Prezydent Stanów Zjednoczonych nie jest królem, którego słowa niosą siłę prawa, ale biznesmeni uważali za mądre zachowanie się tak, jakby to robią.
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie jest królem, którego słowa niosą siłę prawa, ale biznesmeni uważali za mądre zachowanie się tak, jakby to robią.