Matce, która zamiast uczestniczyć w ogłoszeniu wyroku dla swojego 12-letniego syna, zamieszanego w letnie zamieszki, postanowiła pojechać na Ibizę, została zobowiązana do zapłaty odszkodowania w wysokości kosztu wakacji.
Chłopiec, którego nazwiska nie można ujawnić ze względów prawnych ze względu na wiek, miał zostać skazany 2 września, ale rozprawa została odroczona, gdy sąd dowiedział się, że matka chłopca była na wakacjach na Ibizie.
Chłopcu towarzyszył jego wujek, ale sędzia okręgowa Joanne Hirst powiedziała sądowi rejonowemu w Manchesterze, że jest „szczerze zdumiona” i zarządziła wezwanie rodziców, aby matka mogła złożyć wyjaśnienia.
30-letnia samotna matka, której nazwiska również nie wolno ujawniać, ponieważ mogłoby to ujawnić tożsamość jej syna, stawiła się w środę w sądzie wraz z nim i powiedziała sędziemu, że wakacje na hiszpańskiej wyspie kosztowały ją 1200 funtów.
Postanowiła polecieć za granicę na pięciodniową podróż dzień przed tym, jak jej syn miał się stawić w sądzie w zeszłym tygodniu, aby usłyszeć wyrok, po tym jak przyznał się do dwóch przypadków brutalnego zakłócania porządku.
Wyjaśniając swoją nieobecność, powiedziała sędziemu, że rozmawiała ze swoim prawnikiem i zespołem Youth Justice: „Nie powiedziano mi, jak bardzo muszę tam być. Każdy z nich powiedział: »Czy jest odpowiedni dorosły?« Mój brat – dlatego pojechałam na wakacje”.
Po godzinnej rozprawie sędzia nakazał jej wzięcie udziału w sześciomiesięcznym kursie dla rodziców i zapłatę 1200 funtów odszkodowania.
„Wiesz, że to mniej więcej tyle, ile kosztują wakacje na Ibizie” – powiedział sędzia.
Powiedziała młodzieńcowi, który ma ADHD, że dopuścił się „najgorszego rodzaju dzikiego zachowania w naszym kraju” i gdyby był dorosły, trafiłby do więzienia na okres do pięciu lat.
Sędzia stwierdziła jednak, że daje mu „szansę” i zamiast tego nakazała mu odbycie 12-miesięcznego postępowania.
Jego matka opisywała go jako „cudowne” dziecko, jednak jego życie rodzinne bywało niekiedy „chaotyczne”.
Chłopiec powiedział sędziemu, że jest mu „przepraszam” i że otrzymuje pomoc od pracowników socjalnych, a także zaczął trenować boks.
Przeczytaj więcej w Sky News:
Gospodarka Wielkiej Brytanii niespodziewanie stanęła w miejscu
Aresztowano dziewczynę w związku ze śmiertelnym pożarem domu
Unieważniono wyrok skazujący za morderstwo mężczyzny z uszkodzeniem mózgu
Wybuchła przemoc w Wielkiej Brytanii po tym, jak trzy dziewczyny zostały śmiertelnie dźgnięte nożem podczas zajęć tanecznych w stylu Taylor Swift Southport 29 lipca.
Sędzia wcześniej stwierdziła, że chłopiec odegrał większą rolę niż którykolwiek dorosły, jakiego widziała.
Przyznał się, że należał do grupy, która 31 lipca zaatakowała autobus przed hotelem, w którym przebywali azylanci w Manchesterze.
Chłopiec był również częścią grupy, która została sfilmowana, jak kopie szyby w sklepie z papierosami elektronicznymi i rzuca rakietą w policyjny samochód dostawczy w centrum Manchesteru 3 sierpnia. Przewrócił również półki w sklepie Sainsbury’s, gdy ten został splądrowany.
Sądowi przedstawiono nagranie wideo przedstawiające jego wykroczenia.
Catherine Baird, broniąca go, powiedziała sądowi, że młody człowiek nie miał wcześniejszych wyroków skazujących, dodając: „To dziecko. Po prostu został owinięty, otoczony rówieśnikami, wielu z nich było dorosłymi. Opieka nad nim wyrządziłaby więcej szkody niż pożytku”.
Matce nakazano zapłatę po 300 funtów kierowcy autobusu, pracownikowi hotelu dla azylantów, osobie ubiegającej się o azyl, która znajdowała się w zaatakowanym autobusie, oraz pracownikowi splądrowanego sklepu Sainsbury’s.