Żołnierz został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Iranu dopiero po tym, jak dwukrotnie wysłał e-maile do MI6, a następnie dwukrotnie zadzwonił do MI5, oferując bycie podwójnym agentem – jak usłyszał sąd.

Daniela Khalife’a23, z Kingston, na południowy zachód Londynjest oskarżony o spędzenie dwóch lat na zbieraniu tajemnic podczas służby w Królewskim Pułku Sygnałowym i przekazywaniu ich irańskim agentom.

Zaprzecza oskarżeniom, twierdząc, że przekazał jedynie sfabrykowane dokumenty, próbując działać jako podwójny agent.

Po postawieniu mu zarzutów na podstawie ustawy o tajemnicy służbowej, Khalife rzekomo uciekł z więzienia pod furgonetkę z cateringiem w dniu 6 września ubiegłego roku, powodując ogólnokrajową obławę.

Obrońca Naeem Karbhari zapytał starszego funkcjonariusza śledczego: „Policja wszczęła dochodzenie, ponieważ Daniel Khalife skontaktował się z MI6 i wtedy MI5 – aż do tego etapu nikt nie był mądrzejszy w kwestii tego, co on robił?”

„Z pewnością nie było policji” – powiedział funkcjonariusz.

Kiedy funkcjonariusze aresztowali go w Beacon Barracks w Stafford w dniu 6 stycznia 2022 r., jedyne informacje, jakie posiadali, to te, które przekazał MI5 anonimowo – stwierdził sąd.

Więcej o: Daniel Abed Khalife

Kiedy przeszukali jego pokój i sprawdzili zawartość jego telefonu, nie znaleźli żadnych dowodów na „sposób myślenia”, które pozwoliłyby ustalić motywy szpiegowania na rzecz Iranu, powiedział Karbhari.

Nie brakowało mu pieniędzy i miał „znaczną ilość” oszczędności po „oszczędnym życiu” i comiesięcznym gromadzeniu swoich zarobków w banku.

Daniel Khalife po aresztowaniu 9 września 2023 r. podczas jazdy rowerem po kanale Grand Union w zachodnim Londynie. Ulotka sądowa. Źródło: MPS
Obraz:
Daniel Khalife po aresztowaniu po rzekomej ucieczce z więzienia we wrześniu 2023 r. Fot: MPS

Kiedy został aresztowany, wielokrotnie powtarzano mu, że ma prawo do bezpłatnej niezależnej porady radcy prawnego, ale odmówił, mówiąc: „Nie sądzę, żebym jej potrzebował”.

Następnie powtórzył przez telefon zeznanie, które przekazał MI5, ale podał więcej szczegółów i został zwolniony za kaucją.

Karbhari zapytał: „Był uprzejmy i miły podczas wywiadów, nie sprawiał żadnych kłopotów, nie groził ani nie okazywał wobec Ciebie agresji?”

„Nie” – powiedział funkcjonariusz.

Daniel Khalife w McDonaldzie. Zdjęcie: Spotkałem policję
Obraz:
Daniel Khalife w McDonald’s po rzekomej ucieczce z więzienia. Zdjęcie: Spotkałem policję

W procesie wykazano już, że Khalife dwukrotnie w sierpniu i październiku 2019 r. wypełnił formularz „skontaktuj się z nami” na stronie internetowej MI6, oferując swoje usługi, kiedy po raz pierwszy nawiązał kontakt z irańskimi agentami, lecz ci nie odpowiedzieli.

Dwa lata później, 9 listopada 2021 r., rozmawiał z funkcjonariuszem „publicznej linii informacyjnej” MI5, ale początkowo nie odpowiedział, więc zadzwonił do niego ponownie 22 listopada.

„Naprawdę chcę z kimś o tym porozmawiać przez telefon, ponieważ jest to naprawdę szalona, ​​przypadkowa i szalona sprawa” – powiedział.

„Nawiązałem kontakt z kilkoma osobami, z którymi bardzo trudno się skontaktować, bardzo trudno jest sprawić, aby przynajmniej tobie zaufali, a oni zaufali mnie, więc pomyślałem, prawda, mogę przynajmniej pomóc służbom bezpieczeństwa w czymś takim. „

Później opowiedział policji, jak przez godzinę siedział w samochodzie na parkingu supermarketu Lidl i czekał, aż MI5 oddzwoni, ponieważ było to jedyne miejsce, w którym mógł uzyskać zasięg, ale ta nie zadzwoniła.

Przeczytaj więcej:
Sąd orzekł, że żołnierz poszedł do McDonald’s po ucieczce z więzienia
Khalife „skontaktował się z irańskim agentem przez Facebooka”
CCTV pokazuje, że Khalife „czyta gazetę o obławie”
Khalife „uciekł z koszar po mistyfikacji bombowej”

Kiedy obudził się następnego ranka i pojechał na kurs do Blandford Barracks w Dorset, miał trzy nieodebrane połączenia.

Następnym razem oddzwonili do niego pięć razy.

Śledź Sky News na WhatsApp
Śledź Sky News na WhatsApp

Bądź na bieżąco z najświeższymi wiadomościami z Wielkiej Brytanii i całego świata, śledząc Sky News

Kliknij tutaj

„Czekałem na parkingu od szóstej do siódmej, dzwonili do mnie od 19:30 do 22:00, pięć nieodebranych połączeń, a ja pomyślałem: „o mój Boże”.

„Oddzwoniłem pod ten numer i numer już nie istniał. Poczułem się wspaniale, moja szansa przepadła”.

Khalife zaprzecza popełnienia czynu zagrażającego bezpieczeństwu lub interesom państwa, wyłudzenia informacji o członkach sił zbrojnych i ucieczki z legalnego aresztu.

Proces trwa.

Source link