Dla brytyjskich polityków pytanie w tej chwili brzmi: jak sobie poradzić z Elonem Muskiem?

Miliarder, właściciel X i Tesli, który wkrótce obejmie rolę cara efektywności w administracji Trumpa, niemal co godzinę rzuca granatami na temat brytyjskiej polityki na swojej platformie społecznościowej i zdominował pierwsze strony gazet.

Większość z nich to podżegające twierdzenia pod adresem Keira Starmera i jego rządu – pomimo ich wysiłków na rzecz budowania dobrych stosunków z Donaldem Trumpem.

I aż do dzisiaj, entuzjastyczne wsparcie dla Nigela Farage’a, który dopiero w połowie grudnia spotkał się z Muskiem w błyszczącym otoczeniu Mar-a-Lago, aby porozmawiać o pieniądzach, pośród doniesień, że rozważa on przekazanie 100 milionów dolarów na rzecz Reform.

Wtedy bam! – po tym, jak Farage wielokrotnie okrzyknął Muska „bohaterem”, dzięki któremu Reforma „wygląda fajnie” i nie mógł się doczekać pogawędki podczas inauguracji Trumpa – sytuacja odwróciła się dość dramatycznie.

Musk napisał na Twitterze, że Farage „nie ma tego, czego potrzeba”, aby przewodzić partii i że reforma potrzebuje nowego przywódcy.

Jego zmiana zdania następuje po tym, jak Musk spędził wiele dni na intensywnym tweetowaniu na temat wychowywania gangów w Wielkiej Brytanii i swoim wsparciu dla uwięzionego działacza skrajnej prawicy Tommy’ego Robinsona, który zajął się tą kwestią.

Farage, który przez większość swojej kariery próbował zdystansować się od Robinsona, uważa, że ​​to jest powód kłótni, odpowiadając, że jest zaskoczony, ale dodał: „Moim zdaniem Tommy Robinson nie jest odpowiedni dla reformy i nigdy nie sprzedaję moje zasady.”

W zeszłym tygodniu Musk opublikował serię tweetów wzywających do zwolnienia Robinsona – prawdziwe nazwisko Stephen Yaxley-Lennon – z więzienia, w którym odsiaduje 18-miesięczny wyrok za obrazę sądu za powtarzanie fałszywych zarzutów wobec syryjskiego uchodźcy.

Przeczytaj więcej:
Poseł ds. reformy chwali „popularnego” Muska, podczas gdy Partia Pracy krytykuje interwencję gangów zajmujących się uwodzeniem

Elon Musk musi być zajętym człowiekiem – więc dlaczego tak bardzo interesuje go polityka Wielkiej Brytanii?
Badenoch „jest mało prawdopodobne, aby przeprosił za fałszywe twierdzenie o członkostwie w ramach reformy”

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Ojciec ofiary pielęgnacji, Marlon West, rozmawia ze Sky News.

Co ten spór oznacza dla reformy?

W perspektywie krótkoterminowej Reform nie życzyłaby sobie nieoczekiwanego konfliktu w chwili, gdy trąbią o rosnącej liczbie członków, a Farage ma się z nim spotkać w Waszyngtonie.

Farage uważa jednak Robinsona za toksycznego dla swojej marki i odwracającego jego uwagę od misji budowania machiny wyborczej do walki w nadchodzących wyborach powszechnych w Wielkiej Brytanii – nawet jeśli straci wpływowych przyjaciół.

Perspektywa przekazania darowizny od Muska – który przekazał ogromne sumy na kampanię Donalda Trumpa – byłaby kusząca, ale wokół niej pojawiły się już istotne kwestie prawne zgodnie z brytyjskimi przepisami wyborczymi.

Nie wydaje się, aby miało to wpływ na przyjaźń Farage’a z Trumpem, sięgającą czasów jego pierwszej kadencji jako prezydenta, również nie ucierpiała, dlatego nadal możliwe jest skontaktowanie się z Białym Domem infolinią.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Lider reform w Wielkiej Brytanii Nigel Farage powiedział Sky News, że Tommy Robinson nie jest mile widziany w jego partii.

Co to oznacza dla Starmera i Laboura?

Nie jest jasne, co Trump myśli o niedawnej obsesji Muska na punkcie brytyjskiej polityki – gdy godzina po godzinie narzeka na Keira Starmera i innych sojuszników USA oraz czy ten internetowy trolling będzie tolerowany, gdy obejmie pracę w Białym Domu.

Jest to pytanie, na które urzędnicy Partii Pracy z niecierpliwością czekają na odpowiedź, choć może odczuć pewną ulgę, że krytyka jest obecnie skierowana pod adresem Farage’a.

Musk – tylko w ciągu ostatnich dni – wysunął serię podżegających i bezpodstawnych oskarżeń pod adresem Starmera, twierdząc, że był „współwinny gwałtu na Wielkiej Brytanii”, że jest „winny strasznych zbrodni” i kwestionując, czy jako dyrektor oskarżenia publicznego „pozwolił gangom zajmującym się gwałtami na wykorzystywanie młodych dziewcząt bez postawienia przed wymiarem sprawiedliwości?”

Wes Streeting, sekretarz zdrowia udzielający dzisiaj wywiadów, stwierdził, że krytyka Muska była „całkowicie nieprzemyślana i bezpodstawna” oraz że Starmer zrobił ogromną ilość, aby wesprzeć ofiary i doprowadzić do wniesienia oskarżenia w sprawach związanych z uwodzeniem. Jednak w dużej mierze rząd stara się ignorować ten hałas.

Kemi Badenoch została oskarżona o taniec do melodii Muska poprzez wezwanie do wszczęcia ogólnokrajowego dochodzenia w sprawie gangów uwodzenia – konserwatyści odrzucili jedno z nich, gdy sprawowali rządy zaledwie dwa lata temu.

Niewybrany miliarder mieszkający w USA wrzuca teraz kota między gołębie dla wszystkich partii w Wielkiej Brytanii i rzuca na światło dzienne kwestie, których żadnej nie będzie łatwo zignorować.

Source link