Ciężarówka hot dogów rozlała się po ruchliwej drodze w Pensylwanii.
Problem mechaniczny oznaczał, że ciężarówka zeskrobała betonową dzielnik – rozrywając przyczepę i rozpraszając kiełbaski po autostradzie.
To było dojazd do Wurst Fry-Day, z którym kierowcy w Shrewsbury musieli walczyć od lat.
Załoga gorczycy na odwagę, aby rozpocząć poranną godzinę czyszczenia szczytu – i nie wymieniły ich słów.
„Gdy ci opuszczą ciężarówkę i wyruszają w drogę, to wszystko śmieci i nadal jest dość ciepłe” – powiedział szef Shrewsbury Fire Company Brad Dauberman.
„Mogę powiedzieć osobiście, że hot dogi są bardzo śliskie” – dodał. „Nie wiedziałem o tym”.
Ładowarka front-end została użyta do zbierania Wienerów i upuszczenia ich do wywrotki.