Kobieta, u której późno wykryto nieuleczalnego raka, nalegała, aby osoby z trudnościami w uczeniu się zabierały głos w przypadku problemów zdrowotnych.

W rozmowie ze Sky News Annabell Downey, która sama ma trudności w uczeniu się, powiedziała, że ​​„nie potrafią się właściwie wytłumaczyć i nikt ich nie słucha”.

52-letnia Downey stwierdziła, że ​​pracownicy służby zdrowia „wciąż myślą, że są płaczącym wilkiem”.

Nowe badanie wykazało, że w Anglii osoby z trudnościami w uczeniu się są bardziej narażone na raka, zwłaszcza przed 50. rokiem życia.

Według naukowców z Uniwersytetu w Manchesterze i fundacji Christie NHS Foundation Trust rzadziej bada się ich objawy, rzadziej leczy się ich i mają gorsze rokowania.

Pani Downey powiedziała, że ​​poszła do lekarza z powodu bólu pleców i trudno jej było wyjaśnić, jak poważny jest to ból.

„Ciągle powtarzali, że to już starość i pewnego dnia nie mogłam chodzić i trafiłam do szpitala” – powiedziała.

„A potem tuż przed moimi urodzinami dowiedzieli się, że to nowotwór w fazie terminalnej”. Diagnozę postawiła trzy lata temu.

„Nie sądzę, żeby zrozumieli to tak szybko. Myślę, że to dlatego, że mam trudności w uczeniu się”.

„Po prostu nas wyzywali”

Pani Downey, wspierana przez organizację charytatywną Mencap z północno-wschodniej Anglii, wspierającą osoby niepełnosprawne w nauce, powiedziała, że ​​rak zaczął się w jej piersi, a następnie przeniósł się na kręgosłup i ramiona.

Powiedziała, że ​​jest „bardzo zła… bo szłam dalej, a oni powtarzali, że to już starość… Po prostu nas wyśmiewali”.

Namawiała osoby z trudnościami w uczeniu się, aby „zabierały głos, jeśli mogą i nie ustawały, a zostaniesz wysłuchany”.

Pani Downey przyjmuje tabletki chemioterapeutyczne i opisała swój stan jako „w tej chwili stabilny, ale to zasługa leków”. Przez 16 lat pracowała przy kasach w supermarketach, ale obecnie nie jest w stanie pracować.

Co wykazało badanie?

W badaniu zespół badawczy odkrył, że u osób z trudnościami w uczeniu się ryzyko zachorowania na raka przed 50. rokiem życia było o ponad 70% większe.

Ten wzór był szczególnie wyraźny w przypadku nowotworów układu nerwowego, macicy, jajnika i przewodu pokarmowego. Rak przełyku u osób poniżej 50. roku życia występował ponad pięciokrotnie częściej u osób z trudnościami w uczeniu się.

Przeczytaj więcej ze Sky News:
Trump potwierdza, że ​​pozwie BBC za edycję Panoramy
Były kanclerz jest szokującym kandydatem na stanowisko szefa HSBC

Z badania wynika, że ​​ryzyko skierowania osób z trudnościami w uczeniu się na pilne badania w przypadku wystąpienia objawów „sygnałów ostrzegawczych” mogących wynikać z nowotworu było o połowę mniejsze.

Częściej diagnozowano je po rozprzestrzenieniu się choroby, gdy nie było możliwości wyleczenia, rzadziej poddawano je operacji, radioterapii lub ogólnoustrojowej terapii przeciwnowotworowej.

Oczekiwana długość życia po zdiagnozowaniu raka była znacznie krótsza, szczególnie wśród osób z poważnymi trudnościami w uczeniu się lub zespołem Downa, przy czym większość umierała w ciągu czterech lat od diagnozy, w porównaniu z dziewięcioma latami w przypadku osób bez trudności w uczeniu się.

W badaniu, w którym wykorzystano powiązane dane dotyczące podstawowej opieki zdrowotnej, szpitali oraz krajowych rejestrów nowotworów i zgonów z Anglii, porównano 180 911 osób z trudnościami w uczeniu się z ponad 3,4 milionami dopasowanych osób porównawczych.

Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie The Lancet Regional Health – Europe.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj