Były brytyjski żeglarz olimpijski, Sir Ben Ainslie, został w Barcelonie okradziony z zegarka Rolex, grożąc mu nożem.
Jak podały lokalne media, 47-latek, który przewodzi brytyjskiej drużynie Ineos Britannia w regatach o Puchar Ameryki, został w sobotni wieczór napadnięty przez gang, gdy wychodził z restauracji.
Wartość zegarka szacowano na około 20 000 euro (16 858 funtów).
Sir Ben zgłosił kradzież policji w Barcelona w poniedziałek.
W rozmowie z The Daily Telegraph powiedział: „Barcelona jest fantastycznym miastem-gospodarzem Pucharu Ameryki, a drużyna poczuła się mile widziana i cieszy się pobytem w tym tętniącym życiem mieście.
„Jak we wszystkich dużych miastach, możesz paść ofiarą przestępczości oportunistycznej i moja sytuacja nie jest inna. Ta sprawa jest teraz w rękach władz lokalnych”.
Przeczytaj więcej w Sky News:
Izrael twierdzi, że na Zachodnim Brzegu toczy się „pełna wojna”
Starmer mówi, że rząd chce resetu z UE
Eksperci twierdzą, że za wieloma atakami na ludzi stoi „samotny” delfin
W Barcelonie doszło do fali kradzieży luksusowych zegarków. W mieście działa oddział policji specjalizujący się w kradzieżach cennych zegarków.
Sir Ben jest najbardziej utytułowanym żeglarzem w historii igrzysk olimpijskich.
Zdobył medale na pięciu kolejnych igrzyskach olimpijskich od 1996 r., w tym złoto na czterech kolejnych igrzyskach rozgrywanych w latach 2000–2012.