Nastoletni mistrz narciarstwa zmarł w wyniku wypadku podczas sesji treningowej we Włoszech.
Matilde Lorenzi, lat 19, upadła podczas jazdy na nartach na stoku w Val Senales na północy kraju Włochy– podało ministerstwo obrony kraju.
Według Olympics.com Lorenzi była w zeszłym sezonie mistrzynią Włoch juniorów, a jej starsza siostra Lukrecja również uprawia narciarstwo wyczynowe.
Po jej śmierci napłynęły hołdy, w tym mnóstwo wiadomości od olimpijskich gwiazd narciarstwa.
Była amerykańska narciarka olimpijska Lindsey Vonn określiła śmierć Lorenzi jako „tragiczną stratę” i powiedziała, że „przesyła (swoje) myśli do swojej rodziny”.
Amerykańska olimpijka Mikaela Shiffrin dodała: „Bardzo kocham swoją rodzinę, przyjaciół i kolegów z drużyny”.
Międzynarodowa Federacja Narciarstwa i Snowboardu (FIS) przekazała, że złożyła „najgłębsze kondolencje w związku z tragiczną śmiercią Matilde Lorenzi”.
„FIS jest w żałobie, stoi u boku swojej rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy cenili Matyldę, oddając cześć jej pamięci dzisiaj i zawsze” – dodał.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
„Zamęt” – śmiertelne gwałtowne powodzie nawiedziły Hiszpanię
Pasażerowie usunięci z samolotu po bójce o czapkę MAGA
Lorenzi, który służył we włoskiej armii, w zeszłym sezonie brał udział w mistrzostwach świata juniorów, zajmując szóste miejsce w zjeździe i ósme w zawodach supergigantu.
Ścigała się także na torze Pucharu Europy drugiej kategorii.