Zniszczono wiele karetek pogotowia, uszkodzono stacje, załoga Obrony Cywilnej zginęła… Pracownicy służb ratunkowych w Libanie mówią, że doświadczają ciągłego ataku sił izraelskich.
„Zdecydowanie grozi nam konkretny atak” – powiedział grupie mediów głównie zagranicznych Sayyed Abdullah, szef Obrony Cywilnej na południu.
„Mieliśmy 40 karetek pogotowia, które zostały całkowicie zniszczone” – powiedział, dodając: „Ponadto trafiono w 24 stacje ratunkowe – właśnie w tym obszarze.
Najnowsze informacje Izrael-Iran: Potężne eksplozje w pobliżu lotniska w Bejrucie
„Wszyscy byli bezpośrednio celem i mówię tylko o naszej organizacji”.
Wielu jego kolegów, młodych i starszych, podzielało to przekonanie.
Jeden z pracowników Obrony Cywilnej, który od 20 lat należy do ekipy ratunkowej, opowiedział nam, jak wcześniej tego samego dnia zespół jego kolegów pobiegł na miejsce wybuchu bomby, aby pomóc rannym.
„Pierwszy zespół poszedł im na ratunek i zostali trafieni. Inny zespół poszedł im na ratunek i oni również zostali trafieni” – powiedział.
„W końcu Czerwony Krzyż poszedł im na ratunek i oni też zostali zaatakowani”.
Jego 20-letni młody współpracownik Yasser powiedział nam, że nie dałby się zastraszyć, gdyby odszedł: „Nie wyjdziemy. Jeśli wyjdziemy, kto zaopiekuje się ludźmi?”
Zginęło kilka załóg Obrony Cywilnej – siedem w jednym trafieniu w Bejrucie. Ich kolegów i przyjaciół nie trzeba już przekonywać, że ich życie jest zagrożone.
Naloty i ofiary w tym rejonie południowego Libanu są codziennością.
Odgłosy lądujących bomb są teraz tutaj regularnym, przerażającym dźwiękiem. Ale z lekarze i pielęgniarki zbyt czując, że są celem, wydaje się, że bycie pracownikiem ratunkowym staje się coraz bardziej ryzykowne Liban.
„Istnieją międzynarodowe przepisy chroniące lekarzy na całym świecie” – powiedział nam dr Hussam Telleih, jeden z młodych lekarzy, dodając: „Ale nie w Libanie.
„W tym szpitalu nie ma broni Hezbollahu. Możesz sam się przekonać. Byłeś w całym szpitalu. Całkowicie temu zaprzeczamy”.
„Próbują tutaj zrobić to samo, co zrobili w Gazie. To samo powiedzieli o szpitalu Al Shifa w Gazie, nazywając go centrum kontroli Hamasu. Czujemy, że będziemy następni”.
Gdy dotarliśmy do miejsca ostatniej bomby, na którym pracują zespoły Obrony Cywilnej, włącza się alarm i kazano nam się ewakuować.
Załoga jest zdenerwowana. Jest ich grupa w jednym miejscu, aby porozmawiać ze zgromadzonymi mediami i obawiają się, że taka liczba pojazdów razem wzięta może zwrócić uwagę „oczu w niebie” – izraelski drony, które również stale krążą nad nimi.
Skontaktowaliśmy się z biurem medialnym Sił Obronnych Izraela, aby skomentować te oskarżenia, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Kiedy przenosimy się do innego miejsca w mieście Tyr, młody mężczyzna kuleje o kuli w pobliżu innego zmiażdżonego budynku.
Opowiada nam o czymś, co wydaje się być cudownym ocaleniem od śmierci. Nalot spowodował zawalenie się dwóch budynków, w wyniku czego zginęła pięcioosobowa rodzina. Zginęły trzy kobiety, w tym nastolatka, dziadek i dwuletnie dziecko.
Młody mężczyzna był w sąsiednim domu, ale powiedział nam, że był uwięziony przez kilka godzin, zanim ratownicy wyciągnęli go spod gruzów, ledwo przytomnego.
„To kłamstwa” – mówi, odnosząc się do izraelskiego twierdzenia, że w każdym trafionym domu znajduje się broń Hezbollahu, bojownik lub dowódca. „To wszystko kłamstwa. Jesteśmy cywilami, a mój wujek został zabity i nic nie zrobił”.
Widzimy daleko w oddali dziesiątki salw rakiet wystrzeliwanych jedna po drugiej.
Przeczytaj więcej:
Korespondenci Sky News donoszą z miejsca strajków
Gdzie irańskie rakiety uderzyły w Izrael
Słuchać: Co stanie się dalej?
Zatrzymaliśmy się, aby znaleźć mechanika, który może pomóc w naprawie przebitej opony w naszym pojeździe, a niewielka grupa zebrała się, aby obejrzeć wystrzeliwanie rakiet. W grupie słychać odgłosy uznania i dreszcz podniecenia, gdy nad linią horyzontu przetaczają się wybuchy.
Ale o wiele bardziej stałym, grzmiącym bębnem jest trzaskający łomot i huk lądujących izraelskich rakiet.
I nie wydaje się prawdopodobne, aby sytuacja ta w najbliższym czasie uległa złagodzeniu.
Dokument Sky News pt. Netanjahu zostanie wyemitowany dzisiaj 4 października o 21:00
Alex Crawford reportaż z Tyru w południowym Libanie z kamerą Jake’em Brittonem, producentem specjalistycznym Chrisem Cunninghamem i producentami z Libanu Jihadem Jneidem i Sami Zeinem.