Były generał brygady został skazany na karę więzienia w zawieszeniu za nieprzyzwoite zachowanie.

Generał dywizji James Roddis, lat 53, został zwolniony z wojska i skazany przez sąd wojskowy na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Roddis, który był jednym z mężczyzn niosących trumnę księcia Filipa podczas królewskiego pogrzebu w 2021 r., przyznał się do zarzutu haniebnego i nieprzyzwoitego zachowania.

W maju został zmuszony do rezygnacji ze służby wojskowej w wyniku postępowania w sprawie wykroczeń, ale został również formalnie zwolniony z wojska przez sąd wojskowy.

Zarząd nakazał również Roddisowi ukończenie 30-dniowej rehabilitacji i 150 godzin nieodpłatnej pracy, a także wypłacenie swojej ofierze odszkodowania w wysokości 2500 funtów.

„Skandaliczne zachowanie”

Żonaty ojciec trójki dzieci pił alkohol przez kilka godzin podczas podróży zagranicznej w kwietniu tego roku, gdy zaczął dotykać włosów kobiety, a następnie pocałować ją w usta, jak poinformował sąd wojskowy.

Wymierzając karę, sędzia rzecznik generalny Alan Large powiedział: „Jak widzieliśmy na nagraniu wideo, w ciągu kilku minut zacząłeś dotykać jej włosów i objąłeś ją ramieniem.

„Ona wyraźnie nie była zainteresowana twoją uwagą. Wtedy wyciągnąłeś jej gumkę do włosów.

„Z wypowiedzi innej osoby siedzącej przy stole wynikało, że ofiara czuła się z tym niekomfortowo.

„To było zaledwie kilka minut po tym, jak zaczęła się twoja fizyczna uwaga. Około 10 minut później kładziesz rękę na jej brodzie, przyciągasz jej głowę do swoich ust i całujesz ją w usta przez około dwie sekundy.

„Skandaliczne zachowanie, o które jesteś oskarżony, obejmuje zarówno niechciane dotykanie jej włosów, jak i pocałunek”.

Jane Bickerstaff KC, broniąca Roddisa, powiedziała, że ​​niedawno zdiagnozowano u niego uzależnienie od alkoholu. Zaczął pić, aby „odreagować stres”, kiedy zmagał się z pogodzeniem kariery z problemami w życiu rodzinnym.

Przeczytaj więcej na Sky News:
Była gwiazda rugby „zrozpaczona” po zaginięciu żony
Piłkarz ranny po „silnym kichnięciu”

Rzecznik armii powiedział: „To niedopuszczalne zachowanie byłego generała dywizji Roddisa znacznie odbiega od wysokich standardów, jakich oczekujemy od naszych dowódców i personelu, i nie ma miejsca w naszych Siłach Zbrojnych.

„Doceniamy odwagę, jaką wykazała ofiara, zgłaszając tę ​​sprawę, i dokładamy wszelkich starań, aby ofiary czuły się uprawnione do zgłaszania sprawy, a także otrzymały odpowiednie wsparcie, gdy to zrobią.

„Jesteśmy zdecydowani wyeliminować niedopuszczalne zachowania, dlatego podejmujemy szereg inicjatyw, aby zapewnić Siłom Zbrojnym bezpieczne środowisko, takie jak udoskonalenie mechanizmów raportowania i wprowadzenie aplikacji do zgłaszania obaw – ale zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze wiele do zrobienia i jesteśmy zobowiązani do wprowadzania dalszych ulepszeń”.

Do niedawna był dyrektorem strategii w Dowództwie Strategicznym, organizacji skupiającej m.in. siły specjalne i jednostki wywiadowcze.

W czasie swojej kariery wojskowej Roddis otrzymał wiele wyróżnień, m.in. Distinguished Service Order, nagrodę przyznawaną za wyjątkowo udane dowodzenie i przywództwo w czasie aktywnych operacji.

Otrzymał tytuł MBE i dwa odznaczenia królowej za cenną służbę w latach 2008 i 2017.

Do niedawna był dyrektorem strategii w Dowództwie Strategicznym, organizacji składającej się z sił specjalnych i jednostek wywiadowczych.

Source link