Zakończenie 28-dniowej przerwy w przeprawach małych łodzi po raz kolejny ujawniło kruchość debaty na temat migracji.

Dla przez prawie miesiąc nie odnotowano żadnych migrantów przybywających do Wielkiej Brytanii małą łódką – najdłuższy nieprzerwany zastój od 2018 roku.

Ministrowie po cichu z zadowoleniem przyjęli ten moment. Naciski społeczne na przeprawy przez kanał La Manche pozostają intensywne, a brak przybyszów stanowił rzadki moment politycznego wytchnienia.

Jednak nowe sobotnie przejścia graniczne brutalnie zakończyły tę przerwę, pogłębiając długotrwały problem kolejnych rządów: liczba migracji jest zmienna, zależna od pogody i bezlitosna politycznie.

Grudzień zawsze był jednym z najcichszych miesięcy dla przepraw przez kanał La Manche. Niskie temperatury, słaba widoczność i wzburzone morze sprawiają, że podróż jest znacznie bardziej niebezpieczna, a liczba przylotów zwykle spada.

W sierpniu ludzie próbują przedostać się przez kanał La Manche z północnej Francji. Fot: Reuters
Obraz:
W sierpniu ludzie próbują przedostać się przez kanał La Manche z północnej Francji. Fot: Reuters

Krytycy argumentują, że przedstawianie zastoju jako postępu stwarza ryzyko pomylenia warunków sezonowych z sukcesem polityki. Powrót łodzi, gdy tylko warunki się uspokoją, podkreśla to, co aktywiści opisują jako rzeczywistość „jeden na wejściu, jeden na wyjściu” – każdy krótkotrwały spadek można szybko odwrócić.

Ma to znaczenie, ponieważ stawka polityczna jest wysoka. Przeprawy małych statków stały się charakterystycznym symbolem kontroli rządu – lub jej braku – nad granicami.

Premier wielokrotnie obiecywał położenie kresu „ohydnemu handlowi” migrantami w kanale La Manche, podczas gdy minister spraw wewnętrznych zajął ostrzejsze stanowisko, koncentrując się na odstraszaniu, szybszych deportacjach, współpracy międzynarodowej i rozbijaniu gangów przemytniczych.

Jednak liczby w dalszym ciągu weryfikują tę tezę. Całkowita liczba przybyszów w tym roku wyniosła 39 292, w porównaniu z 36 816 w tym samym momencie w roku ubiegłym, co oznacza wzrost o około siedem procent.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Chaos w systemie hoteli dla azylantów jest „przerażający” – mówi informator

Przeczytaj więcej:
Skazany za terroryzm uwięziony po wejściu na małą łódkę
Francji możliwość przechwytywania łodzi na kanale La Manche

Nawet przy okresowych zastojach ogólna trajektoria pozostaje niezmiennie wysoka. Ministrom utrudnia to wskazanie jednoznacznych dowodów na to, że zmiany napędzają polityka, a nie okoliczności.

Partie opozycyjne wykorzystały to napięcie. Partia Pracy argumentuje, że konserwatyści pozostawili po sobie zepsuty system azylowy i że długoterminowe rozwiązania będą wymagały czasu.

Zieloni pod przewodnictwem Zacka Polańskiego całkowicie odrzucają to, co uważają za politykę kierowaną na pierwsze strony gazet, wzywając do zarządzanego, ale bardziej humanitarnego systemu – w tym umożliwienia osobom ubiegającym się o azyl podjęcia pracy – jednocześnie odrzucając twierdzenia, że ​​popierają otwarte granice.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Francja przechwytuje małe łodzie

Sobotnie przeprawy pokazują, że polityka migracyjna rzadko zapewnia czyste zwycięstwa polityczne. Rządy chcą decydujących momentów – punktu zwrotnego, przełomu – ale kanał La Manche nie działa według harmonogramu politycznego.

W miarę jak mija zima i liczba przejść nieuchronnie znów się podnosi, rząd będzie oceniany nie na podstawie krótkich przerw, ale na podstawie tego, czy uda mu się zapewnić trwałe redukcje emisji bez polegania na pogodzie, która wykona za niego całą pracę.

Source link