Policja poszukująca podejrzanego o morderstwo odnalazła go, gdy spadł z sufitu.
Około miesiąca po zastrzeleniu Troya Cunninghama, w kwietniu, w Memphis w stanie Tennessee, funkcjonariusze federalni w USA wydali nakaz aresztowania Deario Wilkersona.
26 sierpnia funkcjonariusze udali się do domu, również w Memphis, gdzie podejrzewali, że ukrywa się 20-latek.
Jak poinformowała Służba Marszałkowska Stanów Zjednoczonych w komunikacie prasowym, po otoczeniu domu Wilkerson ukrył się na strychu.
Gdy funkcjonariusze przeszukiwali posesję, Wilkerson spadł przez sufit, pozostawiając gruzy i kurz w częściach kuchni domu.
Wilkerson nie odniósł obrażeń w wyniku upadku i został aresztowany pod zarzutem morderstwa pierwszego stopnia i narażenia na niebezpieczeństwo poprzez użycie niebezpiecznego narzędzia w związku z zabójstwem.
Przeczytaj więcej w Sky News:
Trumpowi grozi kolejna sprawa o ingerencję w wybory
Matka staje przed sądem za morderstwo męża
Dwie osoby nie żyją po wybuchu w bazie technicznej
Jak podaje NBC News, amerykański partner Sky News, Wilkerson był jednym z trzech podejrzanych zidentyfikowanych w związku ze strzelaniną, do której doszło po tym, jak panu Cunninghamowi rzekomo skradziono broń i rzucono się na niego.
Jak dodano, Cunningham został postrzelony w tył głowy, gdy próbował uciec.