Premier Kanady Justin Trudeau po dziewięciu latach kierowania krajem ustąpi ze stanowiska.

53-latek powiedział, że zrezygnuje ze stanowiska lidera Partii Liberalnej po wybraniu jego następcy, po rosnących wezwaniach do ustąpienia ze swoich parlamentarzystów w obliczu słabych wyników w sondażach.

Ogłaszając swoją decyzję w poniedziałek, stwierdził, że „nie może być najlepszą opcją” w następnych wyborach i że parlament, któremu służy, jest „sparaliżowany” pod jego przywództwem.

Co się teraz stanie?

Trudeau powiedział: „Zamierzam zrezygnować z funkcji lidera partii jako premiera, gdy partia wybierze kolejnego lidera w drodze solidnego, ogólnokrajowego procesu konkurencyjnego”.

Liberałowie muszą teraz wyznaczyć tymczasowego przywódcę, który przejmie stanowisko premiera przed specjalną konwencją przywódców.

Proces ten może zająć miesiące, ale presja jest ogromna, ponieważ wybory muszą odbyć się w Kanadzie do 20 października.

Śledź na żywo: Justin Trudeau ogłasza rezygnację

Na obecnym etapie Trudeau może nadal sprawować swoje obowiązki, gdy Donald Trump obejmie urząd w USA za dwa tygodnie – przy czym nowy prezydent będzie miał zagroził Kanadzie drastycznymi cłami od jego pierwszego dnia.

Przedterminowe wybory mogłyby zostać rozpisane wcześniej niż w październiku, gdyby kanadyjski parlament przyjął wotum nieufności mające na celu obalenie jego rządu.

Jednak podczas swojej konferencji prasowej Trudeau powiedział, że spotkał się z generalną gubernator Kanady Mary Simon i poprosił ją o zawieszenie parlamentu do 24 marca, co zakończy obecną sesję parlamentarną i da jego partii czas na znalezienie nowego lidera bez bezpośredniej groźby „nie” wotum zaufania.

Co doprowadziło do odejścia Trudeau?

Justin Trudeau przewodzi Kanadyjskiej Partii Liberalnej od 2013 r., kiedy to partia miała poważne kłopoty i po raz pierwszy spadła na trzecie miejsce w Izbie Gmin.

Od 2015 roku jest premierem.

Jednak sondaże pokazują, że po zwycięstwie w trzech ostatnich wyborach powszechnych traci on popularność w takich kwestiach, jak imigracja, rosnące koszty żywności i dotkliwy niedobór mieszkań, co wywołuje w jego własnej partii obawy, że nie będzie w stanie poprowadzić ich do kolejnego zwycięstwa.

Przeczytaj więcej:
Justin Trudeau był kiedyś złotym chłopcem Kanady – już nie

Justin Trudeau po wyborze w 2015 r. Fot: AP
Obraz:
Justin Trudeau po wyborze w 2015 r. Fot: AP

Ponieważ liberałowie Trudeau nie posiadają zdecydowanej większości w parlamencie, od lat polegają na wsparciu Nowej Partii Demokratycznej (NDP), jeśli chodzi o uchwalanie przepisów i utrzymanie się przy władzy.

Jednak lider NDP Jagmeet Singh dał jasno do zrozumienia w zeszłym miesiącu, że NPR będzie głosować za obaleniem rządu, a dwie pozostałe partie opozycji powiedziały to samo.

Trudeau był w stanie odeprzeć liberalnych ustawodawców zaniepokojonych sondażami i utratą bezpiecznych mandatów w dwóch wyborach specjalnych, jednak znalazł się pod zwiększoną presją, odkąd jego minister finansów Chrystia Freeland podała się do dymisji w grudniu w wyniku konfliktu politycznego.

Pani Freeland, jedna z jego najbliższych sojuszniczek w rządzie, sprzeciwiła się jego propozycjom dotyczącym większych wydatków.

Kiedy odeszła, napisała list, w którym oskarżyła Trudeau o „chwyty polityczne”, zamiast skupiać się na tym, co najlepsze dla kraju.

Groźba Trumpa nałożenia 25% ceł na wszystkie produkty sprowadzane z Kanady wywarła w ostatnich tygodniach jeszcze większą presję na rząd Kanady.

Source link