Budżet jesienny 2024 jednym słowem? Duży.

Z czego mamy Rachel Reeves dzisiejszy dzień był, pod względem gospodarczym, poważnym odejściem od polityki gospodarczej, jaką znamy w tym kraju przez ostatnie półtorej dekady.

Mamy największą pojedynczą podwyżką podatków w każdym przypadku fiskalnym od 1993 r. Samo obciążenie podatkowe osiąga obecnie najwyższy poziom w historii. Dostaliśmy znaczące odejście od polityk i obietnic zawartych w manifeście Partii Pracy.

Zaledwie kilka miesięcy temu Partia Pracy zobowiązała się nie wprowadzać dramatycznych zmian w brytyjskiej polityce gospodarczej – żadnych znaczących podwyżek podatków ani dramatycznych zmian w wydatkach publicznych. Ale dziś kanclerz wprowadził istotne zmiany.

Najnowszy budżet: Eksperci reagują na „masowe” plany podatkowe Partii Pracy

Stare reguły fiskalne odeszły w niepamięć i teraz rząd planuje pożyczyć jeszcze wiele miliardów funtów. Planuje znacznie zwiększyć inwestycje.

Planuje podnieść podatki od tych, którzy mają inwestycje, od tych, którzy mają majątek, którzy mogliby go wcześniej przekazać swoim dzieciom (m.in. właściciele firm i rolnicy). Tymczasem planuje wydać na służbę zdrowia i inwestycje publiczne znacznie więcej, niż planowano.

Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Budżet 2024: najważniejsze wnioski

Warto powiedzieć: choć rząd odziedziczył finanse publiczne w gorszym stanie niż przed wyborami, nawet „czarna dziura” skarbu państwa wynosząca 22 miliardy funtów nie jest w stanie wyjaśnić dramatycznej zmiany polityki gospodarczej w tym przypadku.

Nie wyjaśnia to dramatycznego wzrostu zadłużenia, wydatków i podatków – to decyzje polityczne obecnego rządu. I, jak wielu powie, całkiem słusznie. Badania sugerują, że brytyjskie społeczeństwo popiera wyższe podatki, zwłaszcza jeśli są one stosowane w celu usprawnienia Narodowej Służby Zdrowia.

Wiele osób uważa, że ​​Wielka Brytania powinna wydawać więcej na usługi publiczne, nawet jeśli oznacza to, że wszyscy będziemy musieli wnosić większy wkład (choć na ogół są mniej entuzjastycznie nastawieni, jeśli zapytani zostaną, czy sami chętnie płaciliby wyższe podatki). Nie ma też wątpliwości, że poziom inwestycji w tym kraju był zbyt niski przez zbyt długi czas i mógł sobie pozwolić na wyższy.

Więcej z Sky News:
Ogłoszenia kanclerza
Co budżet oznacza dla Ciebie
Rosną obciążenia podatkowe supermarketów

Obraz:
Manifest Partii Pracy obiecywał jedynie niewielkie zmiany gospodarcze i niewielkie podwyżki podatków

Śledź Sky News na WhatsApp
Śledź Sky News na WhatsApp

Bądź na bieżąco z najświeższymi wiadomościami z Wielkiej Brytanii i całego świata, śledząc Sky News

Kliknij tutaj

Jednak nie taką postawę przedstawili Reeves i Keir Starmer podczas wyborów. W swoim manifeście obiecywali jedynie niewielkie zmiany gospodarcze i jedynie niewielkie podwyżki podatków. Obiecali, że większość czasu będą spędzać w biurze, sprzątając bałagan po poprzednim rządzie. Reeves obiecał, że będzie żelaznym kanclerzem dyscypliny fiskalnej.

Ale ten budżet jest znacznie mniej zdyscyplinowany w finansach publicznych, niż oczekiwano. Kanclerz będzie jednak niepokoił fakt, że pomimo tej nadzwyczajnej hojności zarówno w zakresie inwestycji, jak i wydatków bieżących, w rezultacie brytyjska gospodarka nie pogrąży się w gangsterstwie.

👉 Słuchaj Sky News Daily w aplikacji do podcastów 👈

Biuro Odpowiedzialności Budżetowej faktycznie obniżyło swoje prognozy długoterminowego wzrostu. Obietnica Starmera dotycząca osiągnięcia najwyższego wzrostu gospodarczego w G7 wydaje się wysoce nieprawdopodobna – nawet po wdrożeniu wszystkich tych polityk.

A w kilka godzin po przemówieniu rynki zareagowały w sposób, który wywołał nerwy w Ministerstwie Skarbu. W niczym nie przypomina to spadków rentowności długu publicznego, jakie widzieliśmy po minibudżecie Liz Truss na 2022 r. Jednak funt spadł, a stopy procentowe, którymi inwestorzy obciążają rząd Wielkiej Brytanii, wzrosły. Nie jest to coś, czego każdy kanclerz chciałby zobaczyć po przyjęciu pierwszego budżetu.

Najbliższe dni zapowiadają się bardzo interesująco zarówno w polityce, jak i na rynkach.

Source link