stolicy USA.
Podejrzany, który strzelił do grupy czterech osób, skandował pro-palestyńskie hasło w areszcie.
Yechiel Leiter, ambasador Izraela w USA, powiedział, że zabity mężczyzna „kupił w tym tygodniu pierścionek z zamiarem zaproponowania swojej dziewczynie w przyszłym tygodniu w Jerozolimie”.
Śledź aktualizacje na żywo tutaj.
Reakcja na strzelanie była szokiem, z Prezydent Donald Trump potępienie „okropnych zabójstw”, które powiedział, że „oparte są oczywiście na antysemityzmie”.
„Po strzelaninie podejrzany wszedł do muzeum i został zatrzymany przez bezpieczeństwo wydarzeń” – powiedziała Pamela Smith, szef policji w Waszyngtonie.
„Raz w kajdankach podejrzany zidentyfikował, gdzie odrzucił broń, i że broń została odzyskana, a on sugerował, że popełnił przestępstwo”.
Po aresztowaniu został sfilmowany: „Wolna Palestyna, Wolna Palestyna”.