Donald Trump ostrzegł, że działania Stanów Zjednoczonych przeciwko podejrzanym wenezuelskim handlarzom narkotyków „już wkrótce” przeniosą się na ten kraj.
Siły amerykańskie tak mają przeprowadził co najmniej 21 strajków na łodziach, które, jak twierdzi, przez ostatnie kilka miesięcy przewoziły do brzegów narkotyki.
Stany Zjednoczone oskarżyły prezydenta tego kraju, Nicolasa Maduroo udział w handlu narkotykami – temu zaprzecza.
Wenezuela stwierdził, że ataki, w których zginęło ponad 80 osób, są równoznaczne z morderstwem.
„Ostrzegaliśmy ich” – mówi Trump
amerykański najbardziej zaawansowany lotniskowiec należy do statków rozmieszczonych na Morzu Karaibskim i wschodnim Pacyfiku w ramach operacji Southern Spear.
Panie Trumpie powiedział w czwartek, że przygotowuje się do znacznego zwiększenia reakcji.
„Prawdopodobnie zauważyliście, że ludzie nie chcą dostarczać dostaw drogą morską, dlatego zaczniemy ich zatrzymywać także na lądzie” – powiedział żołnierzom podczas rozmowy telefonicznej.
„Ziemia jest łatwiejsza, ale to zacznie się już wkrótce”.
„Ostrzegaliśmy ich, aby przestali wysyłać truciznę do naszego kraju” – dodał Trump.
Stany Zjednoczone opublikowały filmy wideo przedstawiające łodzie będące celem ataków, ale nie przedstawiły dowodów – takich jak zdjęcia ich ładunku – na poparcie twierdzeń o przemycie.
Nawet jeśli te łodzie są statkami kartelu, główny korespondent Sky, Stuart Ramsay twierdzi, że ostatecznym miejscem przeznaczenia narkotyków jest prawdopodobnie będzie to Europa i Afryka Zachodnia.
Pentagon próbował usprawiedliwić ataki, określając gangi narkotykowe mianem zagranicznych organizacji terrorystycznych – na równi z takimi organizacjami jak Al-Kaida i Hamas.
W tym tygodniu formalnie wyznaczyła jako taki Cartel de los Soles (Kartel Słońc) i stwierdziła, że na czele grupy stoi Maduro i „inne wysokiej rangi osobistości” z jego reżimu.
Inna wenezuelska grupa narkotykowa, Tren de Aragua, została w styczniu uznana przez Stany Zjednoczone za organizację terrorystyczną.
Przeczytaj więcej:
Trump może mieć inny motyw w wojnie z narkotykami
Wyjaśniono kryzys amerykańsko-wenezuelski
Maduro – postrzegany przez większość krajów jako dyktator, który oszukał wybory – oskarżył Stany Zjednoczone „fabrykuje” wojnę mającą na celu obalenie go i ustanowienie korzystniejszego rządu.
Wenezuelscy urzędnicy twierdzą również, że prawdziwą motywacją Trumpa jest dostęp do bogatych w kraju rezerw ropy naftowej i innych zasobów naturalnych, takich jak złoto i diamenty.
Eksperci twierdzą, że 63-letni Maduro może wykorzystać ropę naftową jako kartę przetargową we wszelkich przyszłych negocjacjach.
Trump mówił już wcześniej, że będzie otwarty na rozmowy, ale taka perspektywa wydaje się mało prawdopodobna w przypadku wenezuelskiego przywódcy w tym tygodniu dzierży miecz jak ślubował „bronić każdy centymetr tej błogosławionej ziemi przed imperialistycznym zagrożeniem”.




















