Matka Libby Squire, studentki porwanej, zgwałconej i zamordowanej w Hull w 2019 r., zaapelowała do społeczeństwa o zgłaszanie przestępstw seksualnych bez kontaktu fizycznego, twierdząc, że mogłoby to uratować życie jej córki.
Lisa Squire powiedziała Sky News: „Trzeba spojrzeć na szerszy obraz. To przydarzyło się tobie. Przytrafi się komuś innemu. Ale następna osoba – on może zrobić więcej.
Pani Squire powiedziała, że uważa, że zgłaszanie przestępstw seksualnych bez kontaktu fizycznego – które mogą obejmować podrywanie, zaczepianie i nieprzyzwoite obnażanie się – jest „moralnym obowiązkiem” – dodając: „Pomagasz innym kobietom, zgłaszając to, co się wydarzyło”.
Paweł Relowicz, który miał wówczas 24 lata, wrzucił ciało 21-letniej studentki do rzeki Hull po zgwałceniu jej na boisku sportowym wczesnym rankiem 1 lutego 2019 r., gdy wracała do domu po wieczornym wyjściu na uniwersytet w Hull.
Po LibbyAresztowano zabójcę i wprowadzono jego DNA do policyjnej bazy danych. Okazało się, że dopuścił się kilku nierozwiązanych przestępstw seksualnych bez kontaktu fizycznego – powiedziała pani Squire.
Pani Squire ma wcześniej ujawnione jak Libby została oczarowana Relowicz kilka tygodni przed brutalnym atakiem.
Policja Thames Valley rozpoczęła nową kampanię pod nazwą It Does Matter, której celem jest zachęcenie młodych kobiet do zgłaszania przestępstw seksualnych bez kontaktu fizycznego.
Zastępczyni naczelnika policji Thames Valley, Katy Barrow-Grint, powiedziała, że zgłaszanie takich przestępstw jest ważne, ponieważ często są one „poprzednikiem takich czynów, jak napaść na tle seksualnym czy gwałt”.
Czytaj więcej:
„Nie ma zamknięcia” – mówi rodzina Libby Squire
Zabójca Libby Squire odwołuje spotkanie z jej matką
„Historycznie rzecz biorąc, wiemy, że bardzo niewiele osób zgłasza (przestępstwa seksualne bez kontaktu fizycznego) – prawdopodobnie około 95% ludzi tego nie robi.
„Ale tak naprawdę daje nam to szansę, z punktu widzenia policji, na znalezienie sprawcy.
„Są to wykroczenia i będziemy się nimi odpowiednio zajmować”.
Dodała: „Jeśli coś takiego się niedawno wydarzyło, można zadzwonić pod numer 999, albo skontaktować się z nami online lub dzwoniąc pod numer 101, jeśli to coś, co zdarzyło się już wcześniej.
„Ale wiemy, że przemoc wobec kobiet i dziewcząt jest epidemią w tym kraju i policja będzie traktować ją bardzo poważnie”.