Były partner Sean „Diddy” Combs urodził dwa tygodnie po zeznaniu przeciwko niemu-ponieważ jego zespół prawny nie dążył do ogłoszenia błędu.
Cassie Ventura urodziła swoje trzecie dziecko z partnerem Alexem Fine po wejściu do pracy we wtorek, bliskie źródło poinformowało w środę NBC News NBC News z Sky.
Wiadomość została później potwierdzona przez jej przyjaciółkę i byłą stylistkę Deonte Nash, która powiedziała DiddyProces, w którym ostatnio rozmawiał z nią „po tym, jak miała wczoraj dziecko (wtorek)”.
Diddy Trial Day Jedenaście – tak się stało
55 -letni Combs jest oskarżany o dwa przypadki handlu seksualnego siłą, oszustwem lub przymusem, dwoma przypadkami transportu w celu zaangażowania się w prostytucję i jeden z spiskowania dla Ramdenera. Zaprzecza wszystkich zarzutów.
Cassie przedstawiła dowody, gdy była w ponad ośmiu miesiącach ciąży. 38-latek powiedział procesowi, że Diddy poddał jej fizyczne, seksualne i psychiczne wykorzystywanie przez większą część swojego 11-letniego związku.
Twierdziła, że zmusił ją do „setek” sesji seksualnych z narkotykami z męskimi eskortami podczas obserwowania, co nazywał „dziwacznymi offami”.
Wiadomość o narodzinach nastąpiła tego samego dnia zespołu prawnego Combs na próżno, aby sędzia ogłosił błąd.
Alexandra Shapiro, jeden z prawników Diddy’ego, przeprowadziła się do Mistrial tuż przed tym, jak sąd zerwał na lunch, podczas dowodów śledczych Straży Pożarnej w Los Angeles (LAFD) Lance Jiminez.
Według pani Shapiro twierdzenie pana Jimineza, że policja zniszczyła dowody odcisków palców zebrane na miejscu rzekomego ataku koktajlowego Mołotowa z 2012 r. Na samochód rapera Cudiego, doprowadziłby jury do przekonania, że Combs miało z tym coś wspólnego.
Oskarżyła ściganie o „niewłaściwe postępowanie” i twierdziła, że przesłuchanie pana Jimineza zostało „zaprojektowane, aby grać w tę narrację.
Inny z prawników obrony Diddy, Marc Agnifilo, opisał postępowanie prokuratury jako „oburzające”.
Jednak prokurator Christy Slavika uderzył, mówiąc, że myltrial został „całkowicie nieuzasadniony”.
Nalegała, aby pytania o zniszczenie dowodów poproszono o podkreślenie złej jakości dochodzenia policyjnego.
Sędzia Arun Subramanian oddalił ten wniosek i zamiast tego powiedział jurorom, aby zlekceważyli wszelkie odniesienie do odcisków palców.
Wcześniej w środę, oficer Departamentu Policji w Los Angeles (LAPD), Chris Ignacio, szczegółowo opisał domniemane włamanie w domu Kid Cudi w grudniu 2011 r.
Został wezwany na miejsce i zauważył, że Escalade Cadillaca zaparkowano przed nieruchomością, z której później okazał się zarejestrowany do Bad Boy Productions, wytwórni Diddy’ego.
Podczas swoich dowodów Cudi twierdził, że to Diddy był za włamaniem.
Następnie Jiminez zeznał o rzekomym ataku koktajlu Mołotowa na samochód Cudi w następnym miesiącu.
Po zbadaniu incydentu doszedł do wniosku, że to „nie był to losowy czyn” i że prowizoryczna bombka Fire została tam celowo umieszczona, zgodnie z roszczeniami Cudi.
Kiedy Diddy i były stylista Cassie, Nash, zabrał się na stanowisko, szczegółowo opisał kilka incydentów rzekomej przemocy zadanej piosenkarce przez jej ówczesnego partnera.
Pewnego razu Diddy pojawił się w swoim mieszkaństwie LA, „złapał ją za włosy”, „kopnął ją” i „uderzył ją dość mocno”, twierdził.
Kiedy uderzyła głową na ramy łóżka, doznała rany na czoło i brwi, powiedział.
Zarówno on, jak i Mia, drugi domniemany świadek, wskoczyli na plecy rapera, aby zmusić go do zatrzymania się, powiedział sądowi.
Po kolejnym incydencie, gdy Diddy zażądała zobaczenia Cassie, zagroziła „przejściem przez balkon”, powiedział Nash.
Diddy też był wobec niego gwałtowny, powiedział, kiedyś dławił go samochodem i grożąc, że nie wychodzi z Cassie i bez niego.
Mimo to pan Nash powiedział, że „nie nienawidzi” Diddy’ego – i że został zmuszony do złożenia zeznania w ramach wezwania.
Mia, która jest pseudonimem używanym do ochrony jej tożsamości, miała rozpocząć swoje dowody w środę, ale zeznania pana Nasha opanowało.
Wznowi zeznania w czwartek, z dowodami Mii, które trwają do czasu, gdy sąd nie pęknie na weekend.
Proces trwa.