Badanie wykazało, że jeden na dwóch pracowników LGBT+ spotyka się z „szokująco wysokim poziomem” mobbingu i nękania w miejscu pracy.
Ankieta przeprowadzona wśród 1000 osób LGBT+ Według badań TUC jedna na pięć osób, lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transseksualnych, była narażona na przemoc słowną w pracy w ciągu ostatnich pięciu lat.
Ponad jedna czwarta respondentów stwierdziła, że spotkała się z homofobicznymi, bifobicznymi lub transfobicznymi uwagami skierowanymi pod jej adresem lub w jej obecności.
Jedna na dwadzieścia osób przyznała, że doświadczyła przemocy fizycznej, gróźb lub zastraszania w pracy z powodu swojej orientacji seksualnej.
Organizacja związkowa stwierdziła, że nie jest zaskakujące, iż prawie trzy na dziesięć osób LGBT+ ukrywa swoją orientację seksualną w miejscu pracy.
Z badania wynika, że młodzi pracownicy LGBT+ w wieku od 18 do 24 lat doświadczają wyższego poziomu dyskryminacji w miejscu pracy.
Czytaj więcej: Watykan „przeprasza” po tym, jak papież użył obraźliwego określenia wobec mężczyzn homoseksualnych
Nadzwyczajny zakaz blokerów dojrzewania był zgodny z prawem – Sąd Najwyższy
Sekretarz generalny TUC Paul Nowak powiedział: „Ten nowy raport rzuca światło na skalę dyskryminacji, jakiej doświadczają pracownicy LGBT+ w swoich miejscach pracy.
„Osoby LGBT+ powinny mieć zapewnione bezpieczeństwo i wsparcie w pracy, ale zamiast tego doświadczają szokująco wysokiego poziomu zastraszania i nękania, w tym napaści.
„Kultura miejsca pracy wyraźnie wymaga zmiany.
„Nikt nie powinien sądzić, że to, że kolega jest osobą LGBT+, oznacza, że może wygłaszać dyskryminujące komentarze lub zadawać mu niestosowne pytania, a tym bardziej dopuszczać się poważnych aktów napaści.
„Ministrowie muszą zmienić prawo, aby odpowiedzialność za zapobieganie molestowaniu spoczywała na pracodawcach, a nie na ofiarach”.