Paul Lim został najstarszym graczem, który kiedykolwiek wygrał mecz podczas PDC World Darts Championship.
71-latek pokonał urodzonego w Holandii Szweda Jeffreya de Graafa 3:1 w pierwszej rundzie, gdy weteran z Singapuru został nakrzyczany przez publiczność w Alexander Palace w północnym Londynie.
Lim pobił poprzedni rekord należący do Irlandii Północnej Johna MaGowana, który miał 67 lat, kiedy w grudniu 2008 roku znokautował Anglika Chrisa Masona w pierwszej rundzie.
Lim, znany jako „Singapore Slinger”, w drugiej rundzie zmierzy się z mistrzem świata z 2024 roku Luke’em Humphriesem.
30-letni Humphries poczynił postępy po zwycięstwie 3:1 nad innym Anglikiem Tedem Evettsem w sobotnim meczu inauguracyjnym.
Lim pokonał Humphriesa w turnieju pięć lat temu, kiedy starszy zawodnik, wówczas 66-letni, wygrał 3-2 w pierwszej rundzie.
The rzutki w rewanżu zupełnie inny Humphries zmierzy się z Limem i ma na swoim koncie szereg głównych tytułów.
Wie jednak, że w jego ostatniej bitwie publiczność może nie być po jego stronie.
Stojąc twarzą w twarz z Limem, Humphries powiedział: „To niesamowite. To legenda. Najtrudniejsze dla mnie jest to, że kocha mnie bezgranicznie.
„Dużo rozmawiam z Paulem, a on zawsze mi mówi: «jesteś moim ulubionym zawodnikiem». Trudno jest z nim grać – kibice będą przeciwko mnie, więc będzie to trudny mecz”.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
King „głęboko poruszony” reakcją na aktualizację dotyczącą raka
W grudniu na farmie w Sussex uprawiane są jagody
Lim powiedział po własnym zwycięstwie: „Przede wszystkim jestem wdzięczny, że tu jestem i jestem wdzięczny tej publiczności, która za mną stoi. Samo dotarcie tutaj jest osiągnięciem.
„Bez względu na to, jak dobry jesteś, są chwile, w których możesz spudłować i musisz po prostu to wykorzystać.
„Po prostu skorzystałem z okazji i jestem zadowolony.
„Luke Humphries, obserwowałem ostatnie kilka lat i on wkładał tyle wysiłku i czasu w to, co robi.
„To dobry facet, dżentelmen i świetny gracz. Mam tylko nadzieję, że pewnego dnia może się to powtórzyć. Jest dobry, ale można go pokonać”.


















