Znaleziono ciało podczas poszukiwań zaginionego kapelana szpitalnego, który wystąpił w filmie dokumentalnym Channel 4.
Ostatni raz widziano 50-letnią Katherine Watson w czwartek około godziny 13:00 w okolicach Heaton Road w Newcastle. Policja Northumbrii jest „coraz bardziej zaniepokojona” jej losem.
Ale po „rozległych przeszukaniach” siły policyjne poinformowały, że znaleziono ciało w dzielnicy Jesmond Dene w mieście. Chociaż formalna identyfikacja jeszcze nie nastąpiła, „uważa się, że to Katherine”, dodali.
„Jej najbliżsi zostali powiadomieni i otrzymują wsparcie specjalnie przeszkolonych funkcjonariuszy” – czytamy w komunikacie.
„To niezwykle smutny wynik i nasze myśli są z bliskimi Katherine w tym trudnym czasie. Będziemy ich nadal wspierać w każdy możliwy sposób i prosimy o uszanowanie ich prywatności”.
Znana również jako Kapitan Katie Watson, wstąpiła do wojska pod koniec nastoletnich lat i służyła w Bośni w latach 90. XX wieku, będąc członkiem Królewskiej Żandarmerii Wojskowej.
„Kiedy na własne oczy zobaczysz ludobójstwo na ulicach europejskiego kraju, nie ma już na świecie niczego, co mogłoby cię zszokować” – powiedziała. powiedział w 2022 r. w wywiadzie dla „Church Times”, gdy film dokumentalny o szpitalu Geordie po raz pierwszy wyemitowano na Channel 4.
„Widziałem najgorsze oblicze ludzkości i widziałem, i nadal widzę, jej najlepsze oblicze”.
Pani Watson pracowała w Newcastle-Upon-Tyne Hospitals NHS Foundation Trust przez ponad 16 lat, a w 2020 r. została mianowana szefem kapelanatu.
Dokument Geordie Hospital wyemitowany przez Channel 4 to sześcioodcinkowy serial, w którym ukazano personel szpitala podczas jego zmiany. W obsadzie znaleźli się m.in. tragarze, chirurdzy, pielęgniarki stomatologiczne i kapelani.
Mówiąc o swojej roli w serialu, pani Watson powiedziała: „Mamy tylko dwie rzeczy do zaoferowania, dary czasu i obecności, ale dajemy je całym sercem”.
Przeczytaj więcej na Sky News:
Rodzice umierają podczas „babymoon” na Hawajach
Ofiara opowiada, jak jej raport o podrywaniu doprowadził do masowego gwałtu we Francji
Po ujawnieniu informacji o zaginięciu pani Watson w internecie pojawiło się mnóstwo głosów wsparcia.
„Ochrzciła naszego synka, gdy zmarł przy narodzinach i przewodniczyła jego pogrzebowi” – napisała jedna osoba na X. „Ona jest tak cudowną osobą, która udzieliła nam niezachwianego wsparcia w naszych najciemniejszych chwilach”.
Inny powiedział: „Współczucie i opieka, jaką okazaliście mi i mojej rodzinie, gdy nasza mama odeszła w zeszłym roku, były ogromnym błogosławieństwem i wsparciem”.