Tysiąc stóp nad największą na świecie góry lodowej, trudno uwierzyć w to, co widzisz.
Rozciąga się aż do horyzontu – pola białego, o ile oko widzi.
W porównaniu z jego krawędzią wygląda na cienką, dopóki nie zobaczysz ptaka latającego obok i zdasz sobie sprawę, że jest to klif lodu setki stóp wysokości.
Naukowcy, którzy używali satelitów do śledzenia dziesięcioleci meandry lodowej na północ od Antarktydy, pokonowali Iceberg A23A.
Ale z bliska liczby i litery nie oddają sprawiedliwości.
Jest to pozornie niekończąca się płyta białej, otoczona blaskiem akwamarynowym – ocean pod jego podstawą podświetloną przez parapet lodu odblaskowego poniżej.
Monotonne, ale wspaniałe; Lecimy wzdłuż wybrzeża narodu lodu.
Trudno też uwierzyć, że w ogóle to widzisz.
Tam, gdzie biegał na mieliźnie – 50 mil od małej wyspy Południowej Gruzji – wydaje się niemożliwie odległe.
Jesteśmy 800 mil od Wysp Falkland i 900 mil od lodowych odpadów Antarktydy.
Bez pasa startowego na Południowej Georgii, jest tylko jeden samolot, który tu ma.
Raz w miesiącu samolot transportowy Royal Air Force A400 z siedzibą w Falklands prowadzi operację Cold Stare – lot morski i lot egzekwowania nad brytyjskim zagranicznym terytorium, które obejmuje sąsiednie wyspy South Sandwich.
To gładka, choć głośno, dwugodzinna lot do Południowej Georgii.
Ale gdy pojawiają się dramatyczne szczyty wyspy, jazda – przynajmniej dla nas niedoświadczonych pasażerów – staje się przerażająca.
Pokrywa z gór i stromy teren rzucają samolotem i jego pasażerami.
Nie to zatrzymuje pilotów kończących obwód wyspy.
Latamy nad strefą chronioną morską o powierzchni 500 000 mil kwadratowych zaprojektowanej w celu ochrony największej koncentracji ssaków morskich i ptaków na planecie, która znajduje się na Południowej Georgii.
Dopiero wtedy wyruszamy do góry lodowej i chociaż jest to tylko kilka minut latania z Południowej Gruzji, początkowo trudno jest zobaczyć. Jest tak duży i biały, że jest nie do odróżnienia od horyzontu przez mgłę.
Aż nagle jego przewaga pojawia się.
Natychmiast widać, że A23A nie jest zbyt długie dla tego świata. Duże góry lodowe setki metrów już oderwały się i dryfują bliżej Południowej Gruzji.
Na wzdłuż jego krawędzi pojawiają się pęknięcia, a łuki w bazie jaskini są tutaj erodowane przez cieplejszy ocean, podcinając lód, osłabiając go jeszcze bardziej.
Lodówka może stanowić problem dla niektórych super-obeznanych pingwinów, pieczęci i ptaków morskich w Południowej Gruzji. Zbadanie szybko fragmentującego lodu może udusić niektóre zatoki i plaże, na których rozmnażają się kolonie zwierząt.
Trillion ton świeżej wody topniejącej z góry lodowej może również zakłócać sieci pokarmowe, które podtrzymują życie morskie.
Jednak sezon hodowlany dobiega końca, a góry lodowe są również wiadomo, że nawozi oceany osadami przenoszonymi z kontynentu Antarktycznego.
Wpływ na wysyłkę jest bardziej istotny. Niewiele tego nie ma. Ale statki rybackie, statki wycieczkowe i zespoły badawcze kroczą te wody i mniejsze grudki lodu zwane „warczyzami” to regularne ryzyko.
A23a stworzy wiele.
Godne lodowe są zbyt mało, aby naukowcy mogli wiedzieć, czy stają się coraz częstsze, czy nie.
Ale są objawami wyraźnie pojawiającego się trendu. Gdy nasz klimat rozgrzewa się, Antarktyda powoli się topi.
Traci około 150 miliardów ton lodu rocznie – połowa zerwała kontynent w postaci lodowych przewagi z lodowców, a reszta topi się bezpośrednio z rozległych piasek lodowych, gdy temperatury stopniowo rosną.
Tempo rozpadu A23A jest znacznie szybsze. Zniknie za miesiące, a nie tysiąclecia.
Ale obserwując, jak krawędzie się rozpadają i wślizguje się na Południowy Atlantyk, nie możesz nie postrzegać go jako losu całego kontynentu w miniaturze.